Wymieniłem niedawno nagrzewnicę, na wymianę zdecydowałem się między innymi dlatego, że z kratek wentylacyjnych w kabinie "kopciło" się, szyby błyskawicznie parowały, poza tym doskwierał mi problem zbyt wysokiej temperatury silnika. "Kopcenie", zaparowane szyby i smród wydobywający się z wentylacji to już historia jednak problem gotującej się wody pozostał. Co może być tego przyczyną?

Czy mogłem źle podłączyć przewody do nagrzewnicy? Wydaje mi się, ze skoro to układ zamknięty nie ma różnicy którym wpustem ciecz wpływa do nagrzewnicy a którym wypływa.

Proszę o sugestię gdzie szukać przyczyny. Może termostat, oby nie pompa wody bo rok temu wymieniałem na nową (ciekło z niej cholernie).

Pozdrawiam kolegów - Kropkofanów

A ukl. nie jest zapowietrzony czasami?

przychylam sie do sugesti Tacowskiego zobacz czy po odkreceniu kora zbiornika wyrownawczego nie zasysa płynu. bo jak tak to trzba bedzie odpowietrzyc. jak to zorbic jest juz gdzie na forum.

Tak jak poprzednicy napisali przyczyną przegrzewania może być zapowietrzenie układu, bądż termostat. Jeżeli układ jest zapowietrzony to przy nagrzanym silniku możesz mieć częściowo zimną chłodnicę. Cz po wymianie nagrzewnicy nawiewa ciepłe powietrze?

Witam! Przegrzewanie się cieczy jest głównie termostat gdyż głównie tam jest zamykany obieg cieczy!!! Sprawdz termostat to podst!!

Tak, po wymianie nagrzwnica pracuje wiec z kratek wentylacyjnych wydobywa sie gorace powietrze. Zauwazylem rowniez, ze wentylator nie pracuje nawet kiedy temperatura na wskazniku przekroczy polowe skali a z tego co sie orientuje wlasnie wtedy powinen sie wylaczac. Jak potwierdzic w 100%, ze wina takiego stanu rzeczy jest termostat?

Ja proponuje w pierwszej kolejności odpowietrzyć chłodnicę; wykręcić korek w górnym rogu chłodnicy od strony paska rozrządu i wlać płynu pod prawie max. Płyn musi się przelewać przez korek. Zakręcić korek i włączyć silnik, aż temp podniesie się do połowy skali. W miarę nagrzewania się silnika tak od 1/3 skali , wąż głowica - chłodnica powinien zacząć się nagrzewać. Termostat zaczyna się otwierać.Jeżeli temp. dojdzie do połowy skali , a chłodnica nie będzie gorąca to przyczyna na 99% jest termostat. Jeżeli chłodnica będzie gorąca jak silnik i nie włączy się wentylator to szukaj w nim przyczyny.Możesz odkręcić korek z chłodnicy jak jest gorąca i gdy włączysz silnik powinin tryskać płyn , wtedy masz pewność , że jest obieg.

Czech22, przyjrzałem się dokładniej co dzieje się w komorze silnika i oto co zaobserwowałem. Po odpowietrzeniu układu (na bank jest odpowietrzony, robiłem to ze trzy razy dla pewności ) i uruchomieniu silnika pracuje nagrzewnica, pompa wody pompuje ale pomimo rozgrzewania się przewodów chłodnica jest zimna. Kiedy wyłączę silnik by ostygł i odkręcam korek zbiornika wyrównawczego gwałtownie wypływa z niego gorący płyn. Czyli czeka mnie wymiana termostatu!!?

Co do wentylatora - nie pracuje nawet, gdy silnik sie grzeje jak piekło tyle, ze sam wentylator jest sprawny. Podłączyłem go bezpośrednio do aku i zaczął się kręcić. Zastanawiam się dlaczego sie nie włącza skoro pracuje. Czujnik od wentylatora znajduje się na chłodnicy z tego co się orientuję a skoro jest zimna czy to właśnie dlatego nie zaczyna się kręcić?i Drugi czujnik temperatury chłodziwa jest gdzieś przy samym silniku ale nim sie nie interesowałem.

Ile orientacyjnie skasuje mnie ASO za wymianę termostatu? Jakieś doświadczenia z tym związane Panowie mają ?

[ Dodano: 05 Maj 2008 12:12 ]
No tak, dzwoniłem do ASO Fiata w Bielsku (tam mam najbliżej), w słuchawce usłyszałem, że termostat ok 100 zł plus 70 zł robocizna!

