Witam.
Wiem, że temat wałkowany nie raz, ale mam problem co do otworów centrujących. Chcę dotoczyć dystanse o grubości 10 mm (przy skręcie w lewo lekko trze o śrubę amora) a z piasty to co wchodzi w otwór wystaje 9 mm. Więc trochę mało zostaje bo 1 mm żeby na tym trzymała się felga. Co zrobić? Nowa felga ma otwór centrujący 60 z hakiem więc utoczyć od razu taki żeby większą powierzchnią trzymał się reszty dystansu? Poza tym nowe felgi będą na śrubach pływających więc felga musi być centrowana żeby się nie przemieściła. Proszę o podpowiedź co z tym zrobić zwłaszcza użytkowników dystansów 10 mm. Może lepszym rozwiązaniem jest dać np tylko 5-6 mm dystans?
Pozdrawiam

[ Dodano: 21 Maj 2012 23:47 ]

Pomoże ktoś?

Może zrób tak jak ja chciałem zrobić i może zrobię
Kup lepiej dystanse dedykowane do punto one są od razu z otworem centrującym jak i kołnierzem centrujacym pod felgę, a do felgi załóż tylko pierścień centrujący pod Fiata, jeśli chcesz kupić nowe felgi pierścienie zazwyczaj są w komplecie a jak nie to na allegro za 20zł kupisz z wysyłką
Dystanse są często już ze śrubami dłuższymi a więc musiał byś zadzwonić do gościa czy maja może takie ale pływające
Najlepsze by były dystanse ze szpilkami tz przykręcasz dystans do piasty na 4x98 i nakładasz koło na szpilki 4x100 ale sa droższe takie...
Choć jakiś czas jeździłem na 4x100 bez śrub pływających i nic nie biło ani nie było problemów z wykręceniam czy przykręceniem śrub bo to wychodzi 1mm na śrubę różnicy Jak na otworze centrującym będzie dobrze siedzieć to felga nie będzie się przemieszczała

na takie cos koniecznie pierscien centrujacy aluminiowy przynajmniej, bo na plastiku w zyciu tego kola w osi nie przykreci.

ps: kolo wcale nie trzyma sie piasty dlatego ze opiera sie o pierscien centrujacy. to tak nawiasem.

Panowie wszystko się zgadza co do rozstawu śrub itp. Tylko chodzi o to że jeżeli będzie cały dystans gruby na 10 mm a wypust z piasty wychodzi na 8 mm to wypust na dystansie będzie się trzymał na 2 mm i czy to nie za mało?

8mm wystaje z piasty element na który wchodzi otwór centrujacy? A zmierzyłeś to z nałożoną tarczą?

Przynajmniej u mnie z tarczą jest 8 mm. Wychodzi na to że jeżeli w nowej feldze jest otwór ok 60 (dokładnie zmierzę jutro) to przybyłoby ok 1 mm na stronę więc może będzie dobrze. Przecież to ma trzymać felgę idealnie na środku, więc chyba jakieś wielkie siły na to nie działają. Największe siły przejmują śruby tak? Czy jednak jestem w błędzie?

Gdy śruby są przykręcone to "żadne" siły na to nie działają, bo to siła równoległa do osi trzyma koło z piastą, a nie prostopadła jak się na pierwszą myśl wydaje.

buladag tak samo jest przy śrubach pływających? No bo to jednak one nie są tak jakby na swoim miejscu i zawsze jest możliwość przesunięcia felgi na piaście. Dlatego daje się pierścień centrujący żeby uniemożliwić to przesunięcie. Więc czy w takim przypadku "żadne" siły nie działają na tuleję centrującą wystającą z dystansu?

Nie, bo dokręcasz śruby tak samo silno jak zwykłe, pierścień musi być, żeby odpowiednio "wyśrodkować" koło w stosunku do piasty. Chyba, że nie dokręcisz śrub.

Autor postu otrzymał pochwałę

Bez tego chyba daleko nie zajadę No to w takim układzie te ok. 3 mm powinny to wszystko ogarnąć.
buladag wielkie dzięki za pomoc
fishbone20 oczywiście też