|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 20:18
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 14 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
buladag |
#412928 Wysłany:
15 Lis 2010, 21:34; Temat postu: Po ostrym hamowaniu"złapały"hamulce z przodu.Jaka |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
Cześć. Jako iż kropka wyszła z mych rąk i użytkuje ją teraz tylko ojciec, który "rąk sobie brudził nie będzie"  to autko zaczyna za mną tęsknić i mści się na obecnym użytkowniku.
Tak na poważnie, do dziś auto jeździło normalnie, w długi weekend zrobiło nawet ~300km w trasie, dziś ojciec jechał w ruchu miejskim, mówił, że w korku, powoli, zaistniała jakaś tam sytuacja na drodze przed nim i raptownie zahamował. Niby nic się nie stało, ale gdy chciał ruszyć auto stawiało wyraźny opór, pod górkę/z górki nie staczało się, pedał hamulca zrobił się twardy i auto hamowało nawet po delikatnym dotknięciu pedału, gdy dojechał do domu felgi przednie gorące.
Autko na bieg, zaciągnąłem ręczny, podnoszę koło, kręci się swobodnie, drugie to samo, dla pewności sprawdziłem tył, OK. Trochę zgłupiałem, sprawdziłem prowadnice klocków, czyste, poziom płynu dobry. Złożyłem do kupy wszystko, odpalam auto pierwsze wciśniecie pedału OK, drugie znów twardy i hamulce znów złapały.
Stwierdziłem, że może po zaciągnięciu ręcznego ciśnienie w układzie hamulcowym spadło i tłoczki przednie lekko puściły, sprawdziłem i faktycznie tak było.
Z braku pomysłu trochę pohamowałem, jakby było nieco lepiej, ale postanowiłem udać się na jazdę testową. Auto faktycznie było lekko zmulałe, postanowiłem więc trochę się rozpędzić, a nóż może klocki odpuszczą, ale tak nie było, po niewielkim dystansie hamulce z przodu się zagotowały, więc zjechałem na boczek i poczekałem aż ostygną (i przestaną dymić.  ) Wsiadłem do auta aby nie przesiąknąć specyficznym zapachem spalonego klocka/sprzęgła (kto wie jak śmierdzi ten wie o czym mówię  ), tak sobie siedziałem, siedziałem, sprawdziłem, pedał hamulca znów był bardzo twardy, ale po chwili usłyszałem z okolic pedałów takie "stuknięcie", "pyk" i już, w tym momencie hamulce puściły i autko nawet zaczęło się swobodnie staczać, dlatego tez gdzieś w okolicach pedała hamulca szukałbym przyczyny usterki.
Pojeździłem dziś trochę autem, hamowałem różnie i delikatnie i mocno i wszystko wydaje się być OK, ale jednak wolałbym wiedzieć co mogło się tam zblokować i co ewentualnie przesmarować/wymienić i jak się do tego dostać (domyślam się, że jakiś tłok tam jest). Wolę dmuchać na zimne bo to jednak hamulce.
Z góry dzięki za porady. 
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
|
|
Góra |
|
 |
|
|
greg505 |
#412933 Wysłany:
15 Lis 2010, 21:45; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 07 Sie 2008, Posty: 4521 Pomógł: 42
|
po takich jajach klocki jak i plyn sa juz do wymiany,
rozbierz zaciski i sprawdz jak chodza tloczki w prowadnich
_________________ bylo Punto2, jest: Grande & Clio2 ph3, oba robia kle kle kle
|
|
Góra |
|
 |
dariuszs860 |
#412935 Wysłany:
15 Lis 2010, 21:47; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Dariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Białystok Rejestracja: 09 Lip 2009, Posty: 897 Pomógł: 15
|
Jak dla mnie to pompa hamulcowa złapała zawiasa i trzymała w 1 pozycji  A pedał twardy bo ten popychacz który wchodzi do pompy brał za krawedz tłoka w pompie a nie jak powinien na srodku w wewnętrznym stożku
Możliwe ze już i tarcze spalone 
_________________ Jeżeli Ci pomogłem kliknij "pomógł"
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#412937 Wysłany:
15 Lis 2010, 21:54; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
greg505 napisał(a): rozbierz zaciski i sprawdz jak chodza tloczki w prowadnich Są czyste, nawet ruda ich bardzo nie wzięła (garaż) ale jak się powtórzy to tak zrobię. greg505 napisał(a): po takich jajach klocki jak i plyn sa juz do wymiany, Kloki nawet nie piszczą (spodziewałem się że się zeszklą i będą piszczały po zagotowaniu), skuteczność hamowania OK. dariuszs860 napisał(a): Jak dla mnie to pompa hamulcowa złapała zawiasa i trzymała w 1 pozycji Tez o tym pomyślałem, tylko jak to sprawdzić. dariuszs860 napisał(a): Możliwe ze już i tarcze spalone
Nie złapały kolorów bo zdjąłem koło i nie biją więc chyba przetrwały.
