Prawda czy nie - ja uwazam jedno. Ja jestem posiadaczem auta kupionego jako nowe w salonie i na wady materiałowe wynikłe z winy producenta należy mi się bezpłatna naprawa lub wymiana. Po to jest gwarancja!!!
Mnie nie interesuje ze inne auta z tego typu reflektorami tak mają - mnie interesuje to zeby moje auto tego nie miało!!!! Wina materiałów - zmienić producenta i po sprawie, wina samej konstrukcji reflektora to zmienić ją lub zastosowac inny materiał, względnie inny proces technologiczny.
Wyobrażcie sobie ta sytuację za jakieś 3-4 lata. Przeglad rejestracyjny lub jakaś kontrola drogowa przez nadgorliwego policjanta. Daje sobie głowe uciąć że dowód będzie zabrany do momentu usunięcia usterki. I ich wtedy nie bedzie interesowało ze każde auto tak ma. I co ja za 3 lata mam wymieniać reflaktory?????????????? Nie po to kupiłęm nowe auto. Jak bym chciał bubla to bym se sciągnął wraka z zachodu i troszkę im oczyścił złomowiska (jak to robi większość POLAKÓW)
Skoro buble wypuszczają to niech maja troszkę honoru i niech się przyznają ze faktycznie wina leży po ich stronie. Ja i owszem moge jeżdzić na tych reflektorach jeszcze kolejne kilka lat - ale niech FIAT mi zagwarantuje ze to się nie powiekszy na cały reflektor!! Lub że jak mi zabiorą dowód z powodu niesprawnosci oświetlenia to FIAT mi ta usterkę usunie za darmo na własny koszt!!
NIE DAJCIE SE WCISKAĆ CIEMNOTY ŻE KAZDE AUTO TAK MA.
Dlaczego FIAT w modelu LINEA potrafił zaprojektowac podobne reflektory ale z jedną modyfikacją - tam są dwie żarówki, a na żarówkach świateł mijania sa założone metalowa klosze. Dlaczego to zmienili skoro LINEA I PUNTO to (chyba nie przesadze) jak dla mnie sa to te same auta z drobnymi modyfikacjami. To ja się pytam jeszcze raz - czemu zmienili konstrukcję reflektorów. A dlatego ze mieli sygnały ze w GRANDE występuje ta usterka. Dodam iż tą myśl nasunął mi znajomy z ASO FIATA.
Tak ze jak wam jeszcze raz będa mówili że tak ma być to poproście ta ekspartyzę a piśmie!!
Zastanawia mnie jeszcze jedno - jak centrala może się wypowiadać na odległość że dana usterka nie wpływa na bezpieczeństwo użytkowania.
Przeciez zeby stwierdzić czy dany reflektor faktycznie w wyniku wady (w naszym wypadku matowienie) nie stracił na swojej "świetlności" i daje tyle samo światła ile ma dawać - potrzeba badań labolatoryjnych i ekspartyz ludzi którzy się tym zajmują naukowo.
Następnym razem prosze przemyślcie jak wam ktoś powie ze ta wada nie wpływa na bezpieczeństwo.
To tak sam jak by wam czołowa szyba pękła np w dolnym narożniku od strony pasażera - np w wyniku konstrukcyjnej wady auta i by wam ktoś mówił ze to nie wpływa na bezpieczeństwo bo przecież te rysa nie ogranicza pola widzenia!!

Rozpisałem się troszkę - ale niektóre wasze wypowiedzi mnie poruszyły.

Ja do tygodnia będe miał odpowiedz co do mojej reklamacji - a zgłosiłem im dziś klika powaznych wad.
Pozdrawiam.

Dużo racji w tym co piszesz! Szczególnie sprawa przyszłych przeglądów. Rzeczywiście jakiś diagnosta może się dop....dolić i co? Fiat usunie wtedy usterkę na swój koszt? Nie sądzę! Więc tu chyba jest racja, że albo będą robić to z własnej inicjatywy jak w moim przypadku, albo zostaje nam ostra walka o swoje. Ja na szczęście mam ten problem z głowy (na razie - )

Ja póki co nic nie widzę. Autko kupione 08.2007 Ale to może dlatego że mało jeżdzę (do tej pory nabijem 4 tyś. km) . Myślę, że skoro nic nie zmieniają konstrukcyjnie tylko wymieniają tak jak Tobie Grzesiu na nowe szkła to problem będzie wracał prędzej czy póżniej niestety. Bez sensu podejście ze strony FAP. Pewnie dlatego nie chcą wymieniać wszystkim jak leci, bo wtedy w razie powtórzenia się problemu będą musieli wymieniać już bez żadnego gadania. I tak w kółko do znudzenia (oczywiście użytkownika grande kropki) .Ja jeżdżę na żarówkach Phillips Visionplus więc pewnie też mnie to spotka bo one dają jeszcze więcej światła i mogą wydzielać jeszcze więcej ciepła niż standardowe.

ja u siebie tez narazie jakis zmian nie zaobserwowalem a tez mam niby mocniejsze zarowki choc przebieg juz prawie 10tys

Jak mnie wku** jak Ci mechanicy z radością mówią "Patrz pan! ten model też to ma! o a i ten też, chyba wszystkie to mają"..."nic nie zrobimy tak musi być, przecież nie wpływa to na jakość świecenia..."

No ale co im zrobić, przecież to Fiat za to odpowiada a bardziej producent reflektorów.

misiek.leszko Zgadzam się z większością co piszesz.
Na moje obawy zasugerowane w ASO o przyszłe możliwe problemy z tymi lampami po okresie gwarancji, rzekli żebym się za wczasu tym nie martwił

za wczasu nie bo potem to bedzie zapozno i powiedza panie teraz to juz po gwarncji

To trzeba to było poprosić na piśmie!!!!

