Witam.
Posiadam Punto II 1,9 JTD 2002r.
Mam taki hym dosc nie typowy problem. Jakies pół roku temu w warsztacie robili mi cale zawieszenie czyli wahacze wymiana tuleje koncówki itp. po wyjechaniu z warsztatu wszystko ladnie pieknie po 2 tyg cos zaczelo masakrycznie skrzypiec z tylu podjechalem do warsztatu bo wszystko na gwarancji. Panowie zbadali auto i z tego co mowili przesmarowali tuleje tylnej belki bo niewiadomo czemu wyschly (?), odebralem auto cisz spokoj po kolejnych 2 tyg cos zaczelo cichutko poskrzypywac, ale udawalem ze nie slysze dzwiek stal sie tak mocny ze sie jechac nie dalo no to znow do warsztatu. Wymienili prawa tuleje bo okazalo sie ze ta poprzednia jest zle wykonana i rusza sie w belce mozna ja bylo wyjac reka bez wysilku. Jakis czas pozniej znow skrzypienie i znow warsztat, wymienili niby obydwie tuleje na belce tylniej na orginalne z ASO. Znow slysze lekkie skrzypienie zwlaszcza jak jade po nierównosciach powoli czyli ruszam z parkingu itp. Rece mi opadaja na szczescie wszystko robia na gwarancji ale nie mam sil co chwile auto w warsztacie zostawiac. Moze ktos mial podobny problem i wie jak temu zaradzic moze to nie tuleje moze wina jest czegos innego? Z góry dziekuje za podpowiedzi
