I zaczęło się. 3 dni temu po odpaleniu zimnego silnika usłyszałem jak coś pięknie stuka w okolicach głowicy. Dzwięk można porównac do pracy diesla. Odgłos ten występuje tylko po dodaniu gazu i trwa ok. 40 sekund , potem wszystko ok. , i tak każdego poranka. Spotkał się ktoś z takim czymś w swoim bolidzie.

Jasne, trzeba wyrregulować zawory bo bida będzie...

Zależy jaki przebieg, czy były regulowane, kiedy był olej zmieniany ?

moim zdaniem klekotają zawory bo jeszcze olej sie nie rozprowadził, jaki przebieg? i kiedy była wymiana oleju ?

Na bank to nie luzy zaworowe. Przebieg 33000, olej wymieniany 3000 temu. Zaraz po odpaleniu tego nie słychac, musi minąc kilka sekund i to tylko przy dodaniu i odpuszczeniu gazu i po ok. minucie pracy silnika ustaje. Może jakis wtrysk?

kolego w 1,4 8 V co max 40 tys km jesli stuka to sie jedzie do ASO i reguluje zawory
Mozesz tez zobaczyc co u mnie sie zdaza pewna rzecz
A mianowicie otworz maske i po lewej twojej stronie przy reflektorze w komorze jest mocowany wlot powietrza On u mnie czasem wypina sie z tej koncowki co go trzyma i jak dodaje gazu badz jade to auto daje stuki Kiedys sie przestraszylem i tez szulame i przypadkiem znalazlem to