Mam nastepujacy problem.

Jak zrobie kilkanaście kilometrów czyli rozgrzeje samochód i zatrzymam się np. na swiatłach
bardzo ciężko wrzycić pierwszy bieg oraz jak próbuje takze drugi.
Pozostałe biegi wchodzą normalnie włącznie ze wstecznym.
Jak redukuje z piątki na czwórkę lub trójkę tez nie ma problemu.
Redukcja na dwójkę i jedynke bardzo jest utrudniona.
Na zimo jedynka i dwójka wchodzą normalnie.

Czy ktos miał podobny problem?

Jak nie wchodzi jedynka i dwójka lub bardzo ciężko, do tego jeśli masz to od jakiegoś czasu i jest coraz gorzej to prawdopodobnie sprzęgło. Czasem jest problem jeszcze z wstecznym. Ja tak miałem. Sprzęgło do wymiany i lata jak nowy. Z tym ze ja nie wiedziałem, i jeździłem do czasu, aż po prostu nie mogłem już wrzucić jedynki w ogóle. Polecam wcześniejszą wizytę u mechanika zanim się zwali, bo nie będziesz miał jak dojechać.

Wymiana linek zmiany biegów pomogła w 100%

uff, to i pewnie kosztowo duuużo mniej wyszło co?
Jeśli mogę zapytać, ile kolego taka impreza kosztowała?

180 zł dwie linki ale zamienniki plus 100 wymiana.
Oryginalne sa po 280 zł. jedna i 320 zł. druga.

Aaa faktycznie u mnie tez 1 czasem ma opory ale sie juz przyzwyczailem. Gdy sie to dzieje to szybki ruch 2-1 i jest ok. Kiedys sie moze za to wezme ale nie bardzo mi sie chce.

No to wcale nie aż tak tanio jak za głupia linke.

Odgrzebuje stary temat z tego względu, że mam identyczne objawy.
Dodam, że z 2 na 3, ruch lewarka nie jest płynny tzn. nie wchodzi płynnie na luz, żeby wbić 3, tylko muszę cały ruch wykonać "prowadząc lewarek" z 2 na 3.
Orientacyjnie pytałem i powiedziano mi również, że może to być synchronizator.
Czy macie jeszcze jakieś sugestie?