Witam, mam grande punto 1.4 t-jet 16v 120km. Problem polega na tym że autko czasem zdziera asfalt a czasem jedzie słabiutko. byłem u dwóch speców i przejechali się ze mną stwierdzili że turbina w porządku stawiają na elektozawór sterujący turbo lub czujnik ciśnienia doładowania, mam szczęście bo brat ma bravo z takim silnikiem więc podmieniłem te częsci i jest to samo komputer podczas jazdy przy gazie do dechy pokazuj do 1.6 bara i od razu spada gwałtownie do 1200, 1300 ogólnie auto ma małą moc, ale jedziemy dalej i po chwili auto ożyło nagle wskazania do 2500 i powoli spadają idealnie płynnie i autko oczywiście nagle ma super moc i takie wskazania podczas tej jazdy już zostają, podsumowując wymieniłem map sensor na nowy, elektrozawór sterujący turbo sprawny bo zamieniony ze spranego auta i czujnik ciśnienia doładowania sprawny też podmieniony a auto tak jak opisałem szaleje

[ Dodano: 23 Mar 2016, 12:05 ]

Dodam że te oznaczenie ,,bar,, nie jestem pewien czy tak się oznacza wartość ciśnienia

Sprawdź przewody gumowe od zaworu sterowania turbosprężarką i od siłownika wastegate oraz główne przewody gumowe od turbo (między turbo a coolerem i między coolerem a kolektorem). Filtr powietrza czysty?

Filtr czysty, przewody od wastegate ok, główne przewody jutro sprawdzę, ale nie dziwne jest że czasem jedzie idealnie a czasem jest źle tak jakby się coś zawieszało, odłączyłem przewód idący od zaworku do gruchy i się przejechałem auto wprawdzie ładuje 2400 i nie upuszcza ale działa idealnie super przyśpiesza, więc czy to wina gruchy która się przywiesza czy może zaworka ? ale jego podmieniałem. bardzo proszę o pomoc nie mm już pomysłów

te 1.6bara to chyba bez odjęcia ciśnienia atmosferycznego?

Turbocharger: IHI Vl37
Full boost: 1bar@2000 rpm
Constant pressure:0.7bar

mechanik mówił że to co pokazuje komputer to dzieli się na pół, ja się nie znam tak dobrze na tym. bardzo bym prosił o konkretne porady bo już sam nie wiem co robić a mechanicy w okolicy wydaje mi się że wiedzą trochę więcej niż ja i nic więcej, wszystkie ich diagnozy to tak jakby się dopiero na moim przypadku uczyli o czym kolwiek.

[ Dodano: 23 Mar 2016, 23:09 ]

,,Guttek,, widze że też masz taki sam silnik orientujesz się co może być przyczyną? poprzedni zawór upustowy ten na 3 wężyki rozebrałem i masakra sama rdza cały zaspawany w środku wtedy auto działało dobrze jednak przy 120/h odcinało turbo a na podmienionym dobrym czujniku jest tak jak napisałem wyżej, i teraz zastanawiam się jeszcze czy skoro tak przerdzewiały był ten zawór to czy grucha nie będzie taka sama?????? czy w niej membrana i cały środek może też taki być?? prosił bym o porade czy to może mieć powiązanie.

Nie dzieli się na 2 , ale odejmuje się 1bar (1000mbar) bo to atm. Z tego co pamiętam to zawór wg był dostępny chyba tylko z nową turbiną przynajmniej do mojego jak pytałem
Może masz problem z zapłonem , a co do 1,6bara to chyba map sensor jest do 1,5b więc powinno odcinać dosyć agresywnie , efekt braku mocy
Na Śląsku mieszkając trzeba było podjechać do cinsoftu , Cinek ogarnia 1,4 tjety albo się bujać po serwisach które nic nie ogarniają raczej i nawet logów nie potrafią ocenić.

to 1.6 co pisałem było bez odjęcia ciśnienia atmosferycznego bo nie wiedziałem jak to się podaje, tak więc teraz napisze tak jak być powinno, auto dawało 0,7 góra 0,8 bara i gwałtownie przy tym spadało ( słabiutkie było ) i nagle kolejny raz wciskam pedał gazu a tu jest pełna moc komputer pokazuje ok. 1.5 bara i delikatnie upuszcza i tak już do końca jazdy, tak jak by się coś przycinało i odwieszało.

[ Dodano: 24 Mar 2016, 10:27 ]

zapłon może wywoływać takie efekty?? dodam że nie raz czuć szarpanie autem np. na 3 biegu jadąc stałą prędkością ok. 90/h

[ Dodano: 24 Mar 2016, 10:42 ]

,Cinsoft,, widzeę że jest w rudnie koło Gliwic, ale jak się nie uda naprawić to będę zmuszony tam jechać, a on jest sprawdzony? poradzi sobie z tym?

