|
Obecny czas: 14 Cze 2025, 21:00
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
hollow |
#277347 Wysłany:
04 Sie 2009, 20:34; Temat postu: LPG i emulacja sondy lambda - szczeglowe pytanie |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
witam forumowiczow,
pytanie teoretyczne:
po przelaczeniu na LPG nastepuje emulacja sondy lambda, w ten sposob ze komputerek gazowy podaje napiecie na kabelek od sondy lambda, ze komputerek samochodowy nie zglupial i nie nalapal bledow
podpiecie sygnalu emulacji do sygnalu sondy jest rownolegle, sonda nie jest odlaczana
pytanie wlasciwe:
1. czy napiecie emulacji nie uszkadza sondy (bo nie jest ona odlaczana)?
2. czy komputerek gazowy mimo wszystko co jakis czas na krotki okres czasu odczytuje napiecie z sondy (powiedzmy 5ms) a potem emuluje ten sygnal odpowiednio tak zeby komputerek samochodowy myslal ze spala sie benzyna?
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
|
|
devon58 |
#277372 Wysłany:
04 Sie 2009, 22:25; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Też się nad tym zastanawiam ale na podstawie schematu mojej instalacji wygląda na to że sonda (kabel sygnałowy) wpinana jest raczej szeregowo do komputera od LPG.

_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#277380 Wysłany:
04 Sie 2009, 22:54; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
a no wlasnie, w mojej instalacji LPG (Levato) lambda jest rownolegle (bez tych nozyczek, ktore sa na Twoim schemacie)... i tutaj sie pojawiaja moje watpliwosci bo mam pewne problemy z benzyna i podejrzewam, ze moze moja instalacja LPG uszkodzila mi sonde lambda
bo jakby na to nie patrzec, jezeli mamy dwa potencjaly napiec: jedno z sondy a drugie z komputerka gazu, i sa one rozne to przy niemalze zerowym oporze (polaczenie rownolegle) powinien plynac nieskonczony prad, teoretycznie bo praktycznie to dochodza jeszcze opory wewnetrzne zrodla napiec
a z tym probkowaniem sondy na przykladowe 5ms, to dlatego pytam, bo gazownik kiedys ustawiajac sprawdzal czy sonda lambda dziala... wiec mozliwe, ze jest ona wykozystywana przy dzialaniu instalacji LPG [ Dodano: 04 Sie 2009 21:54 ]znalazlem wyciag z instrukcji ustawiania LPG:
1.Ustawianie gazu. Uruchom silnik na benzynie na kilka minut, aby sonda Lambda pracowała w optymalnej temperaturze. Przełącz zasilanie na gaz i utrzymuj obroty w zakresie 3000-3500. Jeśli sonda Lambda posiada optymalną temperaturę diody powinny się zachowywać jak niżej: - żółta – świeci, - zielona i czerwona – migają na przemian, Zwiększ i zmniejsz obroty kilka razy a następnie utrzymuj je na poziomie 2500-3000 aby jednostka sterująca odczytała optymalny skład mieszanki. W tym przypadku w jednostce sterującej dokona się ustawienie optymalnej pozycji dla składu mieszanki i następnie ustawienie optymalnego położenia silnika krokowego.
Jak widac, jak sonda jest uszkodzona (nieprawidlowe wskazania) na samym poczatku przy ustawianiu gazu to potem moze szarpac, strzelac. itp. itd.
A ja na benzynie mam dosc nierowne obroty... jak opisalem w innym z moich postow, na ktory niestety nikt nie odwazyl sie jeszcze odpisac.
http://fiatpunto.com.pl/topic17287.html
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#277396 Wysłany:
04 Sie 2009, 23:27; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Jeżeli w twojej instalacji jest silniczek krokowy (attuator) to sygnał z sondy jest jak najbardziej potrzebny do korekcji składu mieszanki gazowo powietrznej.
Krokowy na podstawie pomiarów z lambdy delikatnie się przymyka bądź otwiera w niewielkim zakresie.
Dziwne jest to że sonde masz wpiętą równolegle. Nie mam za bardzo rozeznania i nie chce wprowadzać Cię w błąd ale to świadczyłoby o tym że tej emulacji tak naprawde może nie być a sonda jest podłączona tylko w celu odczytu napięcia.
