Pisałem wcześniej o moim gasnącym aucie , ale nikt mi nie odpisał. Dziś bylem na komputerze i wykazało tylko błąd w silniku krokowym. Mechanik zalecił go wyczyścić. Niestety dalej nie wiem co jest przyczyną tego iż samochód w czasie jazdy nagle zgaśnie. Po czym , po włączeniu zapłonu odpala bez problemu. Czasem zgaśnie raz na dzień a czasem co kilka kilometrów. Wygląda to tak jakby coś wylączylo prąd w aucie. Czy może przyczyną być czujnik położenia wału ? Czasem mrugnie mi kontrolka wtrysków ale bardzo rzadko , czy moze mieć związek z tą usterką ??? Proszę o odpowiedź.

co pierwsze to sprawdz na postoju przy włonczonym silniku czy ci sie to samo robi
Ja bym proponował zaczac od kabli swiec i aparaty zapłonowego moze ci gubi iskre i dlatego gasnie

[ Dodano: 15 Maj 2008 19:35 ]
MASZ GO W GAZIE CZY BEZYNA?

slawciol W dziale elektryka jest bardzo podobny temat autorem jest Jozef poczytaj sobie......

Auto jest w benzynie. Prawie zawsze gaśnie w czasie jazdy. Raz zdarzylo mi sie ze jak przegazowalem na postoju tez zgasł. Martwi mnie mrugająca czasem kontrolka wtrysku ;/

skoro komputer pokazał że coś nie tak ze silniczkiem to sprawdź przewody które do niego idą a jak nie to zmień silniczek przez niego kontrolka będzie się zapalać a komputer nie pokazuje ze silniczek jest zabrudzony tylko że ma wewnętrzną usterke a jak kontrolka mruga od czasu do czasu to jest błąd sporadyczny ja stawiam na te przewody od silniczka