Zadzwoń i pytaj Cinkosława , ale radzi sobie z naprawami silników i osprzętem
Po logach powinien wiedzieć co padło

patrzyłem i kompie pokazuje błąd 0240

haha znowu cinsoft , zalezy skad kolega jest, jak gdzies z okolicy BB to tez moge to obejrzec.
Od ciśnienia podanego, odejmuje się ciśnienie atmosferyczne, a co do rdzy to byla w zaworku sterowania turbo, tak?
P0240 "Czujnik B wspomagania turbosprężarki

ja jestem z Jaworzna to jest 50 km jak po przez forum sobie nie poradze to chętnie bym podjechał do ciebie jak znasz temat guttek.
tak rdza była w zaworku turbo w tym trzeba wężykami jeden idzie do gruchy drugi do dołu turbiny trzeci do dolotu.
co do błędu 0240 wiadomo od czego on może być? wyżej pisałem o zaślepieniu wężyka od gruchy i wtedy auto ani nie przerywało i jeździło równiutko, macie pomysł czemu?

tz jak zaslepiles wezyk? ten zaworek masz napewno sprawny, wiazke sprawdziles?

tak wszędzie jest szczelnie, zaślepiłem wężyk idący do gruchy wkręcając w niego szczelnie śrubkę i wtedy autko jeździło super, ale podobno tak nie można jeździć bo wtedy grucha nie upuszcza i można coś rozwalić, zaworek był podmieniany i auto też nie jeździło. A czy takie objawy że auto raz jeździ i ładuje dobrze a raz nie chce jechać tak jak pisałem wyżej może mieć przez nie sparność którejś cewki?

zaslepiajac wezyk miales klapke caly czas zamknieta, podaj jakies cisnienie chocby z kompresora i zobacz czy gucha pracuje.
Zaworek ktory podmieniles napewno byl ok? przy uszkodzonej cewce bylby blad wypadania zaplonu

miałem ten sam błąd P0240, no niestety turbo było do regeneracji i pęknięte, ale takich objawów jak ty nie miałem. Ściągnij rurę powietrza co idzie od filtra do turbo, sprawdź palcem wirnik czy się kręci.

Sprawdziłem i wirnik nie ma żadnych luzów i kręci się. ale słyszałem właśnie że te turbiny lubią pękać i kolektory wydechowe. Byłem wczoraj u elektromechanika mówił że wykasował błąd elektrozaworu i czujnika ciśnienia turbo (tak podczas wcześniejszych podmian czujników też błędy były kasowane) oraz sprawdził jak upuszcza gruszka stwierdził że jest dobra, i powiedział że poruszał kabelkami i co? auto jeździ idealnie zero przerywania moc ma cały czas, także obstawiam że któraś wtyczka po prostu nie kontaktowała i nie dawała sygnału do czujnika ale pewności nie ma w każdym razie auto działa super.

ksg1922 a ten błąd p0240 to czego on dokładnie dotyczy? braku sterowania? u ciebie dostawał lewe powietrze przez pęknięcie? miałeś zatarty wirnik?

U mnie nie dostawał lewego powietrza, pękł kolektor i pewnie w wyniku tego się zatarł wirnik i wyskoczył błąd p0240. Ten błąd może dotyczyć braku odpowiedniego ciśnienia w tej rurze metalowej na której jest czujnik, chociaż mogę się mylić.

i jak udalo sie cos zdzialac?

No tak jak napisałem wyżej, od tej pory co elektromechanik posprawdzał auto wszystko jest ok, nie przerywa i dobrze przyśpiesza, być może rozruszał gruche lub po prostu kabelkami poruszał bo gdzieś zwarcie było lub nie stykały, bo on twierdzi że nic więcej nie zrobił i pieniędzy nie wzioł. Lub też wykasował błąd którego inny mechanik nie widział bo stwierdził że wykasował 2 błędy.

Czy urientuje sie ktoś czy wastegate mozna gdzies dostac do tjeta 120km ?

Można z całą nową turbosprężarką

nie pocieszyles mnie. Ale tak to jest jak sie nie kupilo tdi , bo ich jest pelno na allegro i tanie sa

Jak cos na dniach bede miał ta turbine na sprzedaż uzywana;p

No to nawet z zajechanym rdzeniem kupić i sobie wg przełożyć

a moze ma ktos zdjęcie lub schemat jak podlączyć kable z zaworu podciśnieniowego do gruszki i do reszty. Ktory gdzie itp ?tjet 120km