Czy ktoś ma pomysł co może być uszkodzone? Objawy następujące:
-stukanie zależne od prędkości(im szybciej jadę tym częściej stuka
-głuchy dźwięk, jakby uderzać palcem w stół
-stukanie zanika przy skręcie w prawo a nasila się przy skręcie w lewo
-jest nieco nieregularne podczas silniejszego hamowania
-trudno je dokładnie zlokalizować ale wydaje mi się że dochodzi z okolic tylnego prawego koła

Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc

miałem podobne objawy, choć moze nie do końca. U mnie amortyzatory miały jakieś 1 cm luzu, tzn. po wyjęciu z auta, jak chciało się go ugiąć, to bez żadnych oporów ugiął się 1 cm, dopiero potem było czuć prawidłowy opór.
To by pasowało do twojej sytuacji, przy skręcie amor się mocniej ugina, i nie jest w fazie tego luzu, przy ostrym hamowaniu można by powiedzieć że zawieszenie nie pracuje. Im szybciej jedziesz, tym szybciej zawieszenie pokonuje nierówności, więc i stuki szybsze.

Metoda sprawdzenie czy to amory - wyjąć je i się kawałek przejechać. Łatwo je wykręcić, a i bez nich da się jechać, więc spróbuj, ja tak zrobiłem.

Jeśli to jest stukanie, które przyspiesza i zwalnia adekwatnie do szybkości jazdy, to obstawiam że ciężarek z felgi haczy o śrubę amorka.