Podlinkuj gdzieś np. tutaj i wrzuć na bank wiele osób jest tym zainteresowanych .Z góry dzieki.
http://www.tinypic.pl/

Mój odstojnik został wykonany z aluminium o średnicy fi60, wewnątrz wyfrezowano średnicę fi50 na głębokość około 90 mm, bo całość ma około 100mm wysokości, dorobiłem dwa krućce o średnicy fi16( bo taka jest średnica wewnętrzna przewodu odmy, a nie chciałem żadnych przejściówek), od spodu korek z mosiądzu zaradełkowany i z podcięciem na oring żeby było szczelnie, ciśnienia żadnego tam praktycznie niema, a korek radełkowany żeby można było go odkręcić ręką, po około trzech dniach użytkowania zajrzałem do tego ustrojstwa i ku mojemu zdziwieniu wylało się około 10 ml wody, więc chyba całość działa, poniżej kilka fotek z procesu produkcji i montażu oraz widok jaki mi się ukazał po zdemontowaniu odmy

http://files.tinypic.pl/i/00636/755pasu1do42.jpg
http://files.tinypic.pl/i/00636/8ganr42ce74i.jpg
http://files.tinypic.pl/i/00636/ylmjic664t60.jpg
http://pics.tinypic.pl/i/00636/q2o60nj2nc4i.jpg
http://pics.tinypic.pl/i/00636/5fzppzlsmr38.jpg
http://files.tinypic.pl/i/00636/mcfbzhi2zw0s.jpg
http://pics.tinypic.pl/i/00636/3zdcqvocb2nf.jpg

sorry za moje wypociny ale lepiej nie potrafie

Hmm. Obejrzałem twój odstojnik i myślę sobie, że warto byłoby w roli takiego odstojnika zamontować filtr fazy gazowej LPG firmy Matrix. Jest to filtr złożony z obudowy i wkładu filtrującego. Co do samego wkładu to być może można byłoby z niego zrezygnować. Obudowa ma wymiary podobne do twojej. Jak się trochę ociepli zajmę się tematem w moim Puncie, które właściwie całą zimę nie było używane więc problem u mnie nie jest palący.

[ Dodano: 25 Lut 2015, 23:47 ]

... a taki będzie jeszcze lepszy.
http://www.autogaz-alex.pl/index.php?op ... 12&lang=pl

Fajny ten filterek, srodek bym zostawil pusty, ciekawe jaka cena tego ustrojstwa, ja bym to wykorzystał do lpg czyli zgodnie z przeznaczeniem. Zastanawiałem się na odolejaczem do instalacji pneumatycznych ale bałem sie że ma za dużo zakamarków i mimo wszystko ten cały majonez mógłby przymarzać, jak do tej pory w tym odstojniku najwięcej zbiera się wody

Dzięki za zdjęcia. Szkoda tylko że tu nie mogłeś ich tu wrzucić. Obawiam się że z czasem one znikną z tych serwerów.

Ja ten filtr Ultra360 mam w swojej instalce gazowej. Tylko kroćce ona ma trochę za małe (na wąż fi 12 bodajże) do zastosowania do odmy.
Jest może trochę za mały i na pewno trzeba by było wkład filtrujący wymontować.
Zainteresowanym podaję link do forum gdzie po zalogowaniu są zdjęcia mojej instalacji w Grande Punto:
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?f=17& ... ead#unread

Przepraszam za OT

Mam pytanie do Was: Czy po odkręceniu korka wlewu oleju przy pracującym silniku też Wam się olej w środku przelewa jakby z kranu leciał?

tak u mnie sie chlupie, a zdjęcia mam u siebie i na razie ich nie wyrzucam, nie wiem jak wrzucić fotki na forum, czasem przy postach są fajne miniaturki, ale po prostu nie umiem , czekam na instrukcje

Chlupie bo teraz nawet w Twoim 1,2 8V są zmienne fazy rozrządu a tam chyba wycieka olej potrzebny do sterowania kołem pasowym (elektrozawór puszcza w odpowiednie miejsca olej).

