Klimatronik to juz większy wydatek;)jak tak nei możesz sięz nim rozstać lepiej poszukaj egzemplarza wyposażonego w to cudo wszystko jest mizliwe zeby dołozyc ale są zawsze komplikacjie i koszty.Po co sobie więc brać kkłopot na głowe bo climatronic to nei tylko Panel sterujący to też inne podzespoły więc troszke pracy jest;)nie mówie juz o zakupie calego pakietu.

[ Dodano: 07 Lut 2012 15:07 ]

Klimatronik to juz większy wydatek;)jak tak nei możesz sięz nim rozstać lepiej poszukaj egzemplarza wyposażonego w to cudo wszystko jest mizliwe zeby dołozyc ale są zawsze komplikacjie i koszty.Po co sobie więc brać kkłopot na głowe bo climatronic to nei tylko Panel sterujący to też inne podzespoły więc troszke pracy jest;)nie mówie juz o zakupie calego pakietu.

[ Dodano: 07 Lut 2012 15:07 ]

Klimatronik to juz większy wydatek;)jak tak nei możesz sięz nim rozstać lepiej poszukaj egzemplarza wyposażonego w to cudo wszystko jest mizliwe zeby dołozyc ale są zawsze komplikacjie i koszty.Po co sobie więc brać kkłopot na głowe bo climatronic to nei tylko Panel sterujący to też inne podzespoły więc troszke pracy jest;)nie mówie juz o zakupie calego pakietu.

a cóż to za lakiernik że nałoży ci 5cm szpachli i ona mu nie pęknie? Ja miałem na błotniku pole 2x2cm na które mam troche kitu wrzucone i zaraz mnie informowali że nie dają gwarancji bo może pęknąć a ty masz dach, błotnik do klepania i zalania kitem i on ci to dobrze zrobi?

500zł recykling, 200zł przegląd, tłumaczenia i 3% akcyzy od wartości auta, ale nie od tej co sobie na fakturze napiszesz tylko od ceny z Eurotax. Więc jak ci pan bajerzy że oplaty to "panie 1000zł" to niech ci go zarejestruje na gotowo za tysiaka. I daj se spokój z tym czerwonym sztrulcem boś sie najarał jak szczerbaty a coś mine czuje i to niezłą

Powiem tak: można kupić rozbitka (byle lekko) i samemu go zrobić - przynajmniej wiesz co i jak było robione. Lepsze to na pewno od "bezwypadkowego" ulepa "od kobiety".

Wg mnie można się w coś takiego bawić jeśli naprawa nie wymaga ładowania kitu tylko w grę wchodzi wymiana całych elementów na ori używki (zamienników nie polecam). Wtedy masz pewność że nic nie popęka, nie zacznie korodować itd.

W przypadku uszkodzenia dachu, słupków czy tylnego błotnika taka naprawa zawsze będzie wymagała kładzenia mniejszej czy większej ilości szpachli i niestety prędzej czy później trzeba to będzie poprawiać. No chyba, że zamierzasz auto pogonić w krótkim czasie...

dokładnie tak Hubi

[ Dodano: 07 Lut 2012 17:21 ]

http://autokonior.otomoto.pl/fiat-punto-evo-klima-14-000-km-C22814605.html
tu masz dużo ciekawszą propozycje, jedynie deska problematyczna w wymianie. Sprzedawca sprawzony bo GP dla siostry u niego kupowałem.

Dobra odpuszczę go. Fakt za dużo potem pie.. z tym będę miał, znajdzie się inny

A tą deskę w ogóle trzeba wymieniać w całości? Tą w Evo skonstruowano chyba tak, że wymiana samej poduchy od pasażera wystarczy?

a w sumie tego ci nie powiem, pewnie jakis magik nawet ją zregeneruje, ale tak czy inaczej trzeba ją wytargać z auta

pewnie że brać, 3 mmiesiące będziesz go składał, stracisz nerwy z Polskimi mechanikami, wcześniej z handlarzami części a na końcu na stacji kontroli jak się okaże że zostawia 3 ślady - w najlepszym wypadku.

[ Dodano: 08 Lut 2012 10:41 ]

deska z napinaczami i poduszkami, ost raz jak oglądałem to 3 tyś. Sanki, mc person wahacze i inne to ok 2 tyś. Do tego pare pierdów pod maską 1tyś zł. Kompletny pysk z lampami wzmocnieniami to też dobre 2 tyś. Do tego jakiś lakiernik robota. Idealna okazja:>

[ Dodano: 08 Lut 2012 10:42 ]

aha no i do tego koszt rejestracji, akcyzy, recyklingu

Racja wersja zajefajna;)ale raz diesla dziś to kupuje raczej fanatyk;)a poskładanie takiego dzwonu to nie składanie klocków lego;).Jak dostała półoś to pewnie mogło coś pójsc w skrzyni krzyzak np jescze bym zobaczył łapy.Ja nie bawię sie w takie klocki jak porównam to z tym po daszku to tamten jest od zrobienia w dwa dni;)bo wszystko w nim jest a kolega ma racje policz czas szukania detali,poszukaj dobrego fachowca bedziesz sie meczył za nim go zrobisz bedzie gwiazdka o czas nie chodzi ale jak policzysz koszty to bedzie lepiej kupic cos mnie bitego albo mądrze uderzonego;)

