|
Obecny czas: 17 Cze 2025, 19:39
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 3 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
stevie13 |
#219651 Wysłany:
16 Lut 2009, 13:02; Temat postu: Dziwne zachowanie silnika |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Skoroszyce Rejestracja: 28 Kwi 2008, Posty: 22
|
Witam. Mam taki problem z Kropą (1,2MPI 1995 160kkm) Najpierw pojawiały sie te problemy po wjechaniu w kałużę i po chwili samoistnie ustępowały. A dzieje sie coś takiego: Wciskam gaz do połowy - auto rozpędza sie prawidłowo. Potem nagle traci traci moc i zaczyna zwalniać. Wcisnę gaz do dechy to znowu przez chwilę przyspiesza i znowu to samo. Problem po chwili ustępował samorzutnie. Wstępnie uznałem, ze może to być łata na kablu od Lambdy (poprzedni właściciel musiał ją wymieniać) więc poprawiłem ta łatę (polutować się nie dało więc założyłem wsuwki i porządnie zaizolowałem porządną taśmą izolacyjną). Dzisiaj znowu zaczęło się dziać to samo, silnik w pewnym momencie silnik odzyskał moc, ale wolne obroty zaczęły oscylowac w okolicy 1250rpm. (wcześniej normalnie było ok. 800) Co to się może dziać?? Sonda Lambda padnięta??
Poprawka - silnik znowu się dusił - po odłączeniu SL wszedł w tryb awaryjny i da się jeździć. Co sądzicie o SL Delphi?? Rozsądna cena ale nie wiem, czy po 20kkm nie będę musiał znowu wymieniać??
_________________ MKI 1995 w wersji burakowóz
Trwa odburaczanie
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Bartez |
#219719 Wysłany:
16 Lut 2009, 19:07; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 146
|
Osobiście nie znam produktów Delphi, chociaż wiem, ze wykonują porządną elektronikę. Duża część osób na forum ma sondy Boscha. Solidna firma. Ja jestem z niej zadowolony - koszt ok. 150zł.
Warto po tym wjechaniu w kałużę sprawdzić inne wtyczki, nie tylko sondę.
Pozdrawiam
Bartez
|
|
Góra |
|
 |
stevie13 |
#219811 Wysłany:
16 Lut 2009, 21:25; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Skoroszyce Rejestracja: 28 Kwi 2008, Posty: 22
|
Wtyczki sprawdzałem i traktowałem elektrosolem. Ale jak odpiąłem lambdę w czasie kiedy silnik się dusił to w momencie odłączenia sondy silnik zaczął równo pracować i wszelkie objawy dławienia się zniknęły. Ponowne podpięcie SL spowodowało dławienie się silnika. Sondę zamówiłem Delphi na Allegro za 150zł. Z innych forów wynika, że jest to polecana sonda. Bosch chodzi po około 400zł
_________________ MKI 1995 w wersji burakowóz
Trwa odburaczanie
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 3 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|