|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 15:24
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Lutek |
#77787 Wysłany:
04 Sty 2008, 15:33; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 09 Mar 2007, Posty: 205
|
A ja tak jazda jak na koniu lub kangurze skacze strasznie. Zaszkodziła mu noc bez garażu:/ I do tego auto z przodu mi lezy prawie na ziemi.
_________________ Punto 1 1,2(jedno punktowy wtrysk 60Km) 93rocznik 140000km. 3 dzwi.
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Krzycho90 |
#77849 Wysłany:
04 Sty 2008, 17:40; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysiek
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 08 Paź 2006, Posty: 2789 Pomógł: 3
|
a więc po wizycie w ASO:
pierwsze badanie amorków - wynik negatywny, nie przeszedł badania
drugie - II - - wynik troszke lepszy
trzecie - II - - wynik pozytywny
gościu przed pierwszym badaniem jak się przejechał to aż się za głowę złapał, tak rzucało autem że szok, nie mieli miejsca na podnośniku i kazali przyjechać koło 19-20, mają sprawdzić zawieszenie, bo nie wiadomo czy to tylko amorki...
gdyby tylko amortyzatory to cena z usługą i ustawieniem zbieżności - 460 zł.
_________________ byłe mk2 FL : topic38980.html obecne: w trakcie przygotowania
|
|
Góra |
|
 |
marek49ae |
#78402 Wysłany:
05 Sty 2008, 22:22; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto Evo 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: mielec Rejestracja: 30 Sie 2007, Posty: 25
|
no to widzę że nie tylko mnie amorki padły na mrozie ale ja zapłaciłem najwięcej bo mam diesla
|
|
Góra |
|
 |
palkij |
#79014 Wysłany:
07 Sty 2008, 09:46; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: rzeszów Rejestracja: 01 Cze 2007, Posty: 14
|
Widze ze nie jestem osamotniony z tym problemem.To samo leki spadek temp poniżej zera i amorki się źle się zachowuja.punto skacze czuje się jak bym byka dosiadał pewnie wymiana amortyzatorów mnie czeka
|
|
Góra |
|
 |
Jacol |
#79057 Wysłany:
07 Sty 2008, 13:17; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Gniezno Rejestracja: 06 Mar 2007, Posty: 11
|
Miałem to samo u siebie. W piątek kropek mi dosłownie "zesztywniał" (głównie przód i się trochę obniżył). Przez weekend samochód sobie postał, temperatura torchę wzrosła i dzisiaj amortyzatory pracują jak dawniej. Czekam teraz na następny przymrozek aby się przekonać czy problem się powtórzy. Jeżeli tak to czeka mnie wymiana amortyzatorów... 
_________________ Fiat Punto I S 55 1.1 1994 r.
|
|
Góra |
|
 |
jezyczek0 |
#81921 Wysłany:
14 Sty 2008, 17:07; Temat postu: amory |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 04 Wrz 2007, Posty: 156
|
ja przez taki sam przypadek straciłem 400zł.mechanicy w mojej okolicy wymienili mi amory ale bez osłon odbojów. i podczad nawet małego mrozu nie dalo sie jezdzic.jeb....anie w przodzie było niedopuszczalne.Pojechałem do drugiego mechanika bo tamten sie wypioł i ten mi wymienił na nowe ale rowniez nie wymienił osłon odbojów.przy kazdym mrozie jechałem i skubaniec wymienił mi 3 komplety/po 1miesiącu jeden z mechaników serwisie skapnął sie i wymienili mi na nowe osłony ale oryginalne dałem 70zł i teraz jest zajebiaszczo.nie polecam zadnych zamienników to wszystko jest totalnie nieopłaclne.TYLKO oryginalne i dobrej firmy!!!!
_________________ jezyczek0
"W życiu piękne są tylko chwile dltego właśnie pamiętam dobrze ideał swój marzeniami żyłem jak król...."
http://pl.youtube.com/watch?v=lBgzbqeW-LA
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|