Witam. jak w temacie od jakiegos czasu borykam sie z problemem w układzie chłodzenia.

na wstępie chcialbym zapytac przy ilu stopniach załącza sie wentylator?

pozatym od kiedy zrobilo sie zimno punto przestalo grzac. na niskich obrotach wogole nic nemo.jak jadę to grzeje ale tylko na 1 i 2 (gdzie cieplo leci tylko na konsoli środkowej) na biegu 3 i 4 jest zimne powietrze.
probowalem odpowietrzac na wezu do nagrzewnicy od razu sie leje. zas na chlodnicy czekalem chyba z pol godziny i nic. po przegazowaniu leci ale normalnie na niskich obrotach nie;/
a trzeba dolewac plynu przy odpowietrzzaniu?


myslalem ze to upg. ale jako takich objawow nie ma. bo wszystko w normie.

macie jakies sugestie? prosze o pomoc.

Możliwe, że termostat wyzionął ducha.
Płyn dolewasz przy odpowietrzaniu jak zejdzie Ci poniżej minimum.

Samochód trochę pewnie już ma nakulane kilometrów, możliwe że nagrzewnica jest zatkana i jest mały przepływ płynu przez nią. Druga sprawa to tak jak _wladimir_ pisze, możliwe że termostat jest cały czas otwarty i silnik się nie dogrzewa.

Zrób sobie 180st. kolanko z rury pasującej średnicą do węży idących do nagrzewnicy, zrób jej obejście i zobacz, czy się poprawiło Możliwe, że jest już totalnie zamulona, ale chłodnicy też nie możesz wykluczyć, jeśli jeszcze siedzi oryginalna.

IMHO lepiej cały czas lać tak, żeby poziom trzymał się środka między min i max.


Eee, ale wtedy to już zupełnie nie będzie płyn przez nagrzewnicę płynął, więc na 100% się ogrzewanie nie poprawi

jam mam ten sam problem, z tym że nagrzewnica i chłodnica, termostat mam nowy !!!! a leci zimne powietrze, podczas jazdy jeszcze jakoś grzeje ale tez rewelacji nie ma... ;/

marcin5063, tak sobie myślę i może warto by obejrzeć pompę wody?
No bo jeśli na wyższych obrotach jest ok (pompuje szybciej płyn) a na jałowych leci zimne, to może pompa nie daje rady płynu pompować?
Może też sam płyn już do niczego?

To faktycznie coś z pompą masz nie tak, po odkręceniu korka na nagrzewnicy powinno się nawet lekko pienić (tak szybko lec płyn) na jałowym, a skoro nie leci - to pompa Ci siadła, albo masz gdzieś zator.

tzn. jak na biegu jałowym odkrece odpowietrznik przy nagrzewnicy to leci płyn... oba weże od nagrzewnicy sa gorące ale cała nagrzewnica jest zimna...;/ pompa wygląda na nową...;/

Wygląda?
Kiedy zmieniałeś rozrząd?

jak kupiłem kropka to to właściciel mówił ze robił niedawno... a pompa świeci sie jak psu jaja ;p no ale moze tylko umyta jest..;/

a gdzie TY widzisz tą pompe? ściągałeś obudowę rozrządu?

Nie trzeba, widać

to my chyba nie o tej samej pompie mówimy...

Nie widać całej lecz element, który pokazuje na zdjęciu, i pewne o to koledze marcin5063 chodziło

no dokładnie o ten element mi chodzi, wygląda jak na zdjęciu, czyste, i silikon też wyglada na świerzy, wiec raczej pompe bym odrzucił, bo podkreśle ze brak ogrzewania jest po zamontowaniu LPG przed montażem grzało aż miło.... podejrzewam że mam za wysoko reduktor założono i nie można dobrze odpowietrzyć układu...

No to weź na włączonym silniku popuść te węże od reduktora (wodne!) - przecież samo się nie odpowietrzy. A co do montażu reduktora to też go możesz opuścić trochę, jeśli Ci gazrurka na to pozwala, tylko wyginaj na czymś półokrągłym, żeby nie było płaczu (np. stary filtr paliwowy).

Albo reduktor jest wpięty przed nagrzewnicą i za bardzo schładza płyn który powinien trafić do niej. Podkreślam że strzelam, bo nie miałem nigdy gazu w aucie .

Panowie a od czego ja moge zacząc? od dolania płynu? wymiany termostatu czy jak? bo na chłodnicy wogole mi nie leci;/

chyba ze wymienic plyn i przepłukac cały układ wodą?

Witam panowie.
Własnie wróciłem od mechanika który mi zakladał LPG i zrobiliśmy taki myk, że odłaczyliśmy przewody od reduktora i połaczyliśmy tak jak było fabrycznie (niżej niż nagrzewnica) i EUREKA ogrzewanie jak ta lala. umówiłem sie na poniedziałek i będą mi reduktor przenosić w inne miejsce, niżej niż odpowietrznik od nagrzewnicy

? mozna prosic jakies sugestie?

piter123321, napisz jak odpowietrzasz układ?? może też masz za wysoko reduktor, ja mam podobne objawy do Twoich....

marcin5063, dokładnie tak jak pisze w dziale zrob to sam. w tym temacie. i z chłodnicy nie leci nic. ani kropli. rozmawialem z mechanikiem dzis kazalkupic termostat i płyn. moze jutro zmienie to (mimo ze niedziela) a jesli nic nie da to trzeba drzec deske i dostac sie do nagrzewnicy =Masakra.

bo na padniętą upg nic nie wskazuje;/

[ Dodano: 13 Paź 2012 15:54 ]

chciałem wlać jakis srodek do czyszczenia chłodnic- układów chłodniczych ale mechanik mi odradził bo mowi ze po tym srodku i chłodnica bedzie do wymiany... ;/
chciałem wypłukac wodą mowil ze w bloku moze zostac woda i w zimie rozerwie.


prosze o jakies sugestie bo nie nadązamm...

Możesz przepłukać wodą - co on Ci nagadał. Mongolskie teorie...
Przecież jak przepłuczesz nawet i 100 razy układ wodą i zalejesz chłodziwo, to te resztki się zmieszają ze świeżym płynem - który jak wiadomo jest mieszalny z wodą, gdyż to wodny roztwór glikolu.

Ja to przed wymianą płynu wlałem 3x zwykłą wodę do układu, trochę pochodził na jałowym, spuszczałem, czekałem, aż wystygnie silnik i znów.

Jakieś parchy mogą wylecieć.

a co sądzisz o środku do czyszczenia chłodnic? bo na nich pisze ze są mocne i ze usuwają uszczelniacze;/