kosztem Punto

Jak zobaczyłem dzisiaj ceny Mazdy CX-3 to Fiat ze swoim 500x będzie miał problemy. tam za 100 tys dostajemy na maxa wypasionego benzyniaka 4x4 a za 105 z automatem.[/quote][/quote]

Sam się zastanawiałem pomiędzy tymi dwoma samochodami. CX-3 jest o 20 cm węższy i niemal 10 cm niższy, co czyni go chyba najmniejszym ze wszystkich małych SUVów, zresztą jest to napompowana Mazda 2, więc cudów nie ma.
Co do ceny, to w Mazdzie (przynajmniej teraz) nie zejdziesz z ceny nawet o 1%, więc cena wypasionego modelu 87.000 / z automatem 92.000 (z nawigacją wersja 4x2).
Natomiast Fiat 500X z podobnym wyposażeniem w najtańszej wersji z silnikiem 1.6 kosztuje około 70.000 a z automatem 1.4 około 82.000.
Tak więc wybór nie jest taki prosty jak się początkowo wydaje, szczególnie jeśli ktoś nie szuka modelu z automatem.

Nie wiem jak tam ze sprzedażą 500X, ale jakiś czas minał od premiery i cena poszła w dół - przynajmniej jeśli o City Look chodzi. Wyjściowo od 55.900 brzmi nawet nieźle.... ale jeśli w konfiguratorze dobrze zobaczyłem to wersja POP nie ma nawet klimy manualnej? Moje przeoczenie, czy Fiat naprawdę ma taką wersję w ofercie? Bo jeśli ma.... to wtopa. Wiadomo, że nikt kto ma wydać na nowe auto ponad 50 tyś zł nie kupi bez klimy, a w pakiecie z czymś tam jeszcze klima manual to +4000 zł. Czyli realnie w wersja POP plus klima, która sorry, ale jest dziś w naszym klimacie koniecznością (sorry, taki mamy klimat ) w podstawowym, pastelowym czerwonym (czy tam bordowym, nie znam się) kolorze kosztuje 60 tyś zł. Silnik oczywiście dla wersji POP dostępny tylko 1.6 110 KM.....

60 tyś zł.... dużo to i mało..... mam mieszane uczucia. Zwłaszcza, że takie przyzwoicie wyposażony i z silnikiem takim by to jechało to już ok. 75 tyś zł....

Jak wypada Renegate na tle tego? Jeepów widac na drogach zdecydowanie więcej niż 500X.

Kamillo za 55-57 tysia można poszukać na wyprzedażach 500L treking , wiem trzeba się jeszcze przełamać do tego auta , a będzie lepiej wyposażony niż 500X

Co fakt to fakt. Jeżdżąc po W-wie i okolicach Renegate widuję częściej niż 500X.... byłem nawet zaskoczony że tych Renegatów jest już tak sporo.

500L.... to ta wersja Trekking to jeszcze zgodnie wygląda ale to już takie duuuuże auto jest. Ja jeżdżę tą C4 fajnie mi. Ale myśląc o przyszłości i zmianie pojawia się myśl o mniejszym aucie.... przecież ja tym kompaktem w 90% jeżdżę sam. Dlatego fajnie byłoby gdyby Fiat miał coś dla takich ludzi jak ja, którzy myślą o aucie segmentu B, ale w przyzwoitym wyposażeniem i silnikiem w okolicach 100 KM..... czyli coś ja to co ma Ford (Fiesta, akurat EcoBoost..... wiadomo 3 cylindry...). No i w moim odczuciu Fiesta jest taka kobieca (poza ST oczywiście)

Renegade'ów jest więcej, bo ludzie nie wiedzą, że to FIAT W Toruniu też sporo ich widać. 500X widziałem na trasie tylko raz, na A2 nieźle pomykał Ja jestem zdecydowanie za 500X

Jakbym kupował, też miałbym dylemat, oba są fajne, aczkolwiek z pewnością fiat pod marką Jeep będzie w przyszłości łatwiej zbywalny i za lepszą cenę. Przy kupnie auta na dłuższy czas nie ma to znaczenia, ale jednak wydaje mi się, że Renegate jest bardziej charakterystyczny.

Mi w Renegade nie do końca pasuje ergonomia, a dokładniej umieszczenie ekranu w konsoli środkowej, wygląd auta pomijam. W 500X jest to zdecydowanie lepiej zrobione, ekran wysoko, odpowiednio pochylony. Z drugiej strony w 500X nie ma w bagażniku gniazda zasilania, a Jeep ma + dwie lampki oświetlenia. Jest jeszcze dostępna w Jeep latarka w bagażniku

15zł i zrobione.