W rozmowie dali mi jasno do zrozumienia że umywają ręce.
Póki Fiat oficjalnie się do tego nie ustosunkuje, to wydaje mi się że to będzie ciężka walka z ASO.

Zadałem to samo pytanie pracownikowi serwisu przy odbiorze autka... Mina chłopaka - Bezcenna hahahahahaha Myślę że problem wróci niestety.

Pisałem już w innym wątku:
najłatwiej to zmatowienie zauważyć ... jak jest ciemno.
Trzeba latarką poświecić w odbłyśnik.
Zmatowienie jest od żarówek głównych i postojówek.
Warto sobie tym gitarę zawracać?

daras ja jednak sobie zawrócę gitarę bo będe negocjował o czarne z abarth'a

Jeśli masz czarne przeciwmgłówki to pewnie, że warto zamienić reflektory główne na te od abarth'a
Podpasują idealnie

Tak kombinuję

wiem coś o tym ;-)

niestety...

w drugim jest tak samo, foty robiłem za dnia ale dobrze widać wypalenie wieczorem przy włączonych pozycyjnych

A ja sobie tak obserwuję inne auta (nie specjalnie ale jak mam okazję) pod tym względem.

I dziś widziałem kolejną Toyotę Aygo - ma dokładnie TO SAMO.

Nie mam pojęcia czy oni jeżdżą z tym do serwisu i co na to Toyota.

Więc to już kolejne auto po 307 SW, w którym to widziałem.

Konstrukcje reflektorów są właśnie bardzo zbliżone do GP.


Jak dla mnie - jeśli to nie będzie się powiększać, a jakość świecenia reflektora pozostanie na tym samym poziomie, to nie ma co się tym bardzo martwić.
Niestety ale teraz jeździmy na światłach cały dzień więc reflektory dostają za swoje...

I jak każdy element prędzej czy później się zużyją szybciej przez to, ale myślę parę ładnych lat wytrzymają te nasze w GP.

Czas pokaże

Jaco - myślę podobnie.
Stąd moje wątpliwości czy w ogóle sobie tym zawracać głowę.

Tak na marginesie to trochę za dużo jest na tym forum marudzenia, czepiania się i podnoszenia larum o drobiazgi urastające do rangi MEGA problemu i wynoszące Grande (w mniemaniu piszących) na poziom BUBLA, a które można spotkać w niemal każdym samochodzie. I oby wyłącznie takie.
Ale to tylko moje skromne zdanie

No więc właśnie. Bardzo prawdopodobne, że to matowienie pojawia sie w każdym reflektorze. Po prostu w starszych reflektorach tego nie było widać "od zewnątrz" ponieważ szkło reflektora nie było gładkie tak jak to jest w nowszych konstrukcjach. Podejrzewam, że jest to tylko osad który dałby się zmyć po rozebraniu lampy. Ale jeśli jest możliwość zareklamowania i serwis uzna to jako wadę to nic tylko się cieszyć. Ja poczekam aż się powiększy i też spróbuję

Prosze o przeczytanie wczesniejszych postow pisanych przeze mnie...

ASO ma obowiązek wymienić reflektory...
W przypadku zaistnienia nadpaleń na gornej częsci reflektora...reflektor musi zostać wymieniony...

Jesli ASO odmawia wykonania naprawy gwarancyjnej ... poproś o dokument... jesli odmowią... wyślij list do FAP o reklamację (2 egz - poleconym) elementu.


filip u Ciebie to jest 3 (1-10) .... także nie zawracaj sobie tym głowy....poproś w ASO by ten fakt zaznaczono to w systemie ....

Nie widziałem w innych samochodach aby zmatowienie pojawiło się na zewnętrznej stronie konstrukcji odbłysnika...ani w Focusie ani w innym samochodzie ...prócz Grande Punto.
Jesli zewnętrzny ring odbłyśnika, który z założenia powinien lśnić się pięknym chromem, wygląda tak jakby ktoś do niego dobrał się palnikiem gazowym to sorry Winetu - wada materiałowa i fiat musi za to beknąć

Yoka - dobrze to ująłeś

Dziobel - jaśniej proszę bo nie kumam... ciśnienie niskie

mam już GP od roku. przebieg ponad 10.000 km i nie zauważyłem na reflektorach żadnego nalotu. Pozdrawiam

To już nawet nie chodzi czy masz czy nie masz ale kiedy to zauważysz.
Taka budowa reflektora, że prędzej czy później nalot się pojawia.

Yoka

A więc zobacz na Toyote Aygo, i Peugeoty 307.

W związku z tym wątkiem - listę tę będę poszerzał o każde auto NOWE w którym to zobacze....

Gadanie, że ma to tylko Grande Punto mija się z celem. Bo to BAJKA.

Nie mówie o wypaleniu po zewnętrznej stronie aż, tylko o matowym nalocie, który wytwarza się pod wpływem ciepła, które UCHODZI DO GÓRY z żarówki, właśnie na górnej części odbłyśnika (wewnętrzna strona lampy, lustro cm nad żarówką).

Jaco a ja mówie o tym co jest na zewnetrznej stronie
Nalot na odbłysniku pewnie ma wiele samochodów.....o tym chyba już wcześniej ktos pisał. Widziałem go w Pugach i Focusie. Nie robiłem z tego kłopotu jak to zauważyłem az wielkiego ...dopóki nie zaczął odbarwiać się ring zewnetrzny ...wtedy nie podarowałem bo głupio to wygladało