dołączę się do tematu też mam do wymiany alternator (pęknięty)
według epera numer katalogowy tego alternatora to 51714792
alternator ten ma 105A
czy istnieje jakiś zamiennik tańszy niż 700zł ? regenerowanych nie widziałem po za tym nie piszą w aukcjach ile ma amper
dodam że musi mieć te 105 a bo mam wersje emotion z bardzo dużym akumulatorem bosch s3 60ah 540a i w pełno w środku elektrycznych pierdół między innymi podgrzewane fotele

Rok temu kupiłem DENSO DAN599 teraz 578 zł (wysyłka darmowa)

wychodzi mi na to że to ten http://www.iparts.pl/czesc/alternator-d ... an599.html
a złodzieje IC chcą za niego 698.41 PLN https://e-katalog.intercars.com.pl/#/pr ... nator.html
dzięki z podpowiedź teraz muszę sie dostać do naklejki na starym żeby na 100% kupić dobry

[ Dodano: 09 Paź 2017 20:58 ]

heh i znalazłem jeszcze taniej i też wysyłka darmowa http://twojeczesci24.pl/produkt/DENSO-DAN599-Alternator

Witam wszystkich,

wczoraj, także dopadła mnie awaria alternatora (120A), przy wyjęciu okazało się, ze jest pęknięty, serwis (nie ASO) wysłał go do firmy specjalizującej się regeneracji/naprawie, która także udziela 6 mscy. gwarancji. Ceny za nowy orginał zaczynają się od 750zł. Czekam na decyzje do pn. czy jest szansa na odbudowe.

Pozdrawiam

EVO12, w którym miejscu Ci pęknął ten alternator i jakie miałeś obawy ?

https://www.youtube.com/watch?v=BOrmG8xGpMk objawy pękniętego altka zawsze takie same
EVO12, z pandzie jak wysłałem pęknięty to powiedzieli że nie da się go zregenerować

[ Dodano: 10 Lis 2017 16:18 ]

jak już tak zaczyna wyć to można odwlec jego śmierć o pare dni (zanim przyjdzie nowy )
wystarczy że zalejemy go WD40 tylko uwaga żeby paska nie zalać próbowałem już kilka razy zawsze pomagało

Witam forumowiczów
jestem nowym użytkownikiem (chyba tak można powiedzieć). Miałem wcześniej założone konto, nie pamiętam czy i kiedy coś publikowałem na łamach tego forum więc uważam się za nowego usera.

W moim kropku też alternator czasami daje znać o sobie (świst spod maski), Zdarzyło się to nie pierwszy raz, ale zawsze przechodziło. Od kilku dni też było słychać ten alternator i czuć swąd spalenizny. Pasek wieloklinowy wygląda ok. Mój kropek to Punto EVO z 2011r z systemem start-stop oraz z klimą. Mam osłonę pod silnikiem oraz rurkę gumową odprowadzająca wodę z podszybia. (wąż skierowany w prawą stronę stojąc przodem do auta)

W poniedziałek byłem w ASO podpytać czy to alternator i ile ta impreza będzie mnie kosztować. Pan nie sprawdzając niczego po numerze VIN bąknął ok 1000 zł (altek, robocizna, spuszczanie i nabijanie klimy).
Postanowiłem podjechać do innego mechanika (nie ASO), żeby sprawdzić jakie jest oznaczenie na alternatorze. Nota bene jest to gościu który pracował w ASO Fiata wcześniej więc zna te auta od podszewki. Odkleił naklejkę, spisał numer (51859041) i zamówił nowy alternator celem wymiany. Alternator miał przyjść w środę.

Wg numeru z naklejki jest to alternator DENSO DAN999 120A.

