Witam, kupiłem do Punto 2 fl nowy zderzak z halogenami, dokupiłem wiązkę z przekaźnikiem, bezpiecznikiem i wyłącznikiem. Auto nie miało wcześniej świateł (halogenów?) w zderzaku, nie ma też przekaźnika w skrzynce komory silnika. Chcę pociągnąć wyłącznik do np. schowka. Mało elegancko ale niech będzie. Na schemacie mam naszkicowane wyprowadzenie trzech przewodów od przełącznika: do przekaźnika, do masy i czerwony do ,, front indicator lamp,,.
Pytanie gdzie ten czerwony mam poprowadzić. Chciałbym żeby było jak najprościej ponieważ jestem trochę zielony w tych sprawach. Dziękuję

Schemat jest dość mocno "analogowy" i przystosowany do "analogowych" aut. Domyślam się że zapewne chodzi o jakieś zasilanie po stacyjce, bo w sumie plus z aku tam niepotrzebny (sterowanie przekaźnikiem), a zasilanie po stacyjce dodatkowo zagwarantuje wyłączenie przekaźnika gdyby ktoś się zapomniał

A tu nie chodzi po prostu o kontrolkę włączonych świateł?
Tylko trochę mnie dziwi ten schemat, bo z tego co kojarzę, to w Punto komp ją włącza, a nie bezpośrednio włącznik.

Polecam instrukcję od Michała: http://fiatpunto.com.pl/topic17846.html


P.S. PII 1.2 16v nie miało 86 KM (odnośnie informacji w profilu).

Może ten czerwony trzeba podłączyć do drogowych? Tylko gdzie się wpiąć, do wiązki?
Druga rzecz, w tym wyłączniku są dwie diody - zielona i czerwona. szukając na all wiązki była opinia (chyba inne połączenia też tak mają), że ,,niepotrzebnie cały czas świeci się ta zielona,,. Może chodzi o jakieś przepisy.

Raczej nie, bo po co ci przeciwmgielne dopiero po włączeniu drogowych?

No to do mijania. Chodzi mi o zasadę działania to znaczy czy jak podepnę ten czerwony przewód n.p. do świateł mijania to czy halogeny włączą się dopiero wtedy gdy włączę światła mijania.
Zresztą w schemacie jest żeby podłączyć go do front indicator lamp czyli do kierunkowskazów ? Chyba nie.

Nie wiem jak w P2, ale dawniej dawniej to po prostu do kierunków było po prostu podłączone zasilanie po stacyjce, które po drodze jeszcze miało przekaźnik z przerywaczem (Dzisiaj to wszystko jest cyfrowo, trochę wcześniej było jeszcze rezystancyjnie sterowane). Dlatego sugerowałem że może chodzić o zasilanie postacyjkowe.

A jak z przepisami, czy halogeny (czy tam przeciwmgielne) w moim przypadku te w zderzaku nie muszą być odpalane nie inaczej jak tylko ze światłami mijania ? Jeśli tak to czy mogę ten czerwony kabelek po prostu podłączyć do przewodu świateł mijania?

jak dla mnie ten czerwony kabel jest po to żeby antyfogi włączały się po uruchomieniu świateł i gasły po ich wyłączeniu, front indicator lamp to kontrolka świateł która włącza się wraz z pozycyjnymi, a więc włączasz pozycyjki -> możesz włączyć antyfogi, wyłączasz pozycyjki -> gasną antyfogi, pozycyjki jak wiadomo świecą albo solo, albo wraz z mijania/ drogowymi
przepisy z tego co pamiętam pozwalają jeździć tylko na antyfogach albo wraz z światłami głównymi, oczywiście pozycyjki też muszą świecić żeby z tyłu coś świeciło, takie są rozwiązania fabryczne na które auto musiało dostać homologację

To znaczy, że to nie jest przewód zasilający halogeny, a tylko wyprowadzenie do kontrolki i jak go nigdzie nie podłączę to nic się nie stanie? Końcówkę ma taką samą jak ten do akumulatora.

To jest do sterowania halogenami. Zrób jak rafisz pisze, podłącz pod postojówki i będzie git

dokładnie tak, czerwony to sterowanie, a biały podłączony do aku to zasilanie, na tym białym słusznie jest bezpiecznik