Hej. Może wam uda mi się pomóc bo niestety na razie żaden gazownik z moim problem sobie nie poradził

Mam Fiata Punto 1.2 z fabryczną instalacją tartarini II generacji. Moj problem pojawił się ok 3 mc temu. Samochód podczas jazdy na gazie dławi się i gaśnie gdy skręcam w prawo. Gdy skręcam w lewo to jest ok - na PB problemu nie ma.

Na początku myślałem że wystarczy dobrze wyregulować gaz. Niestety nie pomogło. Gazownik powiedział że winny może być reduktor ( na którym zrobiłem 110 tyś km. ) Kilka dni temu reduktor został poddany regeneracji. Niestety problem cały czas się powtarza.

Czy wiecie co może być problemem gaśnięcia samochodu przy skręcaniu w prawo ?

z tekstu w linku wynika ze reduktor do regeneracji bo cos tam lata gdy siła odsrodkowa działa na jakiegos cósia wewnatrz reduktora:)
http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=90934

Mój reduktor był regenerowany w tym tygodniu i niestety nie pomogło

A jak pokonujesz zakręty? Na luzie, czyli z wciśniętym sprzęgłem lub bez wrzuconego biegu? Zwróć na to uwagę przy najbliższej przejażdżce. Jak zacząłem jeżdzić moim Punciakiem miałem ten sam problem - gasł mi na zakrętach. Powodem tego była moja jazda na luzie, która powodowała, że siła odśrodkowa wyginała membranę parownia a to powodowało zgaśnięcie silnika. Jeśli jedzisz na biegu (bez wciskania pedłu gazu) to ten efekt nie występuje - przynajmniej u mnie.

Wydaje mi się, że dobry gazownik może ograniczyć to zjawisko, ale nie wyeliminuje go całkowicie.

Pozdrawiam,
eRBe

Kolego miałem identycznie. Przy skręcie w prawo auto jak było wciśnięte sprzęgło gasło. Tu nie chodzi o regulację a o powietrze. Rura fabrycznie jest przy prawym nadkolu i przy skręcie w prawo dostaje się za dużo powietrza. Sprawa prosta - zmień ułożenie rury tzn. ja ją zgiąłem by powietrze pobierało z za silnika, że się tak wyrażę. Sprawa znikła jak ręką odjął.
Zrób co napisałem, a problem zniknie - gwarantuje. Gdybyś nie wiedział jak rurę poprowadzić to napisz postaram Ci fotke zrobić.

Zakręty pokonuję zawsze na biegu. Wtedy silnik się dusi i ok 2 - 3 sekundy nie reaguje na pedał gazu. Ostatnio jednemu gazownikowi udało się ograniczyć gaśnięcie i "duszenie się " ale problem dalej wystepuje.

Faktycznie rura z powietrzem jest przy prawym nadkolu ...

[ Dodano: 13 Lis 2011 15:15 ]

Mam ją przekrecić do tyłu ?

Ja mam inną obudowę filtra powietrza, ale to nic chyba nie zmienia. Spróbuj w miejscu zgięcia rury zgiąć ją za silnik. Tak żeby nie była nakierowana na nadkole. Problem powinien ustać. Rurę przytwierdź za pomocą opasek samozaciskowych - trzymają się idealnie.
Odpowiedz potem czy pomogło

[ Dodano: 21 Lis 2011 19:31 ]

No i jak dało to coś ?

Problemem może być źle przeprowadzona regeneracja reduktora, a konkretniej wyhaczona membrana. Membrana powinna być przymocowana śrubą na środku reduktora i nią regujujemy dawkę gazu. W momencie, jak jest luźna "rzuca" nią siła odśrodkowa na zakrętach przymykając dopływ gazu. Dlatego też reduktory zakłada się wzdłuż pojazdu,a nie w poprzek by membrana nie wyhylała się siłą bezwładności przy hamowaniu i powodowała gaśnięcia(przy hamowaniu są więkisze siły).

[ Dodano: 21 Lis 2011 20:41 ]