Napisz może jeszcze dokładnie jaką masz instalacje i jaki sterownik.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#277404 Wysłany:
04 Sie 2009, 23:55; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
instalacje mam Lovato, ale wiecej szczegolow nie znam
komputerek gazowy na bank jest wpiety rownolegle do sondy, poprostu do fioletowego kabla od sondy dolutowany jest kabelek
zmierzylem napiecia "od sondy" przy wejsciu do centralki na wolnych obrotach:
- jak silnik chodzi na benzynie to napiecia sa od 0.2.. 0.9V skacza tak sobie dosc chaotycznie w przedziale czasowym 200ms okolo, w akord poszarpywania +/-100rpm (btw. to jest moj drugi problem)
- jak chodzi na gazie to wlacza sie emulacja (tez na bank mam emulacje) i wtedy podejrzwam, ze napiecia ida z komputerka gazowego bo sa bardziej stabilne i zmieniaja sie tylko jak dodaje i odejmuje gazu (bogatosc mieszanki)
z tego co wyczytalem (tekst powyzej), to instalacje Lovato ustawia sie w nastepujacy sposob, centralka przechodzi w tryb uczenia, zczytuje sobie parametry z sondy lambda dla roznych przedzialow obrotow rpm, potem centralka przechodzi w tryb pracy i wykozystuje te odczyty do poprawnej emulacji sondy i sterowania silniczkiem krokowym
jak raz zczytasz te parametry to tworzy sobie tzn. mape emulacji (chyba tak sie fachowo nazywa) i pozniej juz nie wykozystuje sygnalow z sondy, jak zle zczytasz albo sonda jest nienagrzana (albo wskazuje jakies glupoty) to potem szarpie na gazie - takie sa moje wnioski
a mi szarpie, a w dodatku na benzynie mam nierowne obroty, co ewidentnie wskazywalo by na sonde...
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#277461 Wysłany:
05 Sie 2009, 11:53; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Ja mam problem z niskimi obrotami bo albo delikatnie falują tak jak to ma miejsce u Ciebie bądź "przysiadają" na ok 2s do 500obr w odstepie 7-8s ale tylko po rozgrzaniu sie silnika.
Sonda pokazuje mi wciagle stałą wartość na benzynie i na gazie ok 0,35V.
Brak oscylacji sondy jednoznacznie wskazywałoby na jej uszkodzenie a o dziwo oprócz tych falujących obrotów silnik bardzo dobrze wkreca sie na obroty i przyspiesza jak należy zarówno na PB jak i LPG.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#277483 Wysłany:
05 Sie 2009, 14:28; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
spruboj zmierzyc napiecie na sondzie lambda na benzynie po odlaczeniu emulatora (kabalek od komputerka gazowego)
jezeli nadal wartosc bedzie stala na wolnych obrotach to dobrze, ale sprobuj przgazowac, napiecie powinno sie zmienic
to ze na gazie jest stala wartosc moze wynikac z emulacji (i zlego "nauczenia" komputerka gazowego mapy emulacji, poprostu on caly czas ustawia wartosc 0.35V)
innym podejrzeniem jest silniczek krokowy... co przetestuje w ta sobote mam nadzieje, jak paczka przyjdzie
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#277497 Wysłany:
05 Sie 2009, 16:29; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Otóż emulacja działa poprawnie bo na wyjsciu komputerka gazu do ecu napięcie się zmienia w zakresie 0,2 do 0,8 z tym że moj komputer nie "uczy" się. Parametry emulacji ustawiam sobie w programie, natomiast na wyjsciu sondy (tam gdzie emulacji nie ma) napiecie jest tak jak pisałem stałe w całym zakresie obrotów.
Nie wiem czy ta nierównomierna praca silnika na wolnych obrotach jest związana z sondą bo odłączenie jej nie wprowadza praktycznie żadnych zmian w pracy silnika.
Również muszę sprawdzić krokowy w przepustnicy bo moze sie zacina stąd te problemy.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#277507 Wysłany:
08 Sie 2009, 18:47; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
z silniczkiem krokowym to rozne historie slyszalem, ze sie zacina, ze robia sie zimne luty
ale mi sie widzi, ze jezeli sonda daje zle napiecie (po rozgrzaniu) to trzeba ja tak czy siak wymienic bo to sonda w dosc znacznym stopniu wplywa na spalanie (L/100km)
mozesz przy okazji sprwdzic czy grzalka w sondzie dziala, tam sa 4 kable, 2 sygnalowe i dwa do grzalki
osobiscie zastanawiam sie jeszcze nad wyczyszczeniem sondy, bo to co powoduje jej nieprawidlowe dzialanie to osadzajacy sie w niej nagar, tylko jeszcze nie wiem jak i czym ja mozna wyczyscic [ Dodano: 08 Sie 2009 17:47 ]wiec historia wyglada tak, ze winowajca odnosnie instalacji LPG okazala sie peknieta cewka, szczegoly prosze popatrzec na temacie:
http://fiatpunto.com.pl/topic17287.html
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#278487 Wysłany:
09 Sie 2009, 22:01; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Problem rozwiązany, niestety nie doszedłem do tego co konkretnie było przyczyną.
Wstawiłem przepustnice z innego auta, wtryskiwacz zostawiłem swój, zmieniłem sonde na używaną ale oryginalną Bosha i auto wkoncu zaczeło "gadać" normalnie. Można było nareszcie prawidłowo wyregulować instalacje gazową.
Na pierwszy rzut oka wszystko chodzi jak w zegarku ale to czas pokaże.
Pozdrawiam i dzieki za pomoc.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|