Siemankoo
dzisiaj gdy dojeżdżałem do znaku stop już prawie stałem (max20km/h) i chciałem sprawdzić moc hamulców (kiedy zblokuje) ale nie zblokował bo wpadł pedał gazu
no to 15km jakie miałem do domu hamowałem biegami i po drodze 2 razy ręcznego użyłem gdy już wyhamowałem jedynką ko końca ale musiałem w miejscu stanąć. No i dojechałem do domu i zauważyłem że świeci kontrolka od ręcznego mimo że ręczny puszczony i nie trzyma kół
czy ta kontrolka wskazuje coś jeszcze czy tylko styka z ręcznym i czujnik ręcznego się "odmówił posługi??"
jutro sam zajrzę pod auto zobaczyć czy przewód padł ale nie wiem właśnie co z tą kontrolką
pewnie w piątek do mechaniora zaprowadzę bo mam za dużo zaliczeń i nie mam czasu z tym walczyć
jakby ktoś dał radę odpowiedzieć na podkreślone i pogrubione pytanie będę wdzięczny

pokazuje krytyczny stan plynu hamulcowego albo świeci bo czujnik sie zawiesił.

Autor postu otrzymał pochwałę

Świecenie się tej lampki oznacza jeszcze, zbyt niski poziom płynu hamulcowego.

Autor postu otrzymał pochwałę

Wpadł pedał gazu czy pedał hamulca?
Jeżeli hamulca i nie przestała ci się świecić ta kontrolka znaczy... puścił ci któryś z przewodów hamulcowych i płyn wyciekł.
Wejdź pod niego, sprawdź w którym kole wycieka płyn hamulcowy i wymień przewód. Wlej płyn hamulcowy, odpowietrz układ i gitara.

Jedna uwaga, jeżeli wcześniej przewody hamulcowe nie były wymieniane wszystkie na raz tylko pojedynczo to radzę sprawdzić stan pozostałych bo naprawisz i znowu pójdzie tyle że w innym kole.

Jeszcze takie jedno pytanie - Przewody (te poprowadzone od zbiorniczka) masz aluminiowe? Możliwe że gdzieś była korozja i przy mocniejszym naciśnięciu hamulca, rdza puściła.

Autor postu otrzymał pochwałę

Pietro, sprawdź czy nie pękł Ci któryś z przewodów co idą do zacisków, jak niski stan płynu lub brak też się biedzie świecić

no że przewód pękł to byłem zaraz pewien bo właśnie jak nadusiłem "do dechy to strzeliło" także płynu na bank nie ma
tylko nie wiedziałem czy ta kontrolka jest od poziomu płynu też czy tylko od ręcznego
skoro od płynu to się nie martwię
przewody jutro ogarnę pewnie znaczy zobaczę co i jak i kupię i do mechaniora zawiozę bo jeszcze muszę klocki wymienić i wahacz z przodu
bo mi czasu braknie a takie rzeczy nie mogą czekać kończę studia za parę tygodni i jazda na uczelni...

[ Dodano: 07 Sty 2012 15:52 ]

pękł przewód elastyczny ten co do koła idzie
drugi też kazałem wymienić żebym za tydzień nie musiał bo słaby był ;/
wahacz jeszcze mi wymienił bo już wcześniej się na wymianę szykowałem, firmy delphi kupiłem kompletny powinien być ok
odpowietrznik w przednim prawym kole chyba nigdy nie używany bo powiedział że jak odkręcił to pompował a tam nic tak było za...brudzone
ale już jest ok.
Klocki jeszcze do wymiany (podobno 1/3 jeszcze jest ale coś słabo hamują...)

Kontrolka zgasła więc jest ok
pozdrawiam i dzięki