Witajcie. Panowie. Mam w swoim Puncie elektryczne wspomaganie. Kupiłem go w lutym, jednak nie jestem w stanie stwierdzić czy dźwięk był już wtedy obecny czy nie. Mianowicie podczas skręcania kierownicą np na rondzie, czy też w każdym innym wypadku słychać spod kierownicy jakby pracę elektrycznej części. Domyślam się, że to silniczek, ale czy to tak powinno być? Czy to być może objaw że zaczyna się psuć?
Ciężko ten dźwięk opisać ale przypomina to jak by naciąganie struny, czy jakiejś linki(?). Coś podobnego. Ja zupełnie się na tym nie znam, więc wolę zapytać w osobnym temacie niż szukać na forum, źle zinterpretować a tu się okaże że mi się coś wykańcza. Dzięki za odpowiedzi.
Dodam tylko jeszcze, że nie świeci mi się żadna kontrolka, nie zdarzyło mi się również żeby mi się wspomaganie wyłączyło. Są tylko te dźwięki...

Mam podobnie, ale zauważyłem to tylko przy parkowaniu z włączonym CITY. Nie wiem czy to coś złego, natomiast u mnie lubi mignąć (dosłownie ułamek sekundy) kontrolka ukł. kierowniczego przy prędkościach od 130 w górę.

Nic zlego taki dzwiek

Faktycznie, pojawia się taki delikatny dźwięk jakby układ się "męczył", szczególnie przy max. skręcie. Na początku mnie to trochę trapiło, ale z biegiem czasu uznałem to za normę. Póki nie przestanie działać, będę jeździł.
Czasem podczas jazdy (na trasie, prędkość ok. 100km/h bez szybkich ruchów kierownicą) zaświeci się również czerwona lampka ukł. kierowniczego, mimo to, nie miałem sytuacji, że układ wspomagania przestał działać.

u mnie jest tak samo ale jeżdże i udaje że nie słysze