Dziwna sytułacja, niebede sie ponizal i nieopisze jak to sie stalo bo poprostu wstyd. Mam Kropasa 1.9 D 44kw, braklo paliwa. Podjechalem na stacje, kupilem 3l i wlalem do baku. Odczekalem 2 godziny i prubowalem odpalić. Kompletne nic . Rozrusznik normalnie kreci. Wydaje mi sie ze uklad jest zapowietrzony, co mam teraz zrobic? Pomocy kropkowicze

nie wiem czy w punto jest pompka ręczna ale chyba nie najlepiej odkręć filtr paliwa i go zalej paliwem w innych autach zawsze to pomagało

Moim zdaniem 3 l to troche za malo. Mi raz zabraklo paliwe we Fiacie Ducato 2,8 TDI to wlalem mu paliwo do baku nie pamietam ile po czym tez nie chcial odpalic jak krecilem rozrusznikiem. Wzialem go na hol i odpalalem na pych i po kilku razach pomoglo i zapalil.

3l to zdecydowane za mało. Po takiej przygodzie to minimum 10l i jak zalejesz to kilka razy kluczykiem włącz/wyłącz a potem rozrusznikiem do skutku. Zapalanie na pych mocno ryzykowne!!!

Lekko poluzuj na jednym wtryskiwaczu ,najlepiej ten co ma najdłuższy przewód i odpalaj .Jak zaskoczy to dokręcisz i obroty się wyrównają .Troszkę ubrudzisz silnik ale coś za coś.Uwierz mi to najłatwiejszy sposób.Trzy litry powinny wystarzczyć

dzieki chlopaki, poslucham was, pojade na stacje, doleje jeszcze troche ropy i poslucham waszych rad. Napisze puzniej co i jak. Szukalem podobnego tematu na forum i nic nie znalazlem. Uwazam, ze temat mozna nawet przyklejić dla lekko zawieszonych kropiarzy:) Pozdrawiam

z dołu filtra paliwa jest nakretka do spuszczania

ok wiec tak... wlalem wiecej paliwa, teraz jest cos ok 6 litrow. Niestety dalej nieodpala, nie chce go brac na hol poniewaz mozna uszkodzic rozrząd, ktory niejest w 100% pewny (kropa nioedawno kupiona, rozrzad jeszcze niewymieniony). Przyznam szczerze, że niezabardzo znam sie na mechanice, czy moglibyście mi podpowiedzieć gdzie znajde pompe paliwa i filtr?? Slyszalem, że może wystarczy mocno uderzyc kluczem w pompe. Ewentualnie, gdzie moge znalesc wsryskiwacze?

Nie ma sensu sie za nie brać -> są w baku i nic Ci to nie da....

Tak jak mówił Grzesiek przekręcasz na zapłon czekasz 5 sek wykręcasz i tak z 10-20 razy.... potem piłować aż do skutku Jak to nie da rady naładować aku, jeśli się da odpiąć przewód paliwowy jak najbliżej wytrysków wsadzić go do butelki.... niech ktoś przekręci kluczyk... Ty patrzysz czy paliwo leci bez bąbelek, jak przestaną lecieć bąbelki wykręcić kluczyk, podpiąć i od nowa piłować....

[ Dodano: 18 Maj 2008 12:33 ]
chyba, ze w dieslu filtr paliwa jest gdzieś pod maską.... tego nie jestem pewien...

jest pod maska spróbuj popuscic ta nakretkę z dołu i popros kogos zeby przekrecił stacyjke >jak zacznie juz leciec ropa to zakrec nakretke i próbuj odpalic a jak nie to tak jak ktos napisał wyzej ze trzeba wtryski popuscic

[ Dodano: 18 Maj 2008 13:02 ]

a temu co ci tak powiedział powiedz zeby sie tym kluczem dobrze w łeb pierd..ł

Gdzie dokladnie pod maska jest ta nakretka? Narazie tylko udalo mi sie rozladowac aku, wlasnie sie laduje i bede dalej prubowal, tylko niemoge zlokalizowac tej zasranej nakretki. No i oczywiście niewiem gdzie sa te wtryski. Znajomy mowil mi, że moge sprubowac odpalic na lince holowniczej? czy to bedzie dobry pomysl? ehhh jak glupota potrafi uziemic czlowieka

Jak jesteś w stanie bardzo delikatnie puszczać sprzęgło, żeby za bardzo pasek rozrządu po tyłku nie dostał? to myślę, że tak... tylko by musiał Cię przeciągnąć na długim odcinku, żeby układ się zdążył odpowietrzyć... to czy zaskoczy na pewno poczujesz że jak dodasz gazu i zacznie przyspieszać a najlepiej jak będzie Cię ciągnąc to trzymać gaz w podłodze...

Ale jest to ryzykowny zabieg i nie biorę odpowiedzialności za to co się może stać....

nakretka powinna byc z dołu filtra paliwa chyba ze ty masz inaczej >a filtr wyglada jak srebrna puszka po piwie

Zrób zdjęcie silnika to wszystko ci wyjaśnimy co jest i gdzie

Wielkie dzieki chlopaki kropas odzył. wystarczylo wziasc na hol i przy predkosci 40km/h wrzucic na drugi bieg i po 0,5 km kropas siorbnoł z baczku. No name dzieki za wytłumaczenie gdzie jest filtr paliwa - trafny opis. Dzieki wszystkim temat uwazam za zamknięty i obalam mit, że diesela niemozna odpalac na popych

Mast_bn a kto powiedział że nie można? Można tylko że nie na pierwszym i drugim biegu, bo kompresja jest taka że może zerwać pasek i będzie kupa.

Kropka można odpalić na pych ale to najgłupszy pomysł o jakim słyszałem. Szczególnie na rozładowanym akumulatorze. Akumulator rozładowany będzie ładowany dużym prądem. może paść. Może się zdarzyć że przeskoczy pasek rozrządu o parę zębów lub pościna zęby na pasku. A 1.9D jest silnikiem kolizyjnym. Jak sie wymienia filtr paliwa to potrafi sie trochę zapowietrzyć. ale wystarczy zalać filtr do pełna paliwem, przekręcić parę razy kluczyk żeby pompa wtłoczyła paliwo do filtra i dalej. Następnie kilka razy kręcimy rozrusznikiem aż zapali. Proponuje sprawdzić po takim rozruchu na examinerze czy kts czy nie ma błędu w sterowniku pompy. Bo 1.9D to nie tylko mechanika - pewnie co niektórych zdziwi ale ma komputer O czym sie już przekonałem ...