Witam mam mały juz wręcz upierdliwy problem w moim kropku a mianowicie coś stuka mi w przednim zawieszeniu zacznę od tego ze mam wymienione oba wahacze, łączniki stabilizatora tez wymienione wszystkie, górne mocowania macphersona tez wymieniłem je dzisiaj:) obydwa, zostały tylko końcówki drążków ale one są w stanie idealnym wiec ich nie będę wymieniał, i czy ktoś może z was miał taki problem i mógł by mi coś doradzić, dźwięk przypomina tak jak by stuk butelki o butelkę

u mnie z jednej strony na amorze nie ma odboju więc jak wjadę w głębszą dziurę albo koleinę to słychać taki podobny odgłos więc może masz już te odboje w kiepskim stanie a jeździłeś na jakąś stacje kontroli pojazdów żeby Ci sprawdzili to zawieszenie u mnie takie badanie kosztuje 10 pln więc jak u nich nie byłeś to zajedź niech sprawdzą

pobujaj autem na postoju, naciskając błotnik odpowiednio mocno. Może Ci amor stuka, jak tak znalazłem winowajce odpowiedzialnego za stukanie z tyłu z lewej strony. Amortyzator miał luz.

no właśnie co ciekawe byłem nim na przeglądzie w celu zlokalizowania tego stuku ale niestety tez go nie znaleźli amorki po 85% zero luzu na tulejach itp. a kazałem się mu przejechać z opuszczoną szybą i słyszał właśnie ten dźwięk stutku jak by butelki o butelkę, ale jak go wziął na warsztat to lipa nie można tego znaleźć juz sam nie wiem co to może być na pewno jest to z przodu bo słychać to tylko jak przednie koło wpadnie do dziury

Może szyba ci stuka

hehe też to rozważałem ale niestety nie to jest ewidentnie coś w zawieszeniu;/
a może być to amortyzator chociaż on jest dobry ale czy mógłby wydawać takie dźwięki ?

Sprawdź czy osłona amortyzatora przedniego nie jest luźna. Miałem taki przypadek, że ten plastik z osłony, który mocuje się w poduszce mcphersona się wyrobił. Osłona latała góra dół i na dziurach obijała się stukając.

no i problem z tym stukiem znikł w tygodniu wymieniałem górne mocowania mcphersona do wczoraj jeszcze było słychać stuki a dziś rano jadąc już tego nie słyszałem i jaka była przyczyna tego stuku to juz nie wiem

A nie ma to związku z temperaturą zewnętrzną? Np jak jest mróz to stuka, a jak na plusie to jest cicho?

No raczej nie ma to problemu z temperatura na polu gdyż już dłuższy czas mi to stukalo czy ciepło czy zimno to słyszałem ale tak jak pisałem po kilku dniach od wymiany górnych mocowan mcphersona problem znikł i na razie nic nie słychać

a w tych mocowaniach to nie ma łożysk? może któreś z nich się już sypało i dlatego było słychać takie stuki

albo ten odbój ktoś wsadził na swoje miejsce

A może może, no ale widzisz to dopiero po trzech dniach przestało stuakac od wymiany tych górnych mocowan mcphersona :p

dotarło się

Hehe no najwidoczniej :p męczył się z tym stukiem z 3 miesiące i nareszcie cisza oby na długo :p

[ Dodano: 07 Lut 2015, 17:21 ]

He i problem powrócił jadąc na stacje zatankować znów słyszałem ten nie miły stuk ale wracając z powrotem juz go nie słyszałem, może to jednak ten odboj?

z tymi puntolotami to już chyba tak czasem jest że potrafią być upierdliwe w tamtym roku też zmieniałem te mocowania i teraz zimą jak jest mróz w nocy a w dzień temperatura dodatnia to mi prawa poduszka przy skręcaniu skrzypi jak stare drzwi muszę jakiegoś smaru tam dać może coś to da a co do tego odboju to podnieś sobie na lewarku tą stronę co Ci stuka tak by koło nie dotykało ziemi i poświeć latarką na niego jak on wygląda może coś zobaczysz i porównaj sobie z drugą stroną ja tak zobaczyłem przypadkiem sprawdzając łożyska że jednego nie mam

Hehe no bywają one upierdliwe czasami :p zrobię tak jak mówisz ale to dopiero w sobotę bo w tygodniu późno kończę prace i napisze jak to wygląda :p dzięki za poradę

odbój można sprawdzić bez podnoszenia jeśli spadł to będzie można nim spokojnie poruszać góra- dół

A to fajnie ze da się bez podnoszenia ja jutro zdążę to popatrzę ale teraz mam innym problem bo wspomaganie padło ;/

[ Dodano: 14 Lut 2015, 20:03 ]

No i znalazł się winowajca ten odboj wypadl i on mi tak stukal na chwilę obecną wsadzony na swoje miejsce ale trzeba niestety wymienić go :p ale to już będe robił gdy będę wymieniał sprężyny :p

no i widzisz jeden problem z głowy ja do swoje kupiłem też dwa nowe leżą już ze dwa tygodnie i czekają na wstawienie bo nie ma czasu i nie ma komu

Mowilem

[ Dodano: 16 Lut 2015 13:32 ]

Mowilem

Hehe no mówiłeś za nie długo będę wymieniał sprężyny na niższe oczywiście to i wymienię ten odboj :p hehe albo od razu obydwa wymienię tak dla świętego spokoju :p