Dobra załaduję jeszcze jeden temat. Czytajac opinie o tym autku często zachwycali się nad "rasowym" dźwiękiem silnika, cóż mój brzmi jak diesel... Dzisiaj wybieram się do mojego majstra zobaczymy co powie ale może macie jakieś sugestie??? Może wałek rozrządu albo hgw...

to tylko wariator.
jest to wada fabryczna, bo on sie psuje i psuje.
moj tez chodzi jak diesel.

najlepsza rada na to jest wymienic to w serwisie fiata. jezeli caly czas jezdzisz autkiem to napewno przed uplywem 12 miesiecy znow wariator sie popsuje i wtedy jedziesz z reklamacja. i oni musza usunac usterke.

Cześć dzieki za odpowiedź ale mam pytanko co to jest ten wariator? ile kosztuje i z czym sie go je?

Dokładnie i przejzyscie : http://www.autogaleria.pl/forum/viewtopic.php?t=4881

a tu dokumentacja filmowa : http://www.youtube.com/watch?v=_l-kmGhLG2k

Takie coś między wałkiem rozrządu a zaworem, które pod wpływem większego ciśnienia wydłuża się i powoduje że zawory się bardziej otwierają. W takim dużym uproszczeniu Coś jak VTEC Hondy, tylko nie jest takie szybkie

[ Dodano: 16 Maj 2007 15:54 ]

A co to te takie gulgotanie?

Wielkie dzięki pozdrawiam

a pytanie jak silnik pochodzi z 2-3 min na wolnych obrotach to stuk ustaje..i nie slychac go w ogole...a po dodaniu gazu znow zaczyna tez moze to byc wariator??

Wariator ciągle klekocze nie przestaje

kubesko to niestety mogą byc panewki

Ja miałem taki sam efekt, na wolnycjh obrotach chodził dosyć cicho, a jak mu dodałem to klekotał. I okazało się że panewka na wale, i pozostał mi tylko warsztat. Cały remont silnika 3900zł. Najgorsze jest to że fiat nie przewiduje 2 i 3 szlifu i jak zabardzo Ci wytrze panewke to nie da radu zrobić go na 1 szlif. I jak w moim przypadku pozostanie Ci poszukiwanie wału którego jest zajebiscie ciężko znaleźć, bo żadkosię znajdzie taki który bedzie sie nadawał na 1 szlif. Mój HGT stał na wasrsztacie 2 miechy aż znaleźli wał.. Ale naszczęscie już jeżdże