Witam wszystkich serdecznie!
Czy miał ktoś okazję oglądać te dwa samochody?
http://allegro.pl/show_item.php?item=2091120556
http://allegro.pl/show_item.php?item=2091120334

Interesuje mnie zakup GP Sport i te dwie propozycje wydają się ciekawe tyle ze mam tam dosyć daleko. Szkoda tylu kilometrów żeby się okazało że to kolejny pięknie odrestaurowany przystanek autobusowy z "okolic Frankfurtu"

Z góry dziękuję za odpowiedź

Jakby ktoś chciał kupić Sporta 1.4 95KM: http://www.dba.dk/fiat-grande-punto-14-16v/id-80791793/

Cena 42000DKK => 23520PLN. Ale część tej kwoty jest do odzysku (podatek rejestracyjny), jakieś 16.000DKK, czyli cena po wychodzi mi 26000DKK, czyli koło 15000PLN. Jakby ktoś był zainteresowany, to mogę gościa pomęczyć...


A tu jest drugi, cena podobna (można będzie zejść w dół z ceny, bo to dealer, więc przy eksporcie nie dolicza swojej gwarancji), ale przebieg duży...

Czarny łądny ale nadal to wóz sprowadzony
W najbliższych dniach podejmę decyzję i pewno czerwony będzie do sprzedania.
Jak patrzę na allegro to chyba nie będzie problemu bo mój bezwypadkowy, krajowy z ori przebiegiem, bogatym wyposażeniem w dobrym stanie wzięty z salonu (był zostawiony w rozliczeniu) a nie od handlarza, który go łatał, malował i odpicowywał

Dam znać

a to sprowadzony jakiś gorszy? Import prywatny a import handlarza to spora różnica

Nie mówię, że gorszy ale jakbym miał wybierać brałbym krajówkę.
Prywatnie też pewno robią przekręty

A jaki mam interes w tym żeby sprowadzić sobie auto i skręcić przebieg? Sam siebie mam oszukać?

Za granicami też kręcą przebiegi nawet w autach za symboliczne kwoty, przykład wrzucał np. kiedys kolega 639.

Uspokoje cie, moja krowa nie ma skręconego przebiegu a do tego wyobraź sobie jak narazie jezdzi bez zastrzeżeń i komis mnie nie oszukał

Ale już nie w salonie, jeśli auto było sprzedane jako nowe na danym rynku, np. w DK. Bo przy przeglądach spisywany jest stan licznika.

A przy rejestracji auta z Niemiec w DK często stan licznika ludzie zawyżają...

Przecież nie mówię, że 100% samochodów ma kręcony przebieg.


OT odkryłeś do czego ten czerwony przycisk? Bo właśnie mi się przypomniało.

[ Dodano: 11 Lut 2012 23:19 ]


W GB też, dlatego połowa samochodów robi po 5tys km rocznie.

Dziś bylem na giełdzie w Poznaniu zderzak przedni cena od 150zł;)za ladny,maska od 150-300zl;)wychaczyłem ladną za 170zł;)reflektor 300zł tylna lampa 150zł najdroższa jest szyba przednia bo kosztuje od 280zl do 685zl za niby oryginał;).Belka pod chłodnice cena od 150zł wzwyż.A wiecie ile kosztuje pakiet konsola poduszki i pasy;)3500zł więc lepiej w takie akcje się nie pakujcie chyba że lubicie zabawe w klocki lego;).

życze powodzenia z używaną szybą czołową
a ceną deski z kompletem poduszek mnienie zaskoczyłeś, normalka

No to właśnie wróciłem z oglądania czarnego GP. Jeżeli samochód z "gwarancją bezwypadkowości ma wymieniane i malowane oba błotniki i maska oraz spawaną podłużnicę to ten jest bezwypadkowy!! Obie lampy nowe, nieoryginalne. Zdjęcia zamieszczone w internecie to nie zdjęcia tego samochodu. Lakiernik też chyba domorosły bo na masce takie babole że palce sobie można poprzecinać. Dodatkowy komplet opon zimowych... chyba sliców na tor! Długo można by jeszcze wymieniać. W skrócie nie polecam. Szkoda czasu i pieniędzy.

No więc widzisz każdy zachwala a jak pojedziesz i zobaczysz to się okazuje gorszy spachlowóz,od tego po dachowaniu

a czemu sie nie wypowiedziałes w temacie o w/w autach? Ja niewidze żeby ktokolwiek w tym temacie pisał coś o tych autach. Więc mądrości o wyższości aut po dachu nad każdym innym pozostaw dla siebie