Witam wszystkich forumowiczów!

Mam bardzo ciężki przypadek z adaptacja koła pasowego.

Lampka mruga od momentu gdy kupiłem krope. Kupiłem kabel, był błąd P1300 - brak adaptacji koła fonicznego. Wyłączyłem zapłon, zapaliłem na ciepłym silniku, 3 razy dałem obroty na 4500-6000 obrotów, bez zmian. Znajomy jeszcze zrobił niby jakąś starą adaptację - zdjęcie klem i zostawienie samochodu aż się wentylator załączy. Byłem już u kilku elektromechaników każdy żyłował go by zrobić adaptację, bez zmian. W ASO też im się nie udało do tego niby mi stwierdzili wypadanie zapłonów(nikt inny tego nie stwierdził). Byłem też od szpeca od sterowników w Tychach, stwierdził że wszystko ok (naciągnął mnie jedynie na sondę lambdę) i może mi za 350 zł wgrać nowsze oprogramowanie do sterownika z przeprowadzoną adaptacją.

Sprawdziłem też rezystancję na czujniku położenia wału - ok.

W między czasie w aucie wymieniono:
-przepustnicę (falował na niskich)
-kable, świece

Tak prosta operacja a lampka ciągle mruga. Proszę bardzo o pomoc gdzie może leżeć problem, co wymienić albo kto na śląsku jest w stanie pomóc(ktoś z forumowiczów/elektromechanik) ?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc/wskazówki.

A nie dało się przepustnicy wyczyścić
Na gazie i benzynie masz to samo

Na elektrodzie napisali:



http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic550154.html
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... p1300&sid=

Poczytaj, może coś pomoże

Czyszczenie nic nie pomagało.

Problem po wielu próbach rozwiązany - miałem w aucie sterownik z Pandy. Po wymianie wszystko ok. Mam nadzieję, że komuś kiedyś to może pomorze.