Witam być może już było ale mam problem Posiadam Kropka II 1.2 16v ostatnio coś pukało mi w lewym przednim kole okazało się że śruby mocujące koło były luźne i w serwisie powiedzieli mi że łożysko dostało po tyłku i że nie długo będzie do wymiany dzisiaj (23.01.2012) jadąc po mieście ok 60km/h zaczęło strasznie telepać kierownicą jak by ktoś skręcał kołami i to jak jechałem po prostej równej drodze. Stanąłem na poboczu skręciłem koła do oporu w lewo i w prawo było słychać trzask ale już nie telepało kierownicą po przejechaniu paru metrów znowu to samo. Wiecie może co to może być ??

[ Dodano: 23 Sty 2013 19:37 ]

Małe sprostowanie co to może być oprócz łożyska. Wrażenie jest takie jak by koło całe latało

W Hiszpanii mieszkamy aby zaczynać zdanie od znaków interpunkcyjnych? Po co tyle wykrzykników w nazwie tematu? Nie można po ludzku? Proszę to poprawić.

Zaciągnij porządnie hamulec ręczny, wrzuć bieg, podnieś lewy przód i spróbuj poruszać kołem. Stawiam nieśmiało na końcówki drążków.

Co prawda w puncie tego ne robiłem ale w maździe tak i takimi obiawami jak piszesz było właśnie padnięte łozysko koła, po zalewarowaniu koła chwyć za koło i sprzóbuj poruszać góra-dół, a potem na boki P-L.
Wymiana łożyska załatwiła sprawę ;p
Lub tak jak pisze Dominik sprawdź końcówkę drążków ;p

Przepraszam za wykrzykniki problem już zlokalizowany i usunięty padł przegub napędu bagatela 310 zł