"Przypadki" chodzą po ludziach. Okazało się, że domowy tester przepustnicy, ogarnie również i wariator...
Poradnik:
http://fiatpunto.com.pl/topic60125.html Wykorzystujemy tylko wyjście, piny 3 i 5.
Ładnie można sterować, płynnie wysuwać tłoczek. Bo jest to
zawór proporcjonalny (a nie głupi elektromagnes, który tylko skacze). Do płynnego sterowania powinien też wystarczyć zasilacz regulowany, ale PWM (i podobne, nie ciągłe metody) jest bardziej praktyczne (bardziej udaje rzeczywiste warunki pracy).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Płynne sterowanie wariatorem...z testera przepustnic.
Wariator_-_TesteremPrzepustnicy.gif [ 1.08 MiB | Obejrzany 6836 razy ]
Oczywiście prosto z akumulatorka/zasilacza 12V też można "testować", czy wariator skacze. Ale nie po to on jest zaprojektowany.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Z akumulatorka/zasilacza 12V też można sprawdzić.
Wariator_Akumulatorkiem12V.gif [ 678.01 KiB | Obejrzany 6836 razy ]
-=====================[ Dodano: 20 Sty 2024, 22:56 ]======================-Sekcja wariatora używanego (stan: nie wiadomo, zobaczymy).
Załącznik:
01_Wariatorek_tyl.jpg [ 214.61 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Załącznik:
02_Wariatorek_przod.jpg [ 209.52 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Śrubki T30 i koło zębate można oddzielić od reszty. Ale jedną zostawić, bo coś pręży wewnątrz...
Załącznik:
03_Odkrecone_kolo_zebate.jpg [ 181.7 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Nakręcona sprężyna w środku tyle się odwija.
Załącznik:
04_Sprezyna_odwija_sie_tyle.jpg [ 186.14 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Tłoczek-blokada (po lewej), trafia w róg tej blaszki trzymającej sprężynę (część prawa fotografii), ta "kwadratowa" część ma 3 rogi zaokrąglone, jeden kanciasty (na nim leży blokada, przy montażu pamiętać).
Załącznik:
05_W_polowie_otwarty.jpg [ 204.05 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Tłoczek (blokada), pozycja spoczynkowa wariatora od tego zależy. Od tej strony jest cienka uszczelka (jakieś tworzywo, może elastomer, tylko stwardniał tak). Uważać przy demontażu, np. rozdzielaniu elementów nożykiem, śrubokrętem itp. Można rozerwać uszczelkę.
Załącznik:
06_Uszczelka_z_tworzywa.jpg [ 99.42 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Wariator pracuje jak "wirówka". Syfy się kumulują po zewnętrznej. Tutaj jakieś złogi, szlam (górna część obrazka).
Załącznik:
07_Syf_w_sprezynie_(wirowka).jpg [ 186.74 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Blokadka (8 mm średnicy), sprężynka, jakaś podstawka sprężyny, ślizg.
Załącznik:
08_Tloczek-blokada.jpg [ 128.67 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Czyszczenie. Tłusta zupa się robi z tego mułu.
Załącznik:
09_Zupa_z_nafty.jpg [ 101.89 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Mądrości z internetu: podobno w silniku nie powstają żadne zanieczyszczenia magnetyczne więc magnesy nie mają sensu... OK. A ten "ferro-fluid" to co?
Załącznik:
09B_Szlam_magnetyczny.gif [ 691.01 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Kolejna warstwa, komora wirnika. Też gęsta atmosfera od syfu. Tutaj uważać na uszczelkę, o-ring uformowany w "gwiazdkę".
Załącznik:
10_Otwarty_wirnik.jpg [ 152.34 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Jakieś znaki występują na elementach, więc przy montażu raczej wypada złożyć tak samo. Warto też malować własne znaki.
Załącznik:
11_Oznaczenia_jakies.jpg [ 138.49 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Wspomniany o-ring będzie mieć około 105 mm średnicy (o-ringi wymiaruje się od środka), a grubość gdzieś w przedziale 2,0-2,5 mm (rowek ma 1,8 głębokości, ale 3,0 szerokości). Awaryjna informacja, gdyby się komuś uszkodził.
