Mam pytanko, czy w oryginale występowały tylne nadkola do punto 2 ? Mam w super stanie blache i boje się o tylne błotniki, bo widzę, że zaczynają sie bąble robić a ostatnio dziewczyna dużo po błocie jeździ.
Na allegro sa jakieś ale ciekaw jestem jak je założyć aby blachy nie zniszczyć wkrętami.

Zobacz w ePER. Były takie jakby pół nadkola, ale rzadko spotykane. W ASO można kupić nadkola, ale one raczej nie są fiatowskiej produkcji. Szału nie ma. Jedno nadkole musiałem dodatkowym wkrętem potraktować w blachę (tak to są takie łapy, które powinny złapać błotnik od góry), ale pewnie zależy na jakie się trafi. Poza tym lekko je zwęziłem, bo zbyt wystawały poza obrys błotnika.

U mnie nie było nadkoli przy zakupie punto i również było już kilka małych pęcherzyków. Kupiłem nawet nie wiem jakiej firmy nadkola do p2 i odziwo pasowały nawet nawet spoko. Zamontowałem przed jesienią gdzie jest więcej deszczów, do jednego nadkola użyłem 2 wkrętów, widać na zdjęciu w które miejsca wkręciłem. Obok tych małych otworów oczywiście co by nie mylić że w te otwory , a mocowanie o rant nadkola bez śrub i trzyma jak ta lala. Później mały test i ładnie trzyma. Najpierw montowałem od strony lewej, troszke tylko jest ściśnięty po obwodze. Następnie patrze na prawe nadkole po ściągnięciu koła i myślę "kurna nie pasuje", myślałem na trzeba będzie wycinać w nadkolu na przewody do baku ale odziwo nadkole pasowało, było już bardzo ciasne lub troszkę za duże, męczyłem się z nim x 2 więcej czasu niż z lewym. Zapłaciłem jakieś 65 zł i jestem zadowolony. Jak można jeździć bez tylnych nadkoli przy aucie które lubi rdze. Przed zamontowaniem czyściłem każde miejsce z syfu który się przykleił przez 15 lat.

nadkola polskiej produkcji firmy Rezaw-plast bardzo dobrze pasują, nie wymagają żadnych wkretów, oprócz kołków montowanych w fabryczne, przeznaczone do tego celu miejsca, które pokazal strzałkami Atr3ju, o ile dobrze pamietam są w wersji 3d i 5d, siedzą ciasno, przy montażu moze byc potrzebna jedynie opalarka w celu ewentualnego dopasowania (u mnie wszystko siadło bez kombinowania), te nadkola są pomyślane do współpracy z fabrycznymi takimi "półnadkolami" (topic4786-15.html post nr 279157 kolegi domin45670, górny rysunek element oznaczony numerem 6) które to montuje się w tylnej części wnęki, wszystko bardzo bobrze pasuje jedno do drugiego, mam je zamontowane, ogólnie polecam, oczywiście przed montażem należy odczyścić ewentualną rdzę i zabezpieczyć, samo zamontowanie na pordzewiałe blachy niewiele da...