Witam nie mogę nic wyszukać więc wklejam ten post!? Kropek od +-2 lat mi wariuje
dawniej sporadycznie co zmiana temperatury na dworze ale od jesieni troszkę przesadza mianowicie:
po odpaleniu popracuje ok wręcz złapie temperaturę ale po zatrzymaniu i dodaniu gazu 2-3 krotnym do około 3000 zapala się check i motorek przy delikatnym rozpędzaniu idzie w miarę jak 126p
ale po dodaniu gazu tak ostro to po 3000 idzie jakby mu doczepili przyczepę z gruzem z budowy!!! byłem u mechanika zaczytał błędy i za 1 podejściem wiosną 2015 pokazał sondę ale wszystko ustało lato wakacie wyjazd wypaliły ale jesień i zaczęło się ale jakoś zimę żeśmy przemęczyli i wiosna 2016 i od nowa! ale mechanik zaczytał i był
błąd przepustnicy był tam syf wyczyścił i ze 2 tygodnie było ok i nagle!!?? Ciepły dzień przejechałem 6km silnik nagrzany stanąłem na parkingu dodałem ze 2 razy gazu i małpa się zapaliła do 3000 ok potem mułłłłłł
POMOCY!!