Wymieniałem pół roku temu amortyzatory z tyłu, przekopałem troche internetu na temat opinii i najlepiej wypadały pod tym względem KYB. Takie tez zakupiłem KYB gazowe i jest ok od pół roku i 20kkm

pogadamy za rok

za rok bede miec przejechane 50kkm, po takim przebiegu org amortyzatory Fiata potrafiły padać. Fiat w trwałości zawieszeń raczej nie wiedzie prymu, z racji prostej budowy ceny nie robia drenażu w portfelu:) jak padną bedzie okazja przetestować innego producenta. Niestety rynek części zmiennych rządzi się innymi prawami od części na pierwszy montaż:)

raczej olejowe gazowe

W moim przypadku wolał bym żeby trzymały jak najdłużej tym bardziej że do Jtd są droższe amory, do tego przód też jest cięższy i muszą być mocniejsze, zamówiłem Sachs po 200 za sztukę a Bilstein miałem do wzięcia po 250 za sztukę, mój znajomy sprzedawca mówił że Bilstein to najwyższa półka i że u niego trochę ich schodzi ale Sachs to też wysoka półka do tego są stówę tańsze więc postawiłem na nie zobaczymy jak się sprawdzą, w sobotę je odbieram A co do Kyba to mi ich nie polecał to nie brałem ich pod uwagę

Właśnie dostałem paczkę z amorkami KYB. Na jednym widać zaciek od oleju (pudełko suche) i zastanawiam się czy montować i obserwować czy odesłać. Liczę na sugestie
fota

Nic nie widać źle wrzuciłeś link

[ Dodano: 27 Sie 2015, 19:48 ]

Możesz go też po naciskać trochę tylko nie za mocno chyba i zobaczyć czy normalnie chodzi i czy leje się olej, jak cieknie to odeślij...

Czy górne mocowanie amortyzatora jest przykręcane [ punto II ]

Przedniego tak

Jest przykręcane do amortyzatora, ale nie jest przykręcane do gniazda w karoserii jeśli o to pytasz.

steyr, właśnie o to mi chodzi. Po prostu wykręca się dolne śruby i całość można wyjąć Oczywiście wykręcić należy jeszcze górną śrubę z amora.

Jutro jadę wymienić amortyzatory z tyłu, czy te będą dobre? https://www.autoczescionline24.pl/kyb-832654.html

U żony takie na tył zamontowaliśmy https://www.iparts.pl/czesc/amortyzator ... 56615.html Nie wiem czym się różnią prócz numerów i ceny Ale generalnie KYB to raczej polecana i solidna firma

Widzę że temat odkopany, więc napisze swoje sugestie. Obecnie mam na komplecie amortyzatorów KYB Excel-G przejechane ~110kkm i zero problemów. Poza tym że wydają mi się trochę twarde. Na SKP amortyzatory mają po 70-80% sprawności po tym przebiegu.

Też je mam, są ok.
Ale o twardości nie świadczą amortyzatory tylko sprężyny. Amortyzatory to nic innego jak tłumiki drgań.

Siła tłumienia i charakterystyka w typowo olejowym amortyzatorze w stosunku do gazowo-olejowego jest inna. Na tzw. "wybieranie" dziur mają wpływ amortyzatory, i pośrednio sztywność sprężyny.

odgrzeję kotleta, jakiej firmy kupić obecnie amorki, mam wszystkie 4 do wymiany, w necie różnie ludziska piszą i przyznaję że zgłupiałem, miałem Magneti Marelli - padły po 10 kkm , ogólnie stwierdzam że lepiej wydać tę kasę na alkohol, przynajmniej będzie wiadomo czemu głowa boli, no bo jak inaczej tłumaczyć że 4 markowe amorki wyleciały szybciej niż najtańszy chińczyk, reklamacje uznali tylko na tylne, ale mniejsza z tym... do tej pory byłem prawie 100% zdecydowany na kayabę excel-G ale jak poczytałem to już taki pewny nie jestem, aczkolwiek skłaniam się w ich kierunku, jakie macie doświadczenia, jak Wam się spisują i jakiego macie producenta?

Z przodu mam Monroe , z tyłu Sachs.
Przód prawie 5 lat i blisko 50kkm , już czuć że słabną.
Na tyle trzecie amory od ub.roku.
MM i Cofapy co kilka lat do wymiany bo ciekną albo silentblocki oberwane

czyli na tyle zmieniałeś już 3 razy amorki od ub. roku? MM nawet patykiem nie tknę

ORI Magenty&Majeranek w 2012 na Cofapy ale to g***o wytrzymało do 2018, rozwulkanizowały się górne "oczka" i wpadły Sachs-y.