Tak jak napisałem, aktualnie wszystko wróciło do normy, zrobiłem ze 30km i się nie powtórzyło.
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
|
|
Góra |
|
 |
dariuszs860 |
#412940 Wysłany:
15 Lis 2010, 21:58; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Dariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Białystok Rejestracja: 09 Lip 2009, Posty: 897 Pomógł: 15
|
buladag napisał(a): Tez o tym pomyślałem, tylko jak to sprawdzić. Question
No właśnie  Trzeba by było doprowadzić do takiej samej sytuacji po raz kolejny i zajrzec tam przy pedałach jak sie ustawia ten popychacz i może(wątpie) tłok w pompie się ujrzy 
_________________ Jeżeli Ci pomogłem kliknij "pomógł"
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#412942 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:01; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
|
Góra |
|
 |
dariuszs860 |
#412944 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:03; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Dariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Białystok Rejestracja: 09 Lip 2009, Posty: 897 Pomógł: 15
|
ostrożna lub nie  "Przydeptac" kilka krotnie tak konkretnie i zobaczyc czy sie powtórzy 
_________________ Jeżeli Ci pomogłem kliknij "pomógł"
|
|
Góra |
|
 |
domin45670 |
#412946 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:04; Temat postu: |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14400 Pomógł: 128
|
Mam podobną uwagę jak greg505:
Nie przegrzałeś przypadkiem tarcz i nie spaliłeś okładziny?
Piszczenie... piszczeć sobie mogą, ale to nie odzwierciedla skuteczności hamowania (jak np. nowe klocki po jakimś czasie zaczynają piszczeć).
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 128 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#412949 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:24; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
Tak jak napisałem, tarcze nie zmieniły koloru, nie odkształciły się a skuteczność hamowania jest w porządku (bez problemu na asfalcie mogę zblokować koła).
Nie myślcie, że szły dymy jakbym zapalił ognisko. [ Dodano: 15 Lis 2010 21:24 ]dariuszs860 napisał(a): "Przydeptac" kilka krotnie tak konkretnie i zobaczyc czy sie powtórzy
Robiłem tak i jak narazie się nie powtórzyło.
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
|
|
Góra |
|
 |
dariuszs860 |
#412955 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:26; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Dariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Białystok Rejestracja: 09 Lip 2009, Posty: 897 Pomógł: 15
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#412957 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:29; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
I w miejscu i podczas jazdy (pojechałem na stare lotnisko więc spoko)  Stąd wiem, że koła się spokojnie w momencie blokują przy depnięciu zarówno z dużych prędkości jak i z małych tak jak depnął mój rodziciel. 
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
Ostatnio edytowany przez buladag, 15 Lis 2010, 22:30, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
 |
dariuszs860 |
#412958 Wysłany:
15 Lis 2010, 22:30; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Dariusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Białystok Rejestracja: 09 Lip 2009, Posty: 897 Pomógł: 15
|
buladag napisał(a): pojechałem na stare lotnisko
To jest dobre miejsce 
_________________ Jeżeli Ci pomogłem kliknij "pomógł"
|
|
Góra |
|
 |
greg505 |
#413328 Wysłany:
17 Lis 2010, 18:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 07 Sie 2008, Posty: 4521 Pomógł: 42
|
i co, 'samo' sie naprawilo? 
_________________ bylo Punto2, jest: Grande & Clio2 ph3, oba robia kle kle kle
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#413410 Wysłany:
17 Lis 2010, 22:24; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
Jak do tej pory tak.  Ojciec codziennie pomyka do pracy autem więc trochę km juz zrobione i jak narazie działa.
Kropek zaczyna mieć "humory" 
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 14 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|