Witam!
Od dłuższego czasu PLka którą serwis nakleił mi na tylnej klapie na lakierze strasznie odchodzi. Nie wiem czy oderwać ją do końca, czy nie? Jak odrywam zostaje mi jaśniejsze miejsce po naklejce Co zrobić, żeby lakier na całej tylnej klapie był taki sam i nie było tego jaśniejszego miejsca?

P.S. W załączniku zdjęcie miejsca z tą naklejką PL.

Dajcie jakieś porady bo nie mam pojęcia co z tym zrobić ;/

Spokojnie. Może po prostu przeleć tylną klapę po umyciu pastą lekkościerną. Wydaje mi się że powinno pomóc. Spróbuj Tempo - niedroga a skuteczna.

Boję się, że jak nie pomoże to będzie ślad dalej I co wtedy?

przylepisz nową PLke

a gdzie taką pastę kupie?

wtedy nakleisz nowa nakleje ... i po problemie

kupisz na kazdej stacji benzynowej. ze swojej strony polecam też paste "auto max" też koszt groszowy (jakies 4zł/tybke)

PS: bardzo ładny kolor i czarne zderzaki w sam raz do niego pasuja :alien: (też mam taki zestaw )

Powtórzysz za miesiąc

Ostatnio też odrywałem taką naklejkę, bo już sie cała porozłaziła. Myślałem, że będzie plama ciemniejsza ale nic nie widać. Przemyłem tylko miejsca, ktore były na krawędziach naklejki, bo zostało tam trochę kleju zmieszanego z kurzem.
W sumie ciekawe, że masz jaśniejsze miejsce po naklejce. Lakier generalnie chyba powinien wypłowieć i pod naklejką powinien być ciemniejszy.

mati i jak ruszales to ??

Tylko, jak to metallic (a na taki wygląda na zdjęciu), to pastą ścierną co najwyżej zmniejszysz grubość lub przetrzesz warstwę lakieru bezbarwnego - na kolor raczej nie wpłyniesz.

Pozdrawiam, Artur

Na kolor nie wpłyniesz , mam ten sam problem u siebie, miałem naklejony jakiś numer telefonu na tylnej klapie, przez 6 lat lapier jest jaśniejszy ( a tak naprawdę żywszy ) . Pasta Tempo, nic nie daje. Sprawdzałem.

Uważaj jak odkleisz tą naklejkę, zostanie Ci odrobina kleju na lakierze, nie trzyj gąbką ani niczymchropowatym bo rysy porobisz ( na to akurat tempo pomaga ).

Proponuje odkleic i w tym samym miejscu przykleić ,taką samą naklejkę.

kolorek jest świetny i pasuje do niego, a czarne zderzaki pasują, zgadzam się z tym




a nom, mam jaśniejszy lakier pod naklejką, lakier na samochodzie u mnie ściemniał, a nie wypłowiał

Thomas nie ruszałem jeszcze tego, bo ani nie kupiłem jeszcze pasty, ani nie mam nowej PLki jeszcze




tak, to jest metalik

Mam pytanie co do naklejek na słupkach. Odklejał to ktoś?? Ja się do tego przymierzam, bo są wypłowiałe, ale boje się, że może być duża różnica w kolorze (jakby nie patrzeć jest to na nim już 6 lat). Kolor mojego puntolota to zwykły czarny. Jeśli ktoś to robił proszę o info, jak wygląda sytuacja pod tymi naklejkami i po ilu latach.

del

[admina prosze o usuniecie postu - wyslany pomylkowo]

Pasta chyba nie pomoze, to raczej lakier wyblakl od slonca. Zorganizuj nowa PL-ke i naklej w miejsce starej. To najprostsze rozwiazanie.

Adik_88poszukaj jest manual

tak chyba będę musiał zrobić

a czy ktoś może się orientuje, czy u lakiernika mają jakieś sposoby na to? oczywiście poza ponownym malowaniem klapy

Moze i cos maja, ale naklejka wydaje mi sie ze wyjdzie zdecydowanie taniej.

mati ja mam sporo naklejek jeśli nie masz skąd zorganizować
http://www.przybazylice.nazwa.pl/allegro/naklejki/ tu są wybierz foto na handel allegro ale jak dla forumowicza to kliknij w przycisk "WWW" domyślisz się co w zamian

SOMEONE007 ok dzięki za info, już znalazłem.

SOMEONE007 dzięki bardzo ale jak na razie nie biorę się za to, bo nie mam czasu

[ Dodano: 02 Sie 2008 21:50 ]
no i w końcu udało się znaleźć troszkę czasu i pokombinować nad tą naklejką... naklejeczka zerwana bez większych problemów... gdy zostało troszkę kleju metoda: nasączyć troszkę szmatkę szamponem do mycia autka i klej schodzi bez problemu, troszkę trzeba delikatnie potrzeć. Po wyschnięciu wszystkiego naniosłem troszkę pasty K2 Tempo jak radził Grzegorz1976 (dzięki wielkie:)) Po dokładnym przetarciu pasty ani śladu po naklejce

Proszę bardzo - czasami wbrew opinii niektórych kolegów z forum też moge mieć rację Pozdrawiam

Czytałem ten wątek jak książkę sensacyjną - naklei i czy nie naklei nowej? . Na szczęście był happy end .
A swoją drogą czy to nie wku...ce, że w tych serwisach naklejają nam jakieś świństwa na lakier (!!) albo wymieniają bez pytania podkładki pod tablice? .

Ojjj bardzo wkur... że coś naklejają na lakier. A podkładki pod tablicami to już mam chyba czwarty raz wymieniane