Witam!

Chcę poruszyć ten temat, aby sprawdzić, czy mój prypadek jest jedyny, czy może inni również mają podobny problem.
W moim GP po 4.500km zauważyłem, że poci się silnik na uszczelce pokrywy zaworów. Wymienili uszczelkę w ASO. Po 9.800km kolejna wymiana - twierdzili, że wadliwa uszczelka. Po 11.400km ponownie wymiana. Przy 17.000km nerwy mi pusciły i kazałem wymienić silnik. Po konsultacjach z rzeczoznawcą PZMOT i przepychankami w FIAT, wymienili pokrywę zaworów.

Zbliżam się do przeglądu na 20.000km i dalej mam niewielkie pocenie się.
Prawdę mówiąc nie wiem co dalej zrobię z tym problemem. Chyba wymiana głowicy.

Napiszcie, czy macie również takie objawy.

Dziwna sprawa jeśli ASO wszystko robi dobrze.
Zobaczysz jak będzie po przeglądzie, wymianie oleju itd. Wtedy można coś myśleć dalej.
Owszem delikatne pocenie może występować - podkreślam delikatne

Może niech napiszą tu posiadacze tego samego silnika co Ty masz

witam ja narazie w moim grande niezauwazylem takiego obiawu mam maly przebieg ale podobnie sie dzialo w moim mk1 wtedy kolega zeszlifowal mi troszke takie dystanse na pokrywie zaworow przezco zwiekszyl sie docisk na na uszczelke i od tej pory mialem juz spokoj.

To jest Fiat więc nie wymagaj zbyt wiele
Lekkie podcenie jest dopuszczalne - zrób fotę tego i wklej obczaimy .
Jeśli dalej się tobie poci proponuje zmień warsztat bo raczej wady głowicy są mało prawdopodobne - pozatym jerzeli występuje takli problem wykonuje się planowanie. Pozatym można (chociaż to niezalecane przez fiata) urzyć termicznej pasty silikonowej. Ona uszczelni wszelkie nierówności i nawet jak będziesz bardzo kręcił silnik to wycieków nie będzie. Tak często się robi jak się tuninguje auta. (tuningowe pasty są bardzo twarde po zakrzepnięciu i zregóły mają srebrny kolor) oczywiście potem trzeba dobrze oczyścić jakby się chciało ponownie wymieniać uszczelkę.

Mi sie raz spocił dośc mocno...teraz ledow co ledwo...ale silniki FIRE tak maja

mam ten sam typ (tylko nie V8 ) , u mnie nic takiego się nie pojawia

Może zmieniaj biegi poniżej 6000obr/min i ściągaj czesem cegłe z gazu.
U mnie nic takiego nie ma. W mk II też nie było

Mój GP nie widział obrotów wyzszych niż 4000 obr/min. To jest w tym najdziwniejsze.

Dla mnie jest to poprostu niezbyt dobry odlew głowicy i pokrywy zaworów. Jak wrócę z "długiego weekend-u" to zamieszczę fotę mojej usterki.

Lol jeżeli napisałem przez rz i inne byki widze wywaliłem lol Chyba za dużo piwka było sorki za błędy

Jaki na poczatku (przed poceniem) miales poziom oleju w silniku? Co za duzo to nie zdrowo, proponuje 3/4 skali.

Witam!

przesyłam zdjęcie mojej usterki (po wymianie pokrywy zaworów i uszczelki)- po naprawie zrobiłem jakieś 2500 km. Prawdę mówiąc i tak to wygląda nieźle. Poprzednie stany były dużo gorsze.

Co o tym sądzicie ?

[ Dodano: 06 Maj 2007 02:06 ]
Jeszcze obrazek

Ja sądzę, że za niedługo będzie powtórka z rozrywki
Następnym razem przy wymianie uszczelki spiłuj trochę stopki pokrywy

[ Dodano: 06 Maj 2007 02:26 ]
Ale co i jak to już powiedzą eksperci

Jeśli sprawa się pogorszy:
Są dwa wyjścia albo położą tą pokrywę na silikonie i problem zniknie (tak też się robi). Albo trzeba będzie spiłować pokrywę (te nóżki) o 1 mm i powinno być dobrze. Bo 1mm to i tak sporo. Nie można tutaj przesadzić, żeby uszczelka nie uciekała, a z kolei zbyt mocny jej docisk to też zły pomysł.

