Problem ze zbieżnością

fishbone20

Ja u siebie dwa razy robiłem zbieżność, pierwszy raz po zmianie amorów i spręzyn z seryjnych na sportowe, 80zł na godzine odstawiłem samochód i wszystko idealnie

Drugi raz po wymianie sportowych amorków na gwint, auto jeździło po całej drodze jakby bez powietrza i zero kontroli nad samochodem... Znów do tych samych gości i gometria + ustawienie kątów 80zł z tym że za każdym ustawieniem musieli lewarować samochód bo na tym gwincie był tak nisko że gościu nie mógł od spodu nic zrobić

Po ustawieniu wszystko ładnie na oponkach zimowych i na stalówkach. Tydzień później po zmianie na alumy i opony letnie kierownica leciutko skrzywiona, ale na szczęście praktycznie się na to nie zwraca uwagi

5ROCKY5

fishbone20 napisał(a):

Drugi raz po wymianie sportowych amorków na gwint, auto jeździło po całej drodze jakby bez powietrza i zero kontroli nad samochodem... Znów do tych samych gości i gometria + ustawienie kątów 80zł z tym że za każdym ustawieniem musieli lewarować samochód bo na tym gwincie był tak nisko że gościu nie mógł od spodu nic zrobić Po ustawieniu wszystko ładnie na oponkach zimowych i na stalówkach. Tydzień później po zmianie na alumy i opony letnie kierownica leciutko skrzywiona, ale na szczęście praktycznie się na to nie zwraca uwagi

to tak też miałem i jak u Kedlawa wymienialiśmy na gwint to też miał problem z utrzymaniem sie na drodze. U mnie tez na zimówkach robili i nie bylo problemu z zmiana na letnie, samochodu wogole nie podnosił wszystko cały czas na kołach, nie wiem jak Kedlaw bo on juz na alumach jechał

buladag

domin45670 napisał(a):

_marcin00_ napisał(a):

Ja tam widzę prosty sposób na ustawienie zbieżności (pod warunkiem że wspomaganie jest fabrycznie skalibrowane). Podłączasz elm327, w fesie łączysz się ze wspomaganiem i ustawiasz kierownicę tak, żeby wartość 'Względny skręt kierownicy' równał się 0,0 ° i każesz sobie w tej pozycji ustawić zbieżność do jazy na wprost.

Pic na wodę. W jednym warsztacie ustawili mi kierownicę prosto i ją zablokowali. Jak wyjechałem to się okazało, że mam dość mocno ją przekrzywioną

Niebawem znów mnie zbieżność będzie czekała (po wymianie amorków), ale póki co na luzie do tego podchodzę

Ustawianie katow a nie zbieznosc. Zbieznsc nie ma prawa sie zmienic.
Teoretycznie w pII nie ma ustawien pochylenia ale luz na otworach mocujacych jest zawsze.

Jak beda Ci to wyciagali zbieznoscia to efekt bedzie taki ze bedziesz jechal prosto ale kola beda np. tak \ / patrzac od przodu.

fishbone20

buladag -W amorkach gwintowanych (przynajmniej moich) jest do ustawienia kąt

jeden otwór jest stały na śrubę a drugi z regulacją...
W serii nie ma regulacji

Załącznik:

Gwint.jpg [ 196.23 KiB | Obejrzany 1690 razy ]

Dolni otwór jest inny

5ROCKY5

fishbone20 napisał(a):

Dolni otwór jest inny

dokładnie tak samo mam dolny otwór jest w kształcie fasolki. Każda zmiana kąta pochylenia to automatyczna zmiana zbiezności