Kupiłem nowy sportowy tłumik Michael Speeder dedykowany



Na razie nie rozpisuję się o nim, bo jest za "świeży", napiszę za jakieś 1000 km.

Problem jest taki: Już po przejechaniu ok. 50 km. końcówka zrobiła się szaro-czarna, jakby od sadzy? Co może być przyczyną?

Drugi problem: Myślałem, że po wymianie tłumika kropek przestanie szarpać na niskich obrotach przy depnięciu gazu w podłogę. Szarpie strasznie, jakby się dusił, czasem strzeli z filtra powietrza. Np. na dwójce szarpie, szarpie, potem jak już się doszarpie do ok. 2300 obrotów wyrywa ostro do przodu i jest git (bajka jest 4-6 tys. )

Trzeci problem: Gdzie się podziewa 1 litr oleju po 2 tys. km? Kropek kopci na biało, czy zimny, czy ciepły, silnik jest mokry, ale bez przesady. Z rana przy odpalaniu słychać lekki metaliczny dzwięk, który cichnie po dwóch min. Z wydechu przy przygazówce wydobywa się jakby woda z plamkami oleju i sadzi.

Czy wymienić silnik?

Czy bez problemu pasuje od Seja?

Z góry dzięki

czym sie sugerowales myslac ze jak zmiensiz tlumik to samochod przestanie szarpac?

Tym, że końcowy tłumik był dziurawy i myślałem, że jest zapchany.

Już drugi temat o tym samym!
http://fiatpunto.com.pl/topic4788.html

Silnik masz do remontu i koniec.

Olej nie spala się w silnku na czarny dym, co najwyżej siwy

a jak szarpie na niskich obrotach to pewnie sprzęgło daje znać o sobie

Jakoś nie widzę dużego podobieństwa

[ Dodano: 05 Gru 2007 18:18 ]


Sprzęgło prawie nóweczka Valeo po ok. 7 tys. km.

Myślę, ze kompresja jest cieńkawa i brakuje mocy. Vulcan pomierz ciśnienie sprężania, dużo się dowiesz.

[ Dodano: 05 Gru 2007 18:38 ]

No podobieństwo jest w tym zżeranym oleju i pytaniu o silnki 600-tki

a jaka powinna byc kompresja jesli silnik jest bdb jaka jak db a jaka jak na wykonczeniu??

Może się ktoś ze mna nie zgodzi, ale dobry silnik ma ok 12-13 bar, a kiepski 3-4 bar.

1 litr oleju na 2 tys km to nie jest tak tragicznie. Z tego co dowiedzialem sie od mechanika granica tolerancji spalania oleju miescie sie od 0,5-0,7 litra na 1000 km, wiecej to juz czeka remoncik ale z tego co mowisz to twoj jeszcze tego nie wymaga

Ale te silniczki potrafią nie brać oleju. Moje dawne UNO FIRE przy przebiegu 260 tys km nie brało więcej jak litr na 15 000 km i to jeszcze połowę z tego wychlapało przez nieszczelności, typowe dla tych silniczków.

Jeśli się pytasz gdzie jest olej to znajdziesz go na swoim szarym wydechu.
Najprawdopodobniej masz pierścienie do wymiany a może i blok do toczenia.

U mnie...silnik 1kkm po remoncie, więc nie ma mowy o wyciekach czy kopceniu olejem itp. a końcówka i tak się brudzi od sadzy...przecież wylatują przez tłumik spaliny i to logiczne że będzie brudny... a w przypadku sportowego, przelotowego tłumika ten "efekt" będzie większy...
Więc nie widzę tu problemu

Już pozbyłem się problemu czarnego tłumika i szarpania na niskich obrotach Przyczyną okazał się katalizator ! Teraz jest kawałek rurki i jest oki. Nawet przestał kopcić jak lokomotywa.

Ma ktoś sposób na tanie wyciszenie wnętrza, bo troszkę zbyt głośny ten tłumik

Dziś wyciszałem podłogę bagażnika i pod tylną kanapą pianką pod podłogo szwedzkie i troszkę pomogło. Pianka 5 mm w arkuszach twarda.

No to teraz wiem, że kopci katalizator i jest przyczyną szarpania

Zaczekaj kilka dni z wnioskami, aż ci zalepi tę rurkę.