Może uszczelka jest do d... Zmień producenta.
Albo krzywa pokrywa

Miał wymienoną pokrywę, i więcej niż jedną uszczelkę już założoną. Więc myślę, że zmiana producenta w małym stopniu rozwiąże problem, btw. po co ma płacić jak ma auto na gwarancji

Po prostu trzeba raz a dobrze to zrobić

A gdzie pisałem że ma płacić?
Coś jest przyczyną: Zła głowica, uszczelka, pokrywa.
Błędny montaż, żyłowanie silnika lub za wysoki poziom oleju. Może jeszcze być za wysokie ciśnienie.
Masz inne propozycje?

daro78

Miałem na myśli to, że miał 3 uszczelki już przynajmniej, więc zmiana producenta wiąże się już chyba tylko z kupnem jej poza ASO.
Co do reszty nie mam więcej uwag Chyba wszystko co mogło zostało na ten temat w tym wątku powiedziane i zebrane po części przez Ciebie w ostatniej wypowiedzi.

btw. To ciebie prosiłem w innym wątku o przesłanie zdj przekroju srebrnej listwy do grila? byłbyś tak miły i przesłał je?

Niestety nie mnie:



Poza tym, on ją chyba sprzedał użytkownikowi pepepe ale jego już nie ma na forum. Zobaczymy co powie jaceku może dostał foty jak to wygląda itd.

właśnie. JACEKU a nie JACO. Sorki moja pomyłka.

W piątek jadę do ASO na przegląd (20.000 km). Zobaczymy co powiedzą magicy na ten temat, wg. mnie głowica ma zły odlew, ponieważ wyciek następuje również spod śruby.
Skoro:
- silnik nie jest żyłowany
- poziom oleju jest lekko ponad min
- wymieniane były uszczelki i pokrywa zaworów

to pozostaje zobaczyć głowicę. Jedno pozostaje niezmienne - problem trzeba rozwiązać.

Witaj w klubie osób którym cieknie spod 2 śróby od prawej. Przyczyna jest jedna ciężka noga i zbyt wysokie obroty silnika - powodują one powstanie zbytwysokiego ciśnienia. no i cieknie ze śruby z której nie ma prawa ciec. Ja miałem już 3 raz wymienianą uszczę i dalej wali olej. Nie jest to wadliwa pokrywa ani wadliwa głowica. Problem polega na tym iż uszczelka nie jest przystosowana do tak wysokiego ciśnienia jakie się wytwarza przy kręceniu silnika ponad 4k.
Niestety koledzy radzą tu złe rzeczy. NIE WOLNO PIŁOWAĆ POKRYWY ZAWORÓW W TYM SILNIKU.
Silnik ma kanały smarownicze w pokrywie - więc zmiana wysokości stopek powoduje zmiane dociśku na kanałach smarowniczych które są uszczelnione jedynie oringami. Ich większy naciśkl może spowodować zmiażdzenie oringów i brak ciśnienia oleju - tego byś chyba nie chciał. Co w konsekwencji powoduje uszkodzenie wałka. Rozwiązanie jest tu w silikonie. Zastosowanie silikonu przy srubach szczególnie powoduje rozwiązanie problemu. przynajmniej na jakieś 5k km więc poprostu niech dobrze przysilikonują uszczelkę i po silikonowaniu przez 2 dni jeźdz góra do 2,5k obrotów potem można już normalnie. Ja w mojej grean Arow miałem ten problemik - teraz mam w drugim grande z silniorem 1,4 77KM ten sam problem. Więc jutro będzie ASO i opierd.... tych partaczy. Problem fiatowi jest już znany i się powtarza 2 śruba od lewej
Niech poczytają zalecenia które fabryka wypisuje w takich przypadkach
Pozdro

tdmd11 - dzieki za cenne rady, wszystkim nam sie one przydadza.
Nareszcie jakies konkrety.
Mam pare pytan do ciebie:
1. Przy jakim przebiegu zaczelo ci ciec spod pokrywy?
2. Rozumiem ze dotyczy to (tylko/rowniez) silnika 1.4 77km 8V (taki mam w Albei wiec ten model mnie ineteresuje konkretnie )

PS zastanawi mnei 1dna sprawa, ja mam polsynetyk olej Selenia 20K 10W40 i mi po ostatnej szybkiej (ale bez naglych przyspieszen) jezdzie po A2 z predkoscia 150km/h (4000 RPM nie wiecej) i krotkim testem nawet do 180km/h licznikowego NIC nie cieknie. Zastanawiam sie czy rodzaj oleju tez moze miec wplyw na wycieki? BTW na codzien rzadko dochodze do 4000 RPM. Aktualny przebieg 10900km.

ja miałem problem z wariatorem i ponieważ w serwisie nie było kluczy do zblokowania wałka więc rozkręcili pokrywę zaworów żeby ustawić zapłon. No i się zaczeło. Za pierwszym razem można było to nazwać poceniem się ale po wymianie uszczelki to ja bym to nazwał powódz ze śruby od pokrywy. Nie wiem - musiał bym sprawdzić czy w albei jest ten sam motor. Dzisiaj będę gadał z bielskiem jak oni to widzą. Jak będą marudzić to machnę pisemko i będą silnior wymieniali.

Jasne i od ręki Ci wymienią