|
Obecny czas: 30 Kwi 2025, 06:19
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 5 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
krakusek |
#638831 Wysłany:
19 Sty 2013, 00:43; Temat postu: Problem z odpaleniem przy mrozach - GP 1.4 8V 77 KM 2007 |
|
 |
Forumowicz |
Imię: Daniel
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 10 Sie 2012, Posty: 2
|
Mam problem z odpalaniem mojego Punto. Przy każdym mrozie samochód nie odpala. Postanowiłem, że może zapłacę trochę więcej, ale wolałem oddać auto do serwisu Fiata w Krakowie na al. Andersa. Początkowo wydawało się, że pewnie akumulator zawinił. Stary rzeczywiście był już padnięty, więc go wymieniłem. Niestety nowy też nie pomógł. Pracownicy zajęli się więc pompą paliwa, filtrami, świecami itp. Po podłączeniu do komputera nie wykryto żadnych błędów. Paliwo też nie zamarza. Kolega z pracy wspomniał o czujniku zasysanego powietrza, ale on również nie jest przyczyną. Odma też odpada. W tej chwili już nawet pracownicy serwisu nie mają pojęcia w czym tkwi problem. Moje Punto pochodzi z 2007 roku. Silnik 1.4 8V 77KM, a na liczniku dopiero 38 tys. km. Jakieś pomysły?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Jerry1960 |
#638883 Wysłany:
19 Sty 2013, 13:28; Temat postu: Re: Problem z odpaleniem przy mrozach - GP 1.4 8V 77 KM 2007 |
|
 |
Puntoświr |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 27 Wrz 2011, Posty: 180 Pomógł: 11
|
Świece są mokre czy suche.
|
|
Góra |
|
 |
lppm |
#640494 Wysłany:
25 Sty 2013, 14:01; Temat postu: Re: Problem z odpaleniem przy mrozach - GP 1.4 8V 77 KM 2007 |
|
 |
Forumowicz |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 25 Sty 2013, Posty: 4
|
|
Góra |
|
 |
AF |
#640508 Wysłany:
25 Sty 2013, 15:18; Temat postu: Re: Problem z odpaleniem przy mrozach - GP 1.4 8V 77 KM 2007 |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
krakusek napisał(a): Mam problem z odpalaniem mojego Punto. Przy każdym mrozie samochód nie odpala. Postanowiłem, że może zapłacę trochę więcej, ale wolałem oddać auto do serwisu Fiata w Krakowie na al. Andersa. Początkowo wydawało się, że pewnie akumulator zawinił. Stary rzeczywiście był już padnięty, więc go wymieniłem. Niestety nowy też nie pomógł. Pracownicy zajęli się więc pompą paliwa, filtrami, świecami itp. Po podłączeniu do komputera nie wykryto żadnych błędów. Paliwo też nie zamarza. Kolega z pracy wspomniał o czujniku zasysanego powietrza, ale on również nie jest przyczyną. Odma też odpada. W tej chwili już nawet pracownicy serwisu nie mają pojęcia w czym tkwi problem. Moje Punto pochodzi z 2007 roku. Silnik 1.4 8V 77KM, a na liczniku dopiero 38 tys. km. Jakieś pomysły? Słabiące są takie opisy. Rozrusznik kręci, iskra na świecach jest, pompę paliwa słychać po włączeniu zapłonu ?
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
|
|
Góra |
|
 |
krakusek |
#640606 Wysłany:
06 Lut 2013, 18:51; Temat postu: Re: Problem z odpaleniem przy mrozach - GP 1.4 8V 77 KM 2007 |
|
 |
Forumowicz |
Imię: Daniel
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 10 Sie 2012, Posty: 2
|
AF napisał(a): krakusek napisał(a): Mam problem z odpalaniem mojego Punto. Przy każdym mrozie samochód nie odpala. Postanowiłem, że może zapłacę trochę więcej, ale wolałem oddać auto do serwisu Fiata w Krakowie na al. Andersa. Początkowo wydawało się, że pewnie akumulator zawinił. Stary rzeczywiście był już padnięty, więc go wymieniłem. Niestety nowy też nie pomógł. Pracownicy zajęli się więc pompą paliwa, filtrami, świecami itp. Po podłączeniu do komputera nie wykryto żadnych błędów. Paliwo też nie zamarza. Kolega z pracy wspomniał o czujniku zasysanego powietrza, ale on również nie jest przyczyną. Odma też odpada. W tej chwili już nawet pracownicy serwisu nie mają pojęcia w czym tkwi problem. Moje Punto pochodzi z 2007 roku. Silnik 1.4 8V 77KM, a na liczniku dopiero 38 tys. km. Jakieś pomysły? Słabiące są takie opisy. Rozrusznik kręci, iskra na świecach jest, pompę paliwa słychać po włączeniu zapłonu ? Tak, rozrusznik kręci. Silnik już prawie odpala, ale ostatecznie gaśnie. Świece zostały sprawdzone - są w porządku. Również pompa paliwa działa poprawnie (nawet specjalnie wsłuchiwałem się w dźwięk jej pracy). Czujnik zasysanego powietrza też został sprawdzony. Nawet po kilkukrotnych próbach silnik nie odpala. A gdy użyję startera w sprayu, to włącza mi się kontrolka od kontroli silnika. Żadne inne niepożądane kontrolki się nie włączają. [ Dodano: 06 Lut 2013 18:51 ]Problem rozwiązany. Winę ponosi oczywiście czujnik temperatury powietrza w kolektorze ssącym. Klasyka Początkowo mechanicy twierdzili, że czujnik jest w porządku, ale najwyraźniej nie sprawdzili go dokładnie. Po drugim sprawdzeniu już wiedzieli o co chodzi. Tylko szkoda, że traciłem tak dużo czasu i nerwów.
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 5 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|