Zdjęcia dodajemy tak:
1. Kliknij w ikonę "Odpowiedz" na dole po lewej stronie (koło numeru strony). To okienko zaraz pod postem służy do szybkiej odpowiedzi i nie ma opcji dodawania zdjęć i innych plików.
2. Na dole zobaczysz koło "Nazwa pliku" opcję "Przeglądaj", poszukaj pliku, zaznacz go i kliknij dwukrotnie. Teraz koło ikonki masz nazwę pliku.
3. Dopisz ewentualny "Komentarz do pliku"
4. Kliknij ikonkę "Dodaj plik"
5. Wyświetli Ci się nowe okno i będziesz widział jak plik się wysyła do serwera
6. Na dole będziesz miał pole "Załączniki"
7. Następnie kliknij ikonę "Umieść w treści wiadomości" i w treści wiadomości wyskoczy Ci taki tekst w stylu "attachment ...attachment". Naciskając enter umieszczasz fotę tam gdzie chcesz żeby była w poście
8. I gotowe

[ Dodano: 28 Lut 2015 16:49 ]

Pozwoliłem sobie na dodanie Twoich zdjęć Bazyl27, mam nadzieję że nie masz nic przeciwko

Oil catch tank by Bazyl27

Nieee super, dzięki bo właśnie miałem to zrobić jeżeli ktoś ma jakieś pytania chętnie odpowiem

no super, a ja wczoraj się naszukałem fotki malej odmy. Ale nic, po ciemku wymacałem i jestem z siebie dumny. Zakupiłem 1 m wężyka, i poświęciłem 0 minut na wymianę. Ogólnie 95zł + koszt wymiany - 8 zł zostało w kieszeni (95zł to koszt wężyka w ASO)

Jak się tak patrzę na te zdjęcie przedstawiające króćce podłączeniowe węży do obudowy filtru powietrza to widzę że tam głownie masło się osadza, chyba że wąż do zdjęć był wyczyszczony już. Ktoś już chyba pisał że na końcówce z dziurką już w świetle dolotu umieszczonej zamarza. Jest to możliwe bo to zawężenie przekroju i omywane jest zimnym powietrzem.
U mnie wąż był dość mocno zawalony masłem, duży i mały. Tu jakoś tak sam króciec.
Mam taki pomysł żeby zastosować przezroczyste węże. Wtedy byłoby widać czy są zabrudzone.

Przezroczyste węże nie zdają egzaminu, ponieważ z czasem ciemnieją. Poniżej foto z tego co się osadziło w odstojniku po około tygodniu, powiem szczerze że nie jestem zwolennikiem montowania jakiegoś dodatkowego ustrojstwa pod maską, ale jak niema innej rady to cóż zrobić

Dzięki za fotki Temat zaczął żyć
Muszę się jakoś zmusić do zrobienia catch tanka, widok efektów jego działania jest mobilizujący.
Choć ostatnio po drugiej wymianie oleju od zrobienia płukanki silnika (olej i płukanka Millers) masło było tylko na początku, a teraz w ogóle go nie ma. Nie jest to kwestia wyższej ostatnio temperatury bo po pierwszej wymianie oleju (tej bezpośrednio po płukance) nawet ciepłą jesienią masełko się pojawiało...

Witam.

Odgrzeję nieco temat.
Widzę że jest moda na sprawdzanie stanu odmy więc sprawdziłem i ja. Trochę ręce mi opadły. O ile stan obu odm jest b.dobry to "mała" była w ogóle nie podłączona. Początkowo myślałem że po prostu wypadła ale okazało się że jest złamany króciec trójnika łączącego obie odmy.
Prawdopodobnie mechanik (w ASO a jakże) podczas zdejmowania obudowy filtra do wymiany świec po prostu go złamał

Teraz pytanie : jak fachowo nazywa się ten trójnik, żebym wiedział czego szukać. W eperze coś nie mogę go znaleźć.
Do czasu wymiany tego trójnika (mam nadzieję że jest to możliwe) mam "małą" odmę puścić w plener czy jakoś ją przyczepić do "dużej"?

Pomóżcie

Kurcze tak to jest z ASO...

Czytałem na forum gazowym że ktoś wkrętkę do kolektora na kleju osadził w miejsce tego małego króćca czy jak się to tam pisze. Jeżeli chodzi o nr części to nawet mi się nie chce w eperze oglądać bo znając życie to całą puchę filtra trzeba będzie kupic Wg mnie każde rozwiązanie umożliwiające podłączenie małego wężyka do dużej odmy się sprawdzi. Mała odma odpowietrza skrzynię korbową na biegu jałowym gdy przepustnica jest zamknięta.

Kupna całej puszki chciałbym właśnie uniknąć.
Czyli trzeba będzie kombinować...

A może ktoś z was znalazł jednak nr tego trójnika w eperze lub wie gdzie go szukać.
Będę wdzięczny za pomoc.

