procedure juz znam tzn : demontaż->przeglad->urz. komunikacyjny.
ale chodzi mi o
- ceny demontazu
- czy latwo znalezc chetnego na graty?
- czy w wydziale komunikacji mogę wystapic o nowy dowód bez piecztatek o montazu i demontazu LPG?

Pytam tak na przyszłosc bo znowu mam pewne problemy z holenderskich wydziłem komunikacji i tym razem chyba mi sie oberwie...

Cen nie znam, natomiast jest to jakieś 1/2 czasu potrzebnego do montażu, więc i pół ceny robocizny. Zdemontować jest łatwo, wyczerp LPG do dna, zakręć zawór przy wielozaworze (takie pokrętło, zapewne w kole) i odkręć baryłki, powoli, z tej zasilającej zleci sporo gazu. Oczywiście nie muszę mówić, żebyś to robił na wolnym powietrzu.

Chętni na graty będą, ale za grosze, lepiej cały zestaw tu wpuścić w "giełdę", Tablicę itp.

Co do trzeciego - pewnie się da, nie mam wiedzy na ten temat. W razie zgubienia starego dowodu wyrabiają nowe tablice i dowód. Ale trzeba się zgłosić na Policję, inaczej może być krucho z OC.

[ Dodano: 05 Sie 2012 08:42 ]

Zapomniałem oczywiście o całej reszcie, najbardziej przydatnym narzędziem okażą się klamry do węży wodnych, chyba, że spuścisz wodę z całego układu.
Jeśli masz sekwencję to oczywiście trzeba dobrać gwintem jakieś śrubki zaślepiające kolektor.