moja nei jest zrobiona a zrobie ją jak bede sprzedawał w przyszłym roku.

Witam, moja akurat trafiła do serwisu po bliskim kontakcie z hakiem holowniczym u Volvo
Początkowo myślałem że tylko zderzak pęknięty (niedokładne oględziny) ale jak otworzyłem maskę to się przestraszyłem. Okazało się że belka wygięta, maska delikatnie przesunięta (zauważył to blacharz), reflektory poprzesuwane. Na szczęście obejdzie się bez lakiernika bo belkę da się "wyciągnąć", zderzak wymienić (zaleta nielakierowanych zderzaków) i można jeździć.
Ogólnie czekam aż "pechowy" dla Mnie rok 2007 się skończy bo to już trzeci "incydent" samochodowy w tym roku

No znam ten bol , bo takze mniej wiecej w pazdzierniku dopadl mnie pech i uderzylem w jelenia ,ktory uciekl a kropek?Jak po potraceniu z duza predkoscia pieszego:(...Koszty ponad tysiaka:(...Jak wezme zdjecia od Fumfla to pokaze...

Kropuś Starałeś sie o odszkodowanie ,czy z własnej kasy naprawiałeś?

kurde serce sie kroi na widok roz....nej kropki

Chłopaki a ja wam zazdroszcze... Ja moim już sobie nie pojeżdze... Niektorzy nie mają tyle szczęścia...

nie ma problemu kupujesz drugi i jazda znowu

Ale to nie to samo już... To był ten pierwszy...

a dlaczego nie pojeździsz- widze że cos przegapilem ??

Na moje takie porównywanie urody poszczególnych generacji Kropków jest bezcelowe i bezsensowne ponieważ w obrębie danego modelu były różne wersje dalece różne wyglądem od siebie, weźmy np:

MK1 S vs. GT

MK2 vs. MK2 Sporting, HGT

MK2 FL vs. MK2 FL Sporting, HGT

I tak takie MK1 czy MK2 może być kapciem z czarnymi zderzakami albo śliczną wersją Sporting.

Trzeba by bardziej precyzować porównania.

2rotor akurat ja wole swoje z czarnymi ... lepiej wg mnie pasuja ... widzialem taki zielony i zderzaki mial w kolorze nadwozia i nie wyglada to fajnie wg mnie ....

wg mnie autko ze zderzakami pod kolor nadwozia wygląda bardziej elegancko:D takie autko z wyższej pulki:) a jak dojdą do tego lusterko ( chodź nie zawsze pasują) to jest miodzio ale każdy woli inaczej:) o gustach sie nie rozmawia

To ja się też podepnę pod temat. Pewnego pięknego dnia siostra wróciła po południu do domu. Serce mi pękło Na szczęście, autko zostało naprawione i nawet śladu nie widać Chociaż to było bolesne przeżycie. Pozdro dla tych, którym też się stłuczka przydarzyła.

to moje niedawno odnalezione fotki ze zdarzenia 2007 ;/







Całosć naprawiona z oc sprawcy ale telefonowania było ;/

Przykra sprawa
Ale na szczęście naprawiony Pozdro