Nie wiecie czasem gdzie można zalegalizować gaśnicę w Katowicach?
Wiem, że jest jedna firma na Podlesiu (wygooglałem), ale gra świeczki nie warta (taniej kupię nową niż zajadę tam i z powrotem ).
W marketach można kupić, ale najzwyklej nie mam czasu i nie chce mi się biegać, mierzyć, przymierzać, aby pasowała do seryjnego uchwytu

Ojciec od lat korzysta z usług tej firmy KLIK i podobno jest zadowolony. Siemianowice też blisko

Dzięki
Nawet bardzo blisko tam bym miał

Drugą kup po prostu. bo jedną to sobie możesz zgasić tlącego się peta.

Ani dwoma, ani trzema płonącego samochodu niestety nie zgaszę. Jak sam widziałeś (czyt. sprawdzałeś ) na zeszłorocznym OZ'cie Bardziej chodzi, aby się "łatający" dziury budżetowe za granicą nie przyczepili. Faktem jest, że konwencja wiedeńska gwarantuje takie wyposażenie samochodu, jakie obowiązuje w kraju jego rejestracji, ale w życiu różnie to bywa

Druga ładnie się chowa za seryjną oparta na podłodze bagażnika Trzecia no mam wieszak i 2 w kartoniku Następna jaka kupie to pianowa bo to już coś ugasi np. http://sklep-ppoz.pl/pl/p/Gasnica-piano ... ochron/120

Byłem dziś w miejscu poleconym przed Modyego. Zupełny spontan. 2 dni temu wysłałem im maila z pytaniem za ile i czy na poczekaniu mi zrobią legalizację gaśnicy. Odpowiedź coś nie przychodziła. Dziś w pracy wszedłem na skrzynkę do spamu i... tam była odpowiedź Akurat zaproponowano mi przyjazd dzisiaj. No więc złapałem za telefon, przesunąłem planowaną wizytę o pół godziny i mam
Całe 8zł i pewność, że gaśnica pasuje do seryjnego uchwytu
Również mogę polecić


P.S. Tylko się nie wystraszcie wjazdu do klasycznego śląskiego einfartu

ja polecam do Siemianowic jechać. Szybko i sprawnie to u nich idzie.

99% stacji kontroli pojazdu robi legalizacje butli

Dokładnie o tym samym pisałem tutaj, ze zdjęciami - post667466.html#p667466Do tego trzeba doliczyć koszt dojazdu. Legalizacja chyba jest na rok, czy dobrze jestem poinformowany? Swoją kupiłem w promocji w Biedronce w zeszłym roku za 19,90 zł, polska produkcja na pewno to wiem, chyba to był OGNIOCHRON - http://www.ogniochron.eu/ 2 lata gwarancji. Jeżeli policzyłem, że musiałbym zapłacić 2 razy, co roku za legalizację, wziąłem nówkę. Pasuje bez problemu, standard to standard.

Czytałem różne opinie nt. jak się legalizuje gaśnice, w skrócie ważą ją i jakieś normy są, jeżeli spełnia normy, to jest legalizowana. Nic nie demontują/nie sprawdzają fizycznie. Dlatego wolę kupić fabrycznie nową, aniżeli liczyć na to, że nalepka do niekiedy kilkuletniej gaśnicy coś pomoże. Poza spokojem wewnętrznym, że ma się nalepkę

Tak jak w firmie gdzie pracuję, przychodzi gościu, nakleja nalepki, kasuje i po sprawie.

Gaśnica została rozkręcona na czynniki pierwsze, zważony sam nabój, a także "wyregulowany" spust wraz z jego nasmarowaniem, aby lekko chodził