Witajcie w Nowym Roku!
Co powiecie o Fiacie Siena 1.6 z gazem już założonym? Czy jest to dobry wybór na pierwszy samochód? Lokalizacja jest ograniczona do woj. świętokrzyskiego, a cena do 3 tysięcy złotych, dlatego wybór jest bardzo ograniczony. Taka Siena jak ta z ogłoszenia : http://otomoto.pl/fiat-siena-b-gaz-wspo ... 32150.html wydaje się być jednym z ostatecznych wyborów. Dlaczego nie VW lub inny? Samochód musi być młodszy niż 16 lat, by nie był aż tak zajeżdżony. Dodatkowo samochód jest na czarnych tablicach. Jaki jest koszt przerejestrowania samochodu z takich tablic? Wynosi on również 180 złotych jak przy innych przypadkach? Proszę o szybką poradę, z góry bardzo dziękuję

Dobra rada w przypadku Sien - sprawdź dokładnie podłogę i progi. Sieny mocno gniją - te, które były bite, szpachlowane i przy blacharce kombinowano. Wychodzi to mocno przy błotnikach, przy dolnych prograch - listwy plastikowe potrafią zakrywać dziury w progach.

Przy okazji: 1.6 mało nie pali, z gazem również nie będzie to bardzo ekonomiczne, choć jazda będzie tańsza, ale bałbym się osobiście kupić zagazowane auto. Jeśli ktoś ma auto z gazem i sprzedaje je to powstaje parę pytań:

-mając gaz, nastawiając się na tańszą jazdę, czemu go sprzedaje;
-jaki jest stan zagazowanego silnika (pobieranie oleju, szybsze zużywanie się świec, stan gniazd zaworowych - wypalone?)
-jaki jest stan instalacji gazowej, elektryki

Imho nie da się kupić dobrej Sieny w tej cenie. U mnie sprzedaje, w identycznym kolorze, takie samo auto pierwszy właściciel, ale bez gazu i chce za to 4000.

ale jest dynamiczny

nie tylko LPG sprawia że auto bierze olej, skutkiem tego jest zła eksploatacja silnika. Ja mam najechane na gazie ponad 200 000 i nie zauważyłem zeby swiece czy kable jakoś super ekstra szybciej sie zużywały, a nawet jeśli, koszt tych czesci jest znikomy, więc nie przesadzajmy
Zdjęcia sieny przeciętne więc za duzo nie można zobaczyć. Jakieś ogromne szpary ma przy lampach No i ma najechane 210k (chociaz lepiej prawdziwe 210 niż oszukiwane 120), tak jak kolega bunczu pisze, trzeba zwrocic uwage na stan silnika i blache. Jedz i zobacz
Do 3k jakiś cudów tez nie bedzie. Chociaż ostatnio kolega kupił całkiem ładną brave w dieslu za 2.5

trochę to wywrotne auto, zbyt wysoko środek ciężkości

Tutaj nie chodzi o cenę części, a raczej stan silnika przy gazie. Nie wierzę w to, że za te pieniądze - drobne wyjątki zawsze się zdarzą - można kupić auto z gazem. Montaż instalacji jest sygnałem, że chcemy tanio jeździć. Skoro tak, to mając auto z gazem, podstawowym pytaniem jest: co jest z autem/silnikiem i dlaczego mając gaz, ktoś to sprzedaje. Rozumiem w tej cenie 1.6 bez gazu: dużo pali, opłaty są spore (spalanie w mieście przy ostrożnej jeździe będzie w granicy 12l/100 pb95) i może ktoś nie chce za to płacić, ale przy gazie? Zakładając, że spali nawet 14 litrów to przy tym silniku, mocy auta, komforcie, to będzie cena jazdy Puntem 1.1 bez gazu...gdzie komfortu, mocy, dynamiki, nie da się porównać.