W Peugeotach i Citroenach też od dawna mają ten bajer. Tam od razu ta latarka robi za lampkę bagażnika. Bajer, ale fajny.

A ja jestem dość niewłaściwy na takie pierdoły jak lampka w bagażniku która jest jednocześnie latarką, parasolki schowane w drzwiach w Superb, itp.... z powodu tych lampek czy parasolek nie kupię jakiegoś modelu. Owszem - czasem jest jakiś bajer, który może wywołać uśmiech na twarzy ale przydatność tych gadżetów za które duuuużo płacimy jest niemal zerowa. Ot, moje słowo:)
Ale jeśli ktoś lubi takie gadżety to uśmiech będzie na jego ustach z pewnością dłużej niż u mnie i będzie się z tego cieszył.

Zapomniałem dodać, że w najbogatszej wersji 500X brak podświetlenia pod drzwiami W Kropku mam i bardzo sobie chwalę.

to dziwne, bo na salonie mamy wersję Cross i ma normalnie podświetlenie pod drzwiami

Gasiu, w City też? Jeśli ma, to bardzo krzywo spojrzałem

OK, już w 100% wiem dlaczego 500X nie może być moim kolejnym autem. Jechałem ostatnio autostradą A2 i dłuższą chwilę przyglądałem się we wstecznym lusterku białej 500X która jechała za mną. I wiecie co? Ten samochód po prostu wygląda niepoważnie, tzn. nawet nie chodzi że wygląda zabawnie, słodko czy coś takiego. On w tego przodu jest po prostu taki głupi....

Może i ten styl retro fajnie wygląda w małej 500, może i ktoś powie że to urocze, to jego spojrzenie i w ogóle.... ale to nie dla mnie + to wrażenie ciasnoty we wnętrzu. Po prostu odpada

No to od wtorku będę latał "niepoważnym" autkiem

Gratulacje. Co przeważyło o wyborze względem Renegate?

Wygląd (nie lubię "pudełkowatości", żona również) i ergonomia. W Renegade, jak dla mnie, za bardzo pionowo jest ustawiony ekran na konsoli środkowej.
Zapomniałem o najważniejszym, logo FIAT

Fajnie. Pochwal się nabytkiem po odbiorze.

krowka, gratuluję:)
I właśnie dlatego tak trafne jest powiedzenie że o gustach się nie dyskutuje. Jeśli Tobie pasuje- OK. Niech daje radość:)

Od wczoraj jest

Marek, zakładaj temat w odpowiednim dziale

Założę po zrobieniu dobrych fotek

Cześć,
Po sporym czasie niezaglądania na forum postanowiłem napisać że również zamieniłem starego wysłużonego punciaka na 500x 1.6 110km werjsa lounge plus dodatki. Wybierałem między mokką/cx-3/vitara/sx4 s-cross/asx
Przejechałem nim aktualnie w niecały rok 17tys km na polskich drogach i mam pewne spostrzeżenia uwagi.

Może plusy na początek:
- wyciszenie tak do 100/110 km/h
- wyposażenie w stosunku do ceny
- jakoś materiałów jak na te klasę auta
- zawieszenie
- dobre hamulce
O gustach się nie dyskutuje ważne że jak do niego siadam to się ciesz 

A teraz o wadach a może bardziej usterkach…
- przy przebiegu około 3tys wymiana węża klimatyzacji/nieszczelność
- trochę skrzypi jak się dotyka plastik w środku (ten lakierowany na kokpicie)
- wyciek z 2 miejsc w silniku (łączenie ze skrzynią i przy kole zamachowym) – naprawiony ale chyba do poprawy)
- dodatkowo będę zgłaszał dziwny odgłos sprężarki od klimatyzacji na niskich obrotach.
- zawieszające się radio mimo aktualizaji softu itp. ( szczególnie przy połączeniu z aplikacja uconect w tel)
- spalanie w warszawie 10l na 100 na trasie 7-8 ale jak przyjdzie autostrada 9-10 (przy prędkościach 160-180 to spalanie już się robi 13-17 na niemieckich autostradach

Jak to fiat głupie usterki ale są nie powinny mieć miejsca. Zobaczymy jak będzie dalej w przypadku pytań zapraszam

dodatkowo film mojego autorstwa (tu na zimówkach 17/ letnie 18)
https://www.youtube.com/watch?v=r1h9sICXAGw

Ten silnik 1.6 110 KM jest łączony że skrzynia 5- czy 6-biegową? Bo zastanawiam się skąd takie potężne zużycie paliwa wyszło (prócz tego że auto ma sporą nadwagę)