Załącznik:
12_Orientacyjne_namiary_na_o-ring.jpg [ 160.27 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Sprężyna oprócz tego, że się nakręca na pozycję (jak przy rozbieraniu się przestawiła trochę), to jeszcze wcześniej jest wstępnie skręcona, bo się nie mieści w blaszaną kieszeń.
Załącznik:
13_Sprezyna_zegarowa.jpg [ 125.35 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Wirnik, łopatki.
Załącznik:
14_Wirnik.jpg [ 179.52 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Łopatki są sprężynowane na takich śmiesznych blaszkach (pozycja jak na obrazku).
Załącznik:
15_Lopatka_i_jej_sprezynka.jpg [ 162.91 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Jeszcze powrót na zewnątrz. Simering wałka (wariatora w sumie) potrafi wywalić taki rów. Do pracy to się raczej słabo nadaje.
Załącznik:
16_Simering_wyrobil_rowek.jpg [ 39.18 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Nic nowego tu nie podano (np. na YouTubie są filmiki z rozbierania i czyszczenia tych wariatorów). Teraz ciekawostki.
Przypadkiem wpadł mi w łapy wariator z Opla (podobno 1,8 16V), jeden z 2. Fragmenty niektóre. Coś to podobne wszystko.
Załącznik:
17_Ople_i_Fiaty_dwa_wariaty.jpg [ 155.07 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Średnice i zęby identyczne. Ciekawe...
Załącznik:
18_Modul_zebow_ten_sam.jpg [ 132.27 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Rozstaw otworów ten sam...
Załącznik:
19_Srednice_te_same_i_otwory.jpg [ 186.12 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Ale Opelek ma szersze koło, bo jest jeszcze rant.
Załącznik:
20_Opel_szersze_kolo_plus_rant.jpg [ 149.21 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Opel ma szerszy i dłuższy pasek.
Załącznik:
21_Opel_szerszy_i_dluzszy_pasek.jpg [ 112.59 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Ale to Fiat nie korzysta z całego koła. Szerokości zębatej części kół są takie same.
Załącznik:
22_Fiat_nie_korzysta_z_szerokosci_kola.jpg [ 88.21 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Opel 16V ma dwa różne wariatory. Oprócz kół zębatych, dalej są nierozbieralne (zgrzane), tylko szlifowanie, czy trepanacja na tokarce zostaje.
Załącznik:
23_Opel_ma_dwa_wariatory.jpg [ 154.83 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
"A po co, a na co" to rozwalać? A po to, że niektóre części mają identyczne wewnątrz. To musiał być projekt z jednej firmy.
Załącznik:
24_Tloczki_i_lopatki_identyczne.jpg [ 201.06 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Tłoczek/blokada, łopatki (i ich blaszki) są identyczne, więc zamienne w razie czego (Oplowski VVT może robić za dawcę). Tutaj Fiatowskie łopatki jakieś ślady mają, rowy wytarte.
Załącznik:
25_Zuzyte_lopatki_Fiatowskie.jpg [ 187.78 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Pozycja spoczynkowa, łopatka wali o powierzchnię oporową.
Załącznik:
26_Lopatka_bije_w_opor.jpg [ 47.66 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Na łopatce odpowiadający ślad. Samo to, to nie problem jeszcze.
Załącznik:
27_Lopatka_wyklepana.jpg [ 53.88 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Problem, jak to wszystko lata luźno (Oplowski egzemplarz nie ma tak widocznych luzów, tylko wyczuwalne). W internecie jako zużycie wariatorów (różne marki) jest chyba tylko pokazywany tłoczek/blokadka, a łopatki to co?
Załącznik:
28_Luzy_na_lopatkach.gif [ 671.76 KiB | Obejrzany 5257 razy ]
Na razie tyle "rewelacji".
Temat rozwojowy (jak to jest sterowane na prawdę - np. jest podejrzenie, że to silnik sobie przestawia fazę, a wariator "tylko" kontroluje to przez upust oleju, a pompuje w drugą stronę, w czym trochę pomaga sprężyna).
Jak widać koła zmiennych faz mogą się wycierać/zacierać, wyklepać, zaklejać nagarami (bo robią za "wirówkę" oleju), cieknąć itp. Kiedyś to się ma prawo zużyć.