[ Dodano: 04 Sty 2013 22:10 ]



Ciężko też tym się cofa, manewruje do tyłu przez bardzo wysoki bagażnik - tragiczna widoczność do tyłu.

oj kolega troszkę przesadza z tym spalaniem
mój znajomy kupił Golfa II 1.6 lpg za 1k i to w całkiem dobrym stanie ( to własnie taki wyjątek ;p )

Masz racje, że lpg troszke niszczy silnik (ale cos za cos), że za te pienadze rzeczywiscie trudno o zadbany egzemplarz ale my tu mozemy gdybać, najlepiej auto obejrzec, przejechac sie i wszystko bedzie wiadomo

No też właśnie będzie ten samochód oglądany. Znalazłem trochę droższe Punto z LPG w Radomiu, natomiast nie ma wspomagania niestety, auto ma być dla znajomej, dlatego lepiej, by jednak ono było. Bardzo ciężko się jeździ Puntem bez wspomagania?

ja tam daje rade Jedynie przy parkownaiu czasem by sie przydalo....

Nie ma wielkich kół, więc i bez tego powinno dać radę. Jeśli chodzi o usterkowość, to Punto wypada trochę lepiej chyba, poza tym na forum jest duża baza słabych punktów tego samochodu i rozwiązania wszelkich usterek, ze Sieną jest już trochę gorzej pod tym względem.

Link do Punto: http://otomoto.pl/fiat-punto-1-2-75-gaz-C27371216.html

Samochód wymaga legalizacji butli gazowej, gdyż skończyła się jej ważność. Poza tym jest orientacyjnie w dobrym stanie, też trzeba obejrzeć.

Brak wspomagania w PI to nie problem. Punto jest ze stycznia 1997r. i oprócz legalizacji (lub wymiany - nie ma dużej różnicy w cenie) zbiornika na gaz, trzeba na już zrobić przegląd techniczny na SKP i kupić polisę OC (czyli dodatkowy koszt "na dzień dobry"). Oczywiście oba auta (Punto i Sienę warto obejrzeć, najlepiej z kimś kto się zna na tych sprawach).
Siena więcej pali i będzie droższe ubezpieczenie OC (silnik 1,6), jest o 2 lata młodsza i kupiona przez komis prawdopodobnie od pierwszego właściciela (przegląd / ubezpieczenie - maj 2013 / czerwiec 2013) - jest tańsza, bo jest na nie mały popyt.
Osobiście radzę się nie spieszyć z decyzją i poszukać fajne Punto (teraz ceny aut lecą w dół).

Dziękuję za pomoc wszystkim, faktycznie warto jeszcze trochę poczekać, ale jednak po dłuższym namyśle Punto będzie lepszym wyborem, przede wszystkim tańsze w eksploatacji i mniej kłopotliwe wedle opinii użytkowników

Powiedziałem: zakładając. Miałem okazję tym jeździć. Auto pierwszego właściciela, zadbane, wychuchane, jak to mówią, średnio po mieście spokojnie piła 12 litrów. Depnij ją dynamicznie to zobaczysz na PB to:

http://www.autocentrum.pl/spalanie/fiat ... 1996-2001/

Polecam zjechać ze stroną niżej i sprawdzić spalanie użytkowników, na średnim można się "przejechać".

JA byłbym za Punto, po co kobiecie w aucie za 3K 1.6 16V ? Żeby części były droższe ?
W Punto SX na 13" kołach kręci się tak lekko, że nawet to wspomaganie jest bez sensu.
Mojej koleżance poszukałem takiego, drobna kobitka, kręci i nie narzeka.

Na pewno za 3K znajdziesz ładniejsze Punto aniżeli Sienę. Ja bym celował w SX 1.1 55km z gazem, bo ma fajne spalanie, a odpycha się znośnie.

Co do tytułu tematu, to na pierwsze auto lepiej wybrać punto, bo jest po prostu mniejsze i bardziej zwrotne, łatwiej się gdzieś wcisnąć i łatwiej cofać, bo tył jest prosty bez "plecaka" w postaci bagażnika
Silniki te same więc tu nie się co rozpisywać, jedynie może tyle, że siena jest cięższa a w punto można mieć 1.2 60 który będzie najbardziej ekonomiczny.


