Witam mam pewien problem z moim fiatem Punto tz. jakiś czas temu kręcąc na parkingu kierownica nagle przestało działać wspomaganie city rozebrałem bebechy pod kierownicą jest tam od ciula kabelków i właśnie chodzi mi o to jaka cześć wymienić czy silniczek czy może coś więcej bo od tamtej pory komputer mi również zaczął świrować świeca się wszystkie kontrolki czy to może wspomaganie robi gdzieś zwarcie i wystarczy naprawić wspomaganie i zresetować komputer ? proszę o jakieś rady z góry dzięki
Autem normalnie da się jeździć i jeżdżę nim wszystko sprawne tylko ciężko się kręci no i te wszystkie lampki świecą i jedna mruga

Dodam jeszcze że przy odpaleniu auta i ruszeniu delikatnie kierownicą nagle kierownica szarpnie ale to tylko na sekundę i tylko raz przy odpaleniu no i potem oczywiście dalej nie ma wspomagania

kilka tematów niżej napisałem to samo innemu urzytkownikowi:

u nas we wspomaganiu mogą zawieść 3 sprawy, silnik wspomagania (zużyte zimne luty), centralka sterująca, czujnik skrętu. Najczęstrzą usterką (i najtańszą w naprawie) jest uszkodzenie/zużycie zimnych lutów na przekaźnikach silniczka. Trzeba je zwyczajnie jeszcze raz przelutować. Jak padnie centralka to w ogóle nie działa wspom. a jak czujnik to jaja sie robią. Sprawdź te luty w silniczku jak nie to jest winne to pomyślimy. Tu masz wszytko rozpisane poczytaj
http://fiatpunto.com.pl/topic2809.html
http://fiatpunto.com.pl/topic9316.html

co do świecenia różnych kontrolek to chyba inna historia