Witam,
Wiem że takich tematów było już multum, ale szukam pomocy ponieważ jestem zielony przy takich problemach
, otóż koleżanka jest posiadaczką Fiata Punto I 75KM w wersji 5d (swoją drogą przyjemny samochód
), ale padł jej bezpiecznik od wentylatora na chłodnicy, co w połączeniu z korkami skutkowało przegrzaniem układu (tak poszedł dymek), chłodnica była wymieniana jakiś rok temu jak z resztą większość układu. Przechodząc do sedna oczywiście wymieniłem bezpiecznik wiatrak spięty na krótko działa, ale przy nagrzanym silniku nie startuje (możliwe że czujnik), natomiast zauważyłem że chłodnica nie nagrzewa się równolegle, a samochód łapie temperaturę (czerwone pole) stojąc na parkingu przez 10min, nagrzewnica raczej odpada bo jednak po odpaleniu ogrzewanie działa nie najgorzej, ale problem jest z termostatem wydaje mi się że jest zacięty (zamierzam wymienić), spuściłem trochę płynu z chłodnicy rozgrzałem silnik, ale poziom w zbiorniczku wyrównawczym (macie jakiś fajny sposób na pozbycie się reszty?
) się nie zmienia, wycieki odpadają. Byłbym wdzięczny za jakąś naprowadzającą wskazówkę, ponieważ jak wspomniałem moje doświadczenie z układem chłodzenia jest dosyć mizerne, a z fiatem punto jeszcze mniejsze.