Na pewno jeśli chłodnica jest zimna , wentylator się nie włączy. Wymiana termostatu jest bardzo prosta. koszt ok. 40zl. Więc sam sobie go wymienisz .Opiszę w następnym poscie. Ale , nie rozumiem jednego ; dlaczego przewód głowica- chłodnica jest gorący , a chłodnica zimna. Być może termostat się nie otwiera całkowicie. Zapytam , kiedy wymieniałeś płyn, a po odpowiedzi powiem co robić.Tylko nie przegrzewaj silnika.Jeśli chodzi o kable z nagrzewnicy to; z odpowietrznikiem jest po lewej stronie. Napisz , który rok produkcji.

Panie kolego, płyn wymieniłem przy okazji wymiany nagrzewnicy czyli... w święto pracy Punto MK1 1.2 MPI, rocznik 1996. Z przewodami wychodzącymi z nagrzewnicy kombinowałem, założyłem i tak i tak ale nie widząc skutków założyłem je tak jak być powinny czyli przewód z odpowietrznikiem z lewej strony właśnie. Jeśli chodzi o przewody to są w dobrym stanie, nie ma wycieków, etc wiec wykluczam mimowolne zapowietrzanie sie układu i liczę, że to termostat. Jutro wybiorę się na poszukiwania nowego a przede wszystkim podniosę maskę Kropy i sprawdze jaki posiadam.

[ Dodano: 05 Maj 2008 21:43 ]
Z nagrzewnicą się uporałem więc chętnie zmierzę się z termostatem... własnoręcznie taniej, to fakt

sir_dadol Z tego co wyczytałem na forum to są dwa typy nagrzewnicy. Czy aby na pewno masz właściwy? W wakacje wymieniali mi termostat w Euromocie (też masz niedaleko), 70+50zł.

Mrider, w zasadzie są aż 3 typy nagrzewnic, produkcji VALEO, MANETTI MARELLI i BORETTI, różnią się tylko nieco wielkością i ułożeniem końcówek wejść/wyjść (mówię slangiem komputerowym ) a, że wymieniłem na dokładnie ten sam model, który z niemałym trudem wydobyłem w wnętrza Puncioka pomyłkę wykluczam.

[ Dodano: 06 Maj 2008 11:30 ]
No i proszę, termostat marki VERNET kosztował mnie 27 złotych wraz z uszczelką i opaską zaciskową. Jutro zabieram się do wymiany.

Czech22, jeszcze w sprawie temperatury samych przewodów, ten, który wychodzi z termostatu jest/był gorący bo nagrzewał się od samego silnika, kiedy "zbadałem" go organoleptycznie czyli po ludzku pomacałem zauważyłem, że jest pusty, nie było w nim cieczy więc nie miało co płynąć do chłodnicy.

Mam tej marki termostat i spisuje się znakomicie.Jeżeli chodzi o wymianę to; dobrze jest wyjąć akumulator/ lepszy dostęp/. Następnie za pomocą węża gumowego spuść przez zbiornik wyrównawczy ok. 2 l płynu .Poniżej wysokości termost. Odkręcić korek odpow. w chłodnicy. Za pomocą klucza 10 mm / nasadowy / odkręcić 2 śruby termostatu z obudową. Odłączyć wąż . Wyczyścić dokładnie miejsce pod uszczelkę. Założyć nowy termostat. Nie wspomniałem, że termost. znajduje się pod cewkami. Po zamontowaniu odkręcić drugi odpowietrznik, wlać płyn, zakręcić korki odpow. , podłączyć akum. i załączyć silnik.Silnik powinien pracować , aż wentylator włączy się kilka razy. Wskazówka temp. nie powinna przekroczyć środka skali.Myślę , że to wszystko.

Robota skończona, kryzys zażegnany. Wymiana termostatu była rozwiązaniem. Chłodnica pracuje, wentylator włącza się kiedy temperatura na skali przekracza połowę, podczas jazdy wskazówka oscyluje w okolicy 1/4 skali.

Podsumowując:

nowy termostat Vernet - ok 30 zł, czas spędzony na słonku z zimnym piwem stojącym na obudowie filtra powietrza w czasie wymiany - ok 30 minut.

VS.

koszt oryginalnej części plus robocizna fachmanów Fiata - 150 zł, wizyta w ASO urozmaicona sugestiami, że trzeba by wymienić to i to i może jeszcze to - ze dwie nerwowe godziny.

A przyjemność z grzebania pod maską wraz z zaznajamianiem się ze swoim pojazdem... BEZCENNE

Dziękuje panowie za sugestie.

Pozdrawiam