Witam.
Panowie/Panie jakie wartości powinien pokazywać czujnik podciśnienia Map na biegu jałowym?
Pamiętam,że kilka dni temu map pokazywał 0.25 kPa,natomiast dziś z nudów wyczyściłem owy czujnik i wskazuje teraz 0.32-0.33 kPa na jałowym.
Gdy będzie nieszczelność to wartość wskoczy do np 0.50 kPa a,gdy będzie zapchany filtr do 0.20 kPa,zgadza się?
Czujnik mierzony po przez obd 2 (elm 327)

Najlepiej użyć MES'a. On wskazuje podciśnienie zmierzone i oczekiwane. Te dwa ciśnienia nie powinny się zbytnio różnić.

Jamjestcichy, zdrowy rozgrzany wolnossący silnik na biegu jałowym powinien oscylować w okolicach 300mBar do 350mBar.

To byłoby najlepsze.
Tylko mes'a nie mam a fes w wersji darmowej nawet nie ruszył grandziaka.

[ Dodano: 17 Paź 2016, 22:41 ]

Mógłby ktoś odpowiedzieć mi na drugą część pytania?

[ Dodano: 22 Paź 2016, 17:04 ]

Zmierzyłem podciśnienie w dolocie i różnią się one od siebie.
Oczekiwane ciśnienie jest większe od aktualnego o 40mBar-czy to dużo?
Podczas przyśpieszania oba ciśnienia się pokrywają.

No to powiedziałbym tak:
w związku z tym, iż mapsensor jest zlokalizowany za przepustnicą, a wskazania na biegu jałowym są rozbieżne, przy czym podczas przyspieszania jest ok, to stawiam na to, iż tzw. silniczek krokowy z przepustnicą wymaga przeczyszczenia.
Ewentualnie możesz spróbować sam mapsensor wykręcić i zerknąć czy nie jest ubrudzony (nie włączaj stacyjki podczas gdy czujnik będzie odłączony, bo zaświeci Ci się marchewa).
Zanim jednak zajdziesz tak daleko wymień filtr powietrza. Najtańsza i najprostsza czynność wraz z obejrzeniem stanu mapsensora.

1.2 silniczka krokowego nie posiada chyba,że masz na myśli jakiś inny czujnik.
Przepustnica była czyszczona parę dni temu oraz została zrobiona pomyślnie adaptacja,czujni map również czyszczony.
Co dziwne to bez filtra powietrza wartość podciśnienia się nie zmienia (na postoju).
Teraz sprawdziłem wykres z jazdy nagrywany wczoraj i jednak różnica ta jest nawet podczas jazdy-tylko podczas przyśpieszania te wartości są równe.
Czy zabrudzony filtr/dolot objawia się zbyt niskim ciśnieniem?

Silniczek krokowy jest niczym innym niż dodatkowym kanałem przelotowym w przepustnicy. Nie wiem dokładnie jak to wygląda w GP, ale na ogół jest w przepustnicy niewielki "tunelik" omijający klapkę przepustnicy.
Skoro przepustnica została wyczyszczona, to sądzę, iż można ją wykluczyć. Chyba, że złe wskazania daje czujnik otwarcia przepustnicy, ale to bym na razie zostawił w spokoju.

Jeśli bez filtra wartość jest bez zmian (chociaż sporo ryzykujesz uruchamiając silnik bez filtra), to sądzę, iż pozwala to stwierdzić, że filtr powietrza nie jest przytkany. Kolejny element odrzuciłbym jako potencjalny sprawca problemów.
Chociaż jeśli dawno nie wymieniałeś i jest zanieczyszczony, to wymień. Koszt rzędu 20-40 zł.

Sądzę, iż zabrudzony filtr jak najbardziej objawiałby się zaniżonym ciśnieniem. Filtr nie przepuszczałby tyle powietrza, ile byłoby wymagane.

Dobrze by było, aby ktoś posiadając GP z tym samym silnikiem umieścił tutaj swój wykres celem porównania. Być może oczekiwane ciśnienie jest to ciśnienie idealne, a rzeczywiste po prostu powinno być w miarę zbliżone do oczekiwanego, którego się nie osiągnie. Teraz strzelam nie mając porównania z inną jednostką.

Wiem jak to wygląda w punto 2 i rzeczywiście jest tam kanalik,natomiast w gp z tego zrezygnowano.
Ciśnienie się nie zmienia,gdy odkręcę puszkę filtra powietrza oraz,gdy zapcham wlot powietrza szmatką.
Te czyności wykonuje na biegu jałowym.

Jak zatkasz wlot powietrza (domyślam się, że za filtrem zatykasz), to silnik powinien zgasnąć (jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi ). Chyba, że w dolocie masz gdzieś nieszczelność. Ale mimo wszystko to nie powinno obniżać ciśnienia.

Masz kogoś w okolicy z podobnym Punto? Spróbuj jeszcze podmienić na chwilę mapsensor na inny (ale o tym samym numerze części).

Tak,za filtrem zatykam-wkładam szmatkę w tę trąbę
Pójdę za Twoją radą i kupię najpierw filtr powietrza.
Co do punciaka to niestety nie mam nikogo kto mógłby użyczyć mi map sensor a w ślepo nie chcę wydawać kasy.

[ Dodano: 23 Paź 2016, 18:06 ]

Mógłbym prosić kogoś kto by wrzucił owe parametry jakie pokazuje fes/mes w swoim grandziaku.
Wolne obroty oraz jazda z mocnym przyśpieszeniem.
Z góry dziękuję.

Cześć

Pliki CSV są zabronione, dlatego podaje link do loga, którego mam na dropboxie.
GP 1.2

https://www.dropbox.com/s/p9umrh9r8j2cbcj/FESExp_1610210921_Fiat%20Grande%20Punto%201_2%208V_File1.csv?dl=0

Z tego co widzę, to wartości ciśnienia w dolocie i oczekiwane są w naszym przypadku podobne.

Nadmienię tylko, że sam mam z GP problem i dlatego tu trafiłem.
Tzn. przy wyrzucaniu na luz, obroty zbyt mocno spadają, do tego przy przyspieszaniu - lekki muł i tj. by wskazówka obrotomierza by się "przycinała" - w "" bo bardziej chodzi mi o efekt nieliniowego wzrostu obrotów;)
ale to już w innym temacie.

P.S może masz podobnie?

W Punto 2 1.2 8V
- 810 obr : O - 414 mbar, R - 328 mbar
- 2500 obr : O - 320 mbar, R - 245 mbar
- Przyśpieszanie gaz do dechy ciśnienie rosło 980 mbar
- hamowanie silnikiem ciśnienie spadało do 211 mbar

w Grande punto 1.4 8V
- 700 obr : O - 342 mbar, R - 312 mbar
- 2435 obr : O - 249 mbar, R - 244 mbar
- przyśpieszanie gaz do dechy ciśnienie rosło 980 mbar
- hamowanie silnikiem ciśnienie spadało do 189 mbar

O - oczekiwane
R - rzeczywiste

tak na szybko zdjąłem pomiary u mnie.