mam taki problem, wlewajac wode do zbiorniczka (jakis czas temu) ubywala ona co bylo widoczne, bo patrzac od przodu ,mniej wiecej lewy dolny rog kapalo i byla plama.

Kupilem wiec uszczelniacz do chlodnic na stacji, wsypalem to i bylo ok przez jakis tydzien, nastepnie znowu zaczelo kapac znow kupilem uszczelniacz i bylo ok przez jakies 3 dni.

Treaz jest tak ,po okolo 15 minutach kreska dochodzi do czerwonego pola, dolewam wody, po 10 minutach nie ma wody i nie ma plamy ani wycieku nigdzie ! czy moze ona isc do silinika ? bo w ciagu 10 minut przeciez niw wyparuje,a nie ma zadnego przecieku, dziwna to jest sprawa, uzupelniajac zbiornik woda lub plynem, przy odpalaniu silnika cisnienie wyrzuca troche tej wody ze zbiornika (mialem odkrecony korek i podniesiona maske,aby zobaczyc co jest) .

Ostatnio (2 dni temu) jechalem normalnie, uzupelnilem przed jazda wode, bylo ok, kreska doszla do polowy i sie tak utrzymywala, nagle podniosla sie do 3/4 , ale jadac (nie stojac)zaczela opadac do polowy, pozniej znow do czerwonego pola sie podniosla i znow po chwili zaczela gwaltownie opadac do polowy.

Juz nie mam pojecia co robic, mial moze ktos podobne przypadki ?

poczytaj tu:
http://fiatpunto.com.pl/topic6539.html? ... %20p%B3ynu
albo tu:
http://fiatpunto.com.pl/topic7205.html? ... %20p%B3ynu

a na moje oko, to szykuje Ci się wymiana pompy wody

To co opisujesz wskazuje na uszkodzenie uszczelki pod głowicą. Płyn nie może być wyrzucany przez zbiornik. Sprawdż , czy nie poszło do oleju. Morze również przedostawać się przez cylinder do rury. Proponuje nie jeżdzić tym samochodem bo go zatrzesz.Odkręć osłonę paska rozrządu i zobacz czy nie ma wycieków na pompie.

bylem dzisiaj w warsztacie, powiedzieli mi ,ze to glowica , koszt kolo 1.700 zl , nie wiem czy nie lepiej kupic nowy/uzywany silnik ... i tak oto zostalem na jakis czas bez samochodu + duzy koszt naprawy ... : /

to lepiej kup drugą glowice bo za 1700 to mozna dobry caly silnik kupic a cena glowicy to jakies 400 zl tylko trzeba poszukac wtedy mozna odrazu uszczelniacze wymienic bo roznie z tym bywa sprawdzic szczelnosc i zakladac jesli wszystko jest dobrze

Zapytam ,co z tą głowicą . Może wystarczy tylko uszczelka. Może żle zrozumiałeś mechanika.

Witam miałem podobny przypadek. Dodawałem jakiś środek za 4 zł i tylko na chwile pomogło. Ubywało mi płynu ok 100 ml na 1tys km potem 100ml na 100km i nigdzie nie wyciekało na zewnątrz, a w zbiorniczku na płyn wytwarzało się bardzo duże ciśnienie. aż w końcu nagle przestało grzać ogrzewanie i zaczęła iść para z tłumika. Przejechałem jeszcze 20 km i na drugi dzień spuszczałem płyn i okazało się że zostało jego tylko 1,5 l w całym układzie chłodzenia a normalnie wchodzi prawie 5. Cud że się nie przegrzał ale było ciemno i zimno. Przyczyną była uszkodzona uszczelka głoeicy. Mechanicy cenili się po ok 400 zł ale znalazłem warsztat w którym zrobili mi za prawie 300 razem z pompą wody. Od tamtego roku przejechałem już prawie 30 tys km i płynu jeszcze nie dolewałem bo jest ok.

ok, probuje wymienic chlodnica + wentylator, bo w ogole nie kreci , zobaczymy czy uda naprawic sie usterke ( koszt 500 zl z wymiana) ,ale znalazlem na allegro chlodnice + wentylator 200 pln, a wymienic to moze uda sie samemu, zastanawiam sie wlasnie co zrobic ...

