Nic nie trzeba odkrecic.
Trzeba miec troche cierpliwosci.
Pomaga wyjecie ramki mieszka zmiany biegow, zeby mozna bylo od dolu pchac wsad gniazda do gory.
Wazne zeby w trakcie pchania... pomoc sobie jakims plaskim srubokretem wciskac dwa plastikowe piny wewnatrz zapalniczki.
Najpierw jeden a pozniej drugi... chyba ze masz jakies kleszcze ktore rozwieraja sie na zewnatrz, to wtedy oba jednoczesnie...
inaczej samego metalowego srodka nie wysuniesz z tego pomaranczowego plastiku.
Najpierw musi wyjsc (wysunac sie do gory) ten metalowy srodek... a dopiero pozniej wyciagniesz pomaranczowa obwodke, tylko tak da sie to zrobic.
Ja za pierwszym razem walczylem dobre 15min. zanim sie zorientowalem jak to zrobic, teraz trwa to 30sek.
Autor postu otrzymał pochwałę