----------------------------------[ Dodano: 11 Lut 2024, 04:09 ]------------------------------Kolejne ochłapy informacji. Pozycje wariatora w FES/MES. Liczby wyglądają przerażająco (bo nie wiadomo co to i każdy samochód ma inne wartości)...
Załącznik:
Komentarz do pliku: Cztery różne samochody...pozycje VVT.
VVT_4_rozne_fiaty.jpg [ 146.19 KiB | Obejrzany 4955 razy ]
Jak na liczbach nic nie widać, to się je wrzuca na wykres. Otrzymujemy takie coś. Jakaś sztywna charakterystyka ("mapa") sterowania wariatorem, tylko może być cała przesunięta (ale robi to samo w każdym silniku). Połowa to obce, połowa wykresów to mój złom, przed i po różnych naprawach (rozrząd, luzy zaworowe, świece, cewka, LPG, benzyna - liczby się zmieniają, ale wykres ten sam).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Sztywna "mapa" i tyle. Nic specjalnego.
Pozycje_VVT_to_prymitywna_sztywna_mapa.jpg [ 53.61 KiB | Obejrzany 4955 razy ]
Chyba, że komuś wychodzi inna krzywa, to dajcie znać (bo coś odzew zerowy, obojętnie jaki temat/poradnik - ale rączki po pomoc wyciągać nie używając Googla i walić nowy temat, to jak najbardziej).
Edycja (rok 2025): Liczby VVT1-6 pasują do łopatek na wałku (kąty widziane z wału korbowego, czyli dzielimy różnice na 2 i wszystko się zgadza). Tajemnica wyjaśniona, a liczby mówią o ustawieniu rozrządu, a wraz z pozycją wałka (oczekiwana i rzeczywista) i procentowym wysterowaniu, również o kondycji zmiennych faz.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Pozycja VVT(1) ma być około 106 stopni. Koniec tematu.
Pozycje_VVT(1-6)_wyjasnione.jpg [ 270.88 KiB | Obejrzany 1018 razy ]
Jest jeszcze opcja, że system jest jednak tak precyzyjny, że właśnie po tych drobnych różnicach
można by diagnozować auto. Czyli mamy następny (n-ty) kierunek badań.
Załącznik:
Komentarz do pliku: W powiększeniu widać więcej (może to być ważne).
Pozycje_VVT_zblizenie.jpg [ 58.93 KiB | Obejrzany 4954 razy ]
Edycja (2025 r.): Tak, po pozycjach VVT widać ustawienie rozrządu. Pierwsza (VVT1) ma być w okolicach 106 stopni (jest tolerancja kilku stopni w tył i przód, zanim się dostanie - na własne życzenie, czy przez niekompetencję "mechanika" - błąd P0016).
---------------------------------------[ Dodano: 30 Mar 2024, 00:59 ]------------------------Rowki wyżłobione przez simeringi można by naprawiać, tylko to jest nieopłacalne dla Kowalskiego z ulicy. Nowe wariatory są już w przedziale 300-500 PLN (kiedyś 500-1000), przy okazji wałki rozrządu też (poniżej tysiaka się oferty pojawiają).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Simmer wyciera rowa (dwa nawet)...
Simering_wyciera_gleboki_rowek(2_nawet).jpg [ 122.94 KiB | Obejrzany 4442 razy ]
W ramach ćwiczeń napawanie, po kropelce, byle jak "na kolanie". Techniczne opcje są, ale nie usługowo.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Dziobanie po kawałku, "micro Tig".
Napawanie_impulsowe_micro-TIG.jpg [ 121.16 KiB | Obejrzany 4442 razy ]
Toczenie na oko, aby sprawdzić, czy nie ma poważnych wad, pęknięć, porowatości. Nie ma. Ale są "podtopienia" na granicach. To tylko test, to nie będzie montowane. Nie jest wykończone poprawnie (chociaż to by już działało zapewne).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Na oko, z lekkim "biciem", plus pseudo polerka.
Toczenie_byle-jak_na_oko.jpg [ 113.08 KiB | Obejrzany 4442 razy ]
Co do setki tego akurat regenerować nie trzeba, ale nawet by się dało, tu nawet setka nadmiaru jest na dalszy szlif/polerkę.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Nawet nawet, na odpie*dol, ale ujdzie w tłoku.