IMHO raczej właśnie 1.2 60, bo spali tyle samo albo ciut mniej, a jednak te parę KM i Nm więcej jest. Dostęność taka sama obu.

Punto ma ładniejszą sylwetkę.

[ Dodano: 05 Sty 2013 14:52 ]

ps. w sprowadzonym 1.2 60 KM można dorwać wspomaganie tylko punta krajowe były ubogie.

Mam porównanie Punta 1.1, 1.2 75 i Sieny 1.6 16V. W żadnym nie miałem gazu.
Punto 1.1 S + airbag kierowcy + szyberdach = 3000 zł od rodziny w 2008
Punto 1.2 75 HSD + wspomaganie kierownicy + airbagi kierowcy i pasażera + abs + niesprawna klimatyzacja + radio CD + elektryczne szyby + dzielona kanapa = 1500 zł
Siena 1.6 16V HL + wspomaganie kierownicy + radio CD + niesprawne halogeny + elektryczne szyby + centralny zamek = 2600 zł

Siena jest przyjemniejsza w prowadzeniu po nierównościach bo zawieszenie ma dość miękkie, w dodatku wydaje się trwalsze, bo w egzemplarzu z rocznika '98 miałem wciąż oryginalne amortyzatory tylne i chyba przednie też i nadal jeździł w porządku.
Siena ma znacznie mniej miejsca na nogi, więc dla osoby powyżej 1,80 m wzrostu polecam Punto.
Bagażnik Sieny to jest kosmos - załadujesz 2 worki ze zwłokami i jeszcze narzędzia żeby je zakopać. Punto ma bagażnik znacznie płytszy, ale łatwiej wykorzystać składaną kanapę, bo się da zapakować pod sufit.
Siena jest lepiej wyciszona od Punto.
Siena ma gorszą jakość plastików niż Punto i większość z nich się łamie i kruszy. W moim egzemplarzu regulacja nawiewu była wykonywana za pomocą linek zamiast pokręteł bo wszystkie uchwyty się z tyłu powyrywały.
Siena jest trochę trudniejsza do manewrowania tyłem ze względu na trochę gorszą widoczność i wystający odwłok.
Siena rdzewieje w progach i podłodze znacznie bardziej niż Punto. Moja Siena miała pordzewiałe nadkola przednie (ukryte pod plastikowymi nakładkami na progi), nadkola tylne, podłogę i prawie zupełnie zjedzone progi.
Siena z 1.6 pozwala na bardzo żwawe odpychanie się i absolutnie bezstresowe wyprzedzanie.

Moje spalanie w trasie:
Punto 1.1 - min. 4,7 l/100
Punto 1.2 75 - min. ~5,5 l/100
Siena 1.6 - min. 6,5 l/100

Moje spalanie w mieście:
Punto 1.1 - min. 6 l/100, średnio 7
Punto 1.2 75 - min. 7 l/100, średnio 8
Siena 1.6 - min. 8,5 l/100, średnio 10

Siena kosztowała mnie 2600, Punto 75 kosztowało mnie 1500.
Siena poszła na części, Punto 75 jeździ.


Werdykt - szukaj Punto z dobrym silnikiem i przygotuj jakieś 1000-1500 zł na doprowadzenie go do porządnego stanu.
Jeśli miałbyś kupować tą Sienę to absolutnie sprawdź podłogę, progi i inne niespodzianki i pamiętaj, że legalizacja na butlę jest tylko do 2015, więc masz samochód na 2 lata.

Werdykt - szukaj Punto z dobrym silnikiem i przygotuj jakieś 1000-1500 zł na doprowadzenie go do porządnego stanu.
Jeśli miałbyś kupować tą Sienę to absolutnie sprawdź podłogę, progi i inne niespodzianki i pamiętaj, że legalizacja na butlę jest tylko do 2015, więc masz samochód na 2 lata.

W punto też lepiej sprawdzić progi i podłogę