Hej,
miałem trochę problemów z klimatyzacją i wygląda na to, że przygoda jeszcze się nie skończyła.
Najpierw padł kompresor - został wymieniony na jakiś używany.
Klima działała ~pół roku.
Potem okazało się, że układ jest nieszczelny. Ukłąd został uszczelniony i napełniony.
Klima działała OK kilka miesięcy.
Teraz pojawił się kolejny problem. Klimatyzacja czasem działa, a czasem nie.
Jednego działa w porządku, kolejnego wsiadam właczam klimatyzację i leci powietrze w temp. otoczenia. Nie ma natomiast takiej styuacji, że działa i naraz jadąc autem przestaje.
Dodam, że zawsze wyraźnie słychać uruchamiający się kompresor.

Czy to może być kwestia przekaźnika?

Jakiego przekaźnika? Który przekaźnik masz na myśli?

przekaźnik klimatyzacji, (to tylko przypuszczenie, pytanie)

W razie czego polecam ogarnąć sobie elern-a (oryginalna serwisówka do GP) ale jeżeli chcesz tylko sprawdzić/podmienić przekaźnik to powinien to być przekaźnik T17 w skrzynce bezpieczników pod maską.




W zasadzie to nie powinieneś słyszeć uruchamiającego się kompresora, bo to nie jest kompresor na sprzęgle elektromagnetycznym, tylko na elektrozaworze. Jedyne co powinieneś słyszeć to najwyżej jedynie delikatny szum po uruchomieniu sprężarki (Bardziej słyszalne powinno być włączenie wentylatora niż kompresora)

I słyszysz kompresor wtedy jak chłodzi, czy wtedy jak nie chłodzi też?

Kompresor słychać od razu po kliknięciu przycisku klimatyzacji. (to już jest drugi kompresor odkąd jestem właścicielem i poprzedni tak samo było słychać). Widać też ruch wskazówki na obrotomierzu.
Słychać że się włącza zawsze - nawet jeśli czuję, że nie chłodzi.