A co z tą uszczelką , którą polecił wymienić mechanik.

a oleju nie bierze??BO przeważnie to jak uszczelka głowicy jest pizgnieta to bierze i olej i płyn chłodzący.

na warsztacie mi powiedzieli, ze to nie uszczelka, a glowica do wymiany , ale i tak cieknie z chlodnicy ,bo robi sie jezioro jak doleje plyn, wiec chlodnica i tak, i tak do wymiany, japierw wymienie chlodnice z wentylatorem + termostat, pozniej zobaczymy co dalej ...

oleju jakby ubywalo, ale jak sprawdzic konkretnie, ze bierze olej ?

sprawdzasz po kazdym 1000 km na bagnecie ....

ijeszcze pytanie jedno , czy ktos mi moze poradzic jakas tania, w miare dobra chlodnice do sporting I 1.2 , 1998 rok , 85 KW

do tego wentylator, slyszalem, ze od poloneza pasuje, da rade? ; )

moze byc uzywane, po prostu chce jak najbardziej zredukowac koszta ...

pozdr

ta. chyba .

powiem tak. ja kupiłem parę dni temu od poldka. no ładny taki żółty i wogóle.
tylko jak się okazało rozstaw śrub na wiatraku był o dużo zaduży w porównaniu z mocowaniem przy ramie od chłodnicy.


powierciłem i dokręciłem jakoś się trzyma i działa.

Więc nie wiem czy polonez polonezowi nie równy czy też moje punto ma niewymiarowe jakieś mocowanie.

[ Dodano: 10 Maj 2008 19:23 ]


i jeszcze to.

podłączając się pod temat może ktoś z szanownych mi jakoś wytłumaczy czemu po wymianie wentylatora, który działa oraz po sprawdzeniu poziomu płynu w chłodnicy który jest wlany do pełna, wskazówka temp podskoczyła mi do aż tak dużej wartośći????

jak to jest?? z czym to może być związane??

pomóżcie bo nie chcę go przegrzać i potem unieruchomić na amen.

Moim zdaniem ta tem jest duzo za duzo. Moze wentylator jest mniejszy i nie jest w stanie zchlodzic chlodnicy albo wiejej wiatr z niego nie w ta strone.

wentyl jest faktycznie ciut mniejszy niż ten co był zamontowany ale ponoć te poldkowe pasują(u mnie był problem z montażem).

a co do strony wiania??? to powinien wywiewać powietrze na zewnątrz komory??? czy do środka komory???

No normalnie jest tak ze wentylator jest w wewnetrznej czesci chlodnicy i jak wieje to strumien wiatru przelatuje przez chlodnice i ja chlodzi. dodatkowo jak sie jedzie to wieje wiatr przez wloty powietrza w zderzaku.

czyli jak ??

tzn wiatrak powinien pracować??? bo z tego co wnioskuję mój chodzi w drugą stronę czyli wywiewa powietrze z komory silnika na zewnątrz przez front auta.


[ Dodano: 10 Maj 2008 20:11 ]



a nie to dobrze chłodzi i chodzi.

tylko skąd się wzięło takie wysokie wskazanie????????

no bo działa wentyl i się obraca.

[ Dodano: 10 Maj 2008 20:12 ]
polonezowski taki wiatrak co niby pasuje do punto

Moze czujnik temperatury padl. Uklad masz odpowietrzony?? Wody w zbiorniku pod dostatkiem??

- wody pod dostatkiem, ostatnio dolalem trochę

- czujnik?? tego nie wiem

- a odpowietrzenie?? jak i z czym to się je??

Kurcze gdzies to bylo opisane...

coś z butelką?/ jakiś trik??

Nie... Tam sa gdziej jakies odpowietrzniku. Musialbys poszukac....

no ale tak mnie zastanawia bo przecież nie wymieniałem płynu chłodniczego tylko dolałem a zrobiłem to zanim wymieniałem wentyla. Coś mnie się wydaje że wentylator jest nie halo albo jakiś czujnik czy co.

Wcześniej przy starym wylatanym wiatraku i mniejszej ilości płynu chłodniczego nie miałam aż tak wysokich wskazań, wymieniwszy wentyla skoncentrowałem się na obserwacji wskaźnika temp co bym wiedział czy wogóle się kręci.

Raczej to odpowietrzenie bym pominął, tylko co jest skoro wentyl działa?? coś mogłem źle podłączyć?? czy jak??

Nie wiem czy on dziala na takiej samej zasadzie ale pewnie tak.

Ja mam taki wentylatorek w sluzbowym aucie w srodku w kabinie i jak go sie podlaczy do akumulatora odwrotnie to zamiast wiac wiatrem to go jakby wciaga.

Moze u Ciebie jest podobnie,