Na_oko_moze_byc(jest_z_nadmiarem).jpg [ 143.72 KiB | Obejrzany 4442 razy ]
Podobnie trzeba by odświeżyć wyrobione łopatki, ale to już 3-5 razy więcej roboty, na pewno nie opłacalne (nawet dla siebie jako fucha po godzinach). Chyba lepiej by było dorobić nowe.
............................................
[ Dodano: 01 Maj 2024, 17:05 ]............................................
Fejsbukowce śmigają na takich elektrozaworach... W dodatku nie kumają co to jest (na elektrozawór mówią "czujnik")...
Załącznik:
Komentarz do pliku: Stracone pokolenie gamoni z Facebook-a.
Fejsbukowce_-_Elektrozawor_faz.jpg [ 167.95 KiB | Obejrzany 4053 razy ]
Tak, tak. Może być. Wystarczy skasować błąd i jeździć dalej (a olej zmieniać co 2-3 lata).
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~[ Dodano: 21 Cze 2024, 15:40 ]~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Elektrozawór jest częściowo rozbieralny. Do dokładniejszego czyszczenia można wyjąć tłoczek. Jedna zawleczka jest i tyle. Jak się nazbiera syfu, to ciężko wychodzi (prawie wcale), trzeba wstępnie wyczyścić wyjście (nie bić, nie szarpać, nie podważać nic na siłę). Orientacyjne wymiary o-ringa to będzie coś około 15x2 (rowek ma średnicę 15, głębokość 1,5 czyli o-ring musi być nieco grubszy).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Zawór, elektrozawór jest rozbieralny (hydraulika).
IMG_20240620_174403839_HDR.jpg [ 73.23 KiB | Obejrzany 3405 razy ]
Sitko ma "zamek", więc teoretycznie można zdemontować, ale po latach twardnieje plastik i pęka ("zawias") przy zdejmowaniu. Więc nie polecam (do czyszczenia nie trzeba tego wyciągać, zwłaszcza jak jest wymontowany tłoczek). Chyba, że ktoś widział w handlu takie siteczka.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Sitko jest demontowalne - gorzej w drugą stronę.
IMG_20240620_181329657_HDR.jpg [ 63.9 KiB | Obejrzany 3405 razy ]
Tanie zamienniki chińskie mają aż 3 filtry...trochę ich poniosło (na wyjściach nie trzeba).

Inne marki mają filtr w układzie VVT, ale osobno (nie na zaworku).
Załącznik:
Komentarz do pliku: AliExpress, zamiennik (podróbka tania).
m.media-amazon.com-110896082118833200.jpg [ 11.12 KiB | Obejrzany 3405 razy ]
A GM/Opel na to ma odpowiedź w postaci psikusa projektowego (w wyniku czego wariatory w Oplach sypią się dużo częściej niż nasze). Chyba, że kanały idą inaczej (IN / OUT).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Głupsze to to niż ustawa przewiduje.
Opel_P0011.jpg [ 90.06 KiB | Obejrzany 3404 razy ]
To ile tych filtrów ma być (i gdzie)?

Może kiedyś ta branża ustali jakieś wspólne reguły, standard. Bo na razie to samowolka.
Wnioski: dbać o silnik, wymiany oleju regularne (wtedy nie ma co czyścić). Wszystko się kiedyś zepsuje, zużyje, ale nie w takim trybie jak w przykładzie z Fejsika (syf totalny na sitku). Jak ktoś ma takie nagary w silniku, to niech nie pali głupa, że "dba", że "regularnie serwisowane" auto._________________________
[ Dodano: 16 Kwi 2025, 00:00 ]______________________
Przykładowa jazda testowa. Jak mają działać zmienne fazy (co robią i kiedy: zależności może być więcej, pozostałe parametry powiązane z warunkami pracy, obciążeniem, więc nie tylko obroty silnika i wyprzedzenie zapłonu, ale wstępnie korelacja pokazana, grubsze usterki będzie widać, jeśli twój wykres będzie się mocno różnić, że nawet pozycje oczekiwana i rzeczywista nie będą się w stanie zgrać - masz problem, do ogarnięcia na już).
Załącznik:
Komentarz do pliku: Przykład działania zmiennych faz.
VVT_testowa_jazda.jpg [ 80.18 KiB | Obejrzany 77 razy ]