Przeszukałem EPER zakładka Zasilanie wtryskowe podzakładka Filtr powietrza i jego przewody i tak jak ja to oceniam występuje tylko pucha kompletna. Także niestety musisz wykonać lub zlecić naprawę Zrób to sam. Proszę pochwal się fotkami i życzę powodzenia

Naprawa wykonana
Cały problem sprowadzał się do znalezienia rurki o średnicy takiej jak otwór tego złamanego króćca trójnika. Zastosowałem kawałek ... starej teleskopowej anteny radiowej. Tam są rurki o różnych średnicach. Wybrałem taką która bardzo ciasno wlazła do króćca.
Uciąłem jej ok. 3cm, włożyłem do króćca, a drugi koniec wspomogłem kilkoma kroplami superglue i włożyłem do dziury w trójniku. Sprawdziłem drożność i szczelność wykonanego połączenia, nałożyłem "małą" odmę i voila, trzyma jak złoto. Całość sprawdzę jutro po trasie 100 km.
Wiem że to jest druciarstwo ale jak mówiłem kupno nowej puchy mi się nie uśmiecha.

Myślę, że super glue pod wpływem wibracji szybko puści, użyłbym jakiegoś dwuskładnikowego kleju do plastiku. Skleiłem takim rurkę przy pompie paliwa i wytrzymało to dobre parę lat

Dobierz rurkę stalową lub miedzianą do średnicy wężyka odmy , nagwintuj załóż dwie nakrętki i podkładki skręć i będzie na lata.

Kleiłem tym co miałem pod ręką. Zresztą rurka
weszła naprawdę bardzo ciasno i dość głęboko w trójnik więc nawet jak superglue puści to i tak całość będzie się trzymać. Sprawdziłem połączenie po 150 km i wygląda ok.

Wylklikałem coś takiego:



i mam zamiar użyć to jako odstojnik do odmy. Zbiornik to filtr fazy lotnej do instalacji LPG (koszt niecałe 30pln). Wkład filtrujący nie będzie zamontowany. Ponieważ zakupy robiłem w sklepie specjalizującym się w rzeczach do LPG, to wąż jest przeznaczony do gazu... hmmm... na 99% jestem przekonany że da radę.

A ja bym proponował Ci coś takiego. Z braku czasu i miejsca do grzebania w aucie sam jakoś nie mam siły próbować tego montować. A masełko pod koreczkiem się co prawda w małych ilościach, ale pojawia się znowu

Jak założysz ten gazowy bo chyba już kupiłeś to wrzuć fotki proszę

Ja już jakiś czas temu zrobiłem taki patent z filtra LPG. Mój odstojnik jest bezobsługowy gdyż zawartość sama spływa z powrotem do silnika.
W środku filtra jest umieszczona rurka, tak że gazy do przepustnicy pobierane są z górnej części puszki filtra (patrząc tak jak jest zamontowany). Odstojnik trzyma się tylko na wężach. Kolanka i rurki - do ciepłej wody klejone na zimno. W przypadku kolegi prawdopodobnie wystarczą same węże.
Nie mam na tym patencie dużego przebiegu, ale wydaje mi się, że zużycie oleju spadło.

I będzie się pojawiać, usprawnienie ma jedynie nie dopuścić aby masełko dostało się do przepustnicy.

Pogoda całkiem znośna, to poszedłem zamontować ten "bałagan" pod maską. Sztywność węży jest na tyle duża że utrzymują pojemnik ale zobaczę jak będzie gdy dostaną temperatury. 15-20 minut zabawy i taki tego efekt:




"Mój odstojnik jest bezobsługowy gdyż zawartość sama spływa z powrotem do silnika." ...hmmm ja bym tego do silnika nie puszczał. Osad to prawie sama woda.

[ Dodano: 14 Paź 2015 16: ]




Widziałem to przy okazji szukania tego co już mam. Nie podoba mi się ilość wejść, za dużo tego. Widziałem fajny odstojnik od jakiegoś BMW, ładny, zgrabny ale ponad 100pln - no bez jaj! Mój jest dobry i tani

No niestety woda od zawsze była obecna w silniku, a bierze się z powietrza oraz ze spalania paliwa (bądź co bądź węglowodorów). Każdy samochód, który miałem posiadał regulaminowe masełko pod korkiem oleju w okresie jesienno-zimowym. Walka z wodą w silniku to jak walka z wiatrakami. Będziesz odpuszczał masełko z odstojnika i odpuszczał aż do ... śmierci.