Wczoraj poszedłem jeszcze do auta oblukać gumową rurkę odprowadzającą i czy da się ją ustawić tak, aby była skierowana w lewo (stojąc przodem do auta). Okazało się, że jest ona zatkana (w środku pełno "szlamu" oraz dodatkowo plastikowy zatrzask). Pewnie asy w SZYBEKSIE wymieniając mi szybę przyłożyli się do pracy. Udrożniłem przepływ, ale altek dalej śpiewał i było go czuć.

Dziś rano też go było słychać i trochę czuć. Przed wyjazdem do mechanika postanowiłem polać wodą szybę i sprawdzić czy wężyk jest drożny i czy woda prawidłowo odpływa - wczoraj już było ciemno. Wszystko było OK. Po ponownym odpaleniu silnika alternator zaczął pracować normalnie. Odpalałem auto kilkukrotnie i wszystko hula jak należy.

Pojechałem więc do mechanika, żeby go zasmućić, że wszystko jest w porządku i że pojeżdżę trochę żeby zobaczyć czy temat wróci.

Ale nie w tym rzecz, gościu zamówił alternator wg numeru z naklejki, ale przyszedł inny DENSO DAN993 120A (numer 51788658). Powiedziałem mu, że to nie taki jak mam w aucie i nie będę go montować. Pan był niepocieszony, oddał kasę.

Twierdził, że w sklepie podobno sprawdzali, że ten DAN993 (51788658) też pasuje i że to jest nowszy model od DAN999 (51859041) tylko trzeba przełożyć koło pasowe.

Na stronie denso (patrz fotka) jak porównamy oba to faktycznie wszystkie wymiary się pokrywają, różnią się tym kołem pasowym, ale dokładnie o co chodzi nie wiem.

W ePER dla mojego VIN pokazuje numer 51859041 (DAN999). Rzekomo ten DAN993 ma jakieś usprawnienia w stosunku do DAN999. Z drugiej strony DAN999 jest oznaczeniem z "wyższym" numerem niż DAN993.

Czy ktoś z forumowiczów ma wiedzę czy oba modele są właściwe dla Punto EVO z klima i start-stopem i czy faktycznie model DAN993 jest nowszym modelem od DAN999.

Nie wiem jak długo jeszcze mój alternator pociągnie (liczę na niego) więc dobrze by było wiedzieć co robić i na który ewentualnie wymienić.

Uff, ale się rozpisałem.

z opisu rysunków wychodzi że są to takie same alternatory zdięcia nie przedstawiają alternatora do GP z klimą jezeli ma takie samo koło pasowe moc (120A) i mocowanie na 3 śruby to będzie na 100% pasował
ostatnio przerabiałem u siebie temat alternatora i miałem przed oczami 120a 105a oraz 70a wszystkie da się założyć o ile koło pasowe jest takie samo

Osobiście dałbym mu wymienić ten alternator. Jeśli już izolacja śmierdziała to wiele bym się po nim nie spodziewał, a Pan mechanik i tak wkrótce spuści cię na drzewo.

W 1.4 8V spokojnie da się wymienić altek bez rozszczelnienia klimy, trzeba tylko chcieć. W moim się dało, to w innym też się da

Wystarczy odkręcić prawą poduszkę zawieszenia silnika i opuścić silnik o parę cm.
Uzyskuje się dobry dostęp do alternatora ( od dołu ) nie trzeba nawet dotykać sprężarki klimy.
Inna sprawa, że gdyby alt był w miejscu sprężarki, to nie byłby narażony na działanie wody.
Sprężarce tego typu jaki jest w GP woda nie szkodzi.
Być może chodzi o to, żeby alternatory pękały

Postarałem się nagrać ten dziwny świst z okolic alternatora.Niestety też mam tą przypadłość.
https://drive.google.com/file/d/1Qw5q1loHVBB7_Kn_vQ-9niN7PajulHhN/view?usp=sharing
Dzisiaj przy obrotach ponad 3tys. na trzecim biegu zagwizdało,że przez chwilę myślałem,że mi szczur wpadł pod koła.
Czy czeka mnie wymiana alternatora?
Co do odprowadzenia wody,to podajecie koszt ok.30zł.Natomiast na portalu aukcyjnym wołają ok.60zł z przesyłką.Tak poszły do góry czy w ASO faktycznie dostanę taniej?
A jak jest z wymianą tego dzinksa?Trzeba ściągać plastiki na podszybiu?

