grz3s, wymiana była bardzo sprawna. Chwilka i już. Najwięcej czasu zajęło ułożenie przewodów od przycisków

krowka czy teraz masz nowy znaczek na sterze (czerwony) czy wymianie podlega tylko samo koło kierownicy (bez środka)?

Samo koło kierownicy. Poducha i przyciski są przełożone ze starej, czyli mam niebieski znaczek

[ Dodano: 21 Lip 2008 17:32 ]
Obiecane fotki nowej kiery - niestety nie ma perforacji...






No i to co będzie przypominać o perforacji...

no kierownica ok- ładna, ale widzę, że nadal nie możesz przeżyć tej kierownicy beż perforacji tylko gałka została na "pamiątkę"

krowka-kierka super wygląda,więc nie musisz zbytnio się przejmować brakiem perforacji.

Nawet szybko im to poszło 30 min i po sprawie ale nie wiem dlaczego dali mi nowe przyciski do sterowania radiem

krowka spoko mnie się podoba bardziej właśnie ta bez dziurek

W jaki sposob zaczynala wam sie niszczyc skorzana kierownica? W gornej lewej cwiartce w ciagu miesiaca zaczely mi wychodzic delikatne pecherzyki pod skora, a ona sama zaczela sie delikatnie luszczyc i stala sie chropowata. Z uwagi na ostatnie 5 dni gwarancji udalem sie do serwisu, ale stwierdzono zuzycie eksploatacyjne, co prawda na pewno nie jest.

Czarny, zaczęło się tak jak napisałeś.

krowka zdjęcia z nowego katalogu GP (MY2008) sugerują, że chyba jednak dziurkowana skóra jest nadal dostępna. Czyżby fachmanom z ASO nie chciało się szukać?

Czy ktoś wie ile ASO może zarzyczyc sobie za wymiane kierownicy gdybym kupił sobie skórzana na allegro?

Tomo, no to wbiłeś mi ćwieka, ehhh Z drogiej strony przyzwyczaiłem się do tej kierownicy, i najważniejsze jest to, że raczej nie zdarzą się już problemy ze skórą.

Ja dałem do obszycia i jestem zadowolony. Przede wszystkim te z Allegro są raczej używane i w różnym stanie. A ASO też skasuje za montaż swoje.

Robs-ile zapłaciłeś za obszycie

Sama kierownica 200 zł.

Hmmm, ponownie kierownica do wymiany Tym razem skóra odłazi obok przycisków z lewej strony. Coś mi się wydaje, że ma to jakiś związek z pobytami w ASO. Poprzednio skóra odlazła miesiąc po malowaniu tylnego zderzaka. Teraz odłazi miesiąc po naprawie związanej z ostatnim bum. Za duża zbieżność. Ktoś musiał mieć w czymś umazane łapska. Innej możliwości chyba nie ma

krowka w ASO naklejają (a przynajmniej powinni) taką specjalną folię samoprzylepną na kierownicę co by jej nie ubrudzić (tak samo lewarek zmiany biegów i gruby pokrowiec na siedzenie). Być może ten klej z tej folii źle działa na skórę kierownicy.

Tak samo zostala zniszczona moja kierownica. 1 rok dochodzilem swoich praw i w koncu zostala ona wymieniona na nowa...

Niestety po prawie 2 latach użytkowania GP zaczęły się u mnie te same kłopoty - marszcząca się skóra lewy dół (pod przetłoczeniem). ASO zakwalifikowało kierownicę do wymiany bez gadania. Czekam na dostawę nowej i montaż

U mnie też pokazały się pęcherzyki powietrza (takie wałeczki).Czytając wątek zwróciłem uwagę na pewien szczegół mianowicie na 100% pokazały się po wizycie w ASO.Tłumaczyłem sobie że może nie zauważyłem wcześniej ale jak czytam ten wątek to jest nie możliwe żeby nie zauważyć.Suma sumarum albo mechanik miał czymś upaprane łapska albo faktycznie ten klej z folii ochronnej ma jakiś składnik nieodpowiedni.

U mnie pokazały się bez złowieszczej ingerencji aso . Myslę że to wina naszych własnych łapsk i żrącego potu oraz jakości skóry, która pytanie - czy jest prawdziwą skórą?

No to stawiam na pot mechanika.

A w którym ASO się serwisujesz? Z tego co zauważyłem to w "Partnerze" zawsze zakładają mi foliowy pokrowiec na kierownicę jak biorą auto.

ja powiem tak, lipna jakość wykonania i produktu tak samo i tyle

Tu się nie zgodzę bo do samego wykonania nie mam najmniejszych zastrzeżeń - wykonane schludnie i bez skazy.



Tu niestety zacząłem mieć poważne wątpliwości co to za materiał i czy koło skóry on chociaż leżał... ?