[ Dodano: 31 Mar 2018, 01:38 ]

tak czeka cię wymiana to już są jego ostatnie chwile wirnik trze już o stojan
co do tej gumy to nie trzeba podszybia ściągać wytargasz go dołem bez problemu
w zeszłym roku zapłaciłem za ten odpływ w ASO w Nowym Targu 45zł

Teraz kwestia czy regenerować,czy może kupić już zregenerowany na Allegro?
Ceny takiego oscylują pomiędzy 150-250zł.Tylko czym się różnią i na co patrzeć przy ewentualnym zakupie?

jeżeli masz pękniętą obudowę a z opisu wnioskuję że raczej na pewno to nikt ci tego nie zregeneruje
polecam kupić nowy renomowanej firmy + do tego odpływ z podszybia nowego typu oraz osłonę pod silnik da to spokój na kilka lat z alternatorem ale w końcu i tak obudowa peknie mam służbową pandę i wymieniam w niej alternator regenerowany różnych firm praktycznie co rok

[ Dodano: 31 Mar 2018 23:16 ]

najlepiej wpisz w eper numer vin i dojdziesz jaki u ciebie siedzi alternator

Kupiłem,tylko mam pytanie w którą stronę skierować odpływ.Na błotnik czy w stronę kierowcy?

w stronę błotnika Załóż A tak BTW Ile dałeś?

60zl z przesyłką na Allegro

[ Dodano: 11 Maj 2018, 17:23 ]


Zdecydowałem się na alternator Magnetti Marelli 1766.
https://www.wegasklep.pl/alternatory-re ... relli.html
Regenerowany przez tą własnie firmę.Ale cena też nie mała bo koszt 400zł.Na allegro regenerowane altki do Grande z klimą to koszt 250Pln.Tylko regeneracja regeneracji nie równa.
Co do starego alternatora...nie był pęknięty.Chyba coś w środku nawalac zaczęło,skoro tak dziwny dżwięk wydawał.
Nowy też słychać,ale ciszej.A myślałem,że będzie cisza totalna Tak ma być?

nie lepiej było 100zł dołożyc do nówki ???

Powiem Ci tak,że sam tego nie rozumiem,bo w sklepie mówią że to nówka,a na pudełku pisze,że regenerowany.Regenerowane w sklepie chodzą po 300zł.

ja kupiłem nówkę sztukę 105a i jest cisza totalna wogóle go nie słychać od pół roku
parę postów wyżej dodałem link

Według ePer po VIN-ie wychodzą mi dwa rodzaje alternatora:
51727333 105A
51700675 70A
Am ja mam prawdopodobnie 75A
Bądź mądry i pisz wiersze

każdy od wersji z klimą podejdzie czy to 70a czy 105a czy 120a im większy tym lepszy na zimę
miałem w rękach wszystkie 3 i mocowania są identyczne

51727333 105A przy tym pisze,że na europę północną,tropic
Ale skoro wszystkie pasują to nie lepiej od razu ładować 120A?

120A szedł tylko do silników ze startstopem ale podejść podejdzie bez problemu tylko że drogi panie drogi ten alternator

co do tych alternatorów to na włochy hiszpanię i południowe kraje europy dawali najsłabsze alternatory przykładowo miałem kiedyś PII w na wypasie sprowadzonego z włoch miał altka 70A a kumpel takiego samego tylko w 3drzwiach i sprowadzonego z niemiec u niego był juz altek 90A i miał mniejsze problemy z rozruchem w zimie niz ja podejrzewam że oprucz tego na północ europy dawali tez mocniejsze rozruszniki ale to tylko moje domysły