Witam! zamontowalem zamiast kaseciaka radyjko blaupunkt'a i wszystko gralo jak nalezy..dopuki nie przekrecilem kluczyka w stacyjce...glosniczki zaczely mi prutac czy ma ktos jakis poysl jak to ogarnac
a druga sprawa jest taka ze nie dziala mi lewy glosnik z tylu i nie wiem ktoredy pociagnac nowy kabelek zebym nie musial rozbierac polowy auta a kabel nie platal sie pod nogami.
z gory thx

wiesz to może być wina radia.. Póki bym rozbierał samochód itp:D. Skołowałbym Od kogoś jakie radyjko na cd, sprawne..

A kabelki ciągniesz pod progami.... Fabrycznie tak idą..

radyjko jest sprawne bo bylo w drugim aucie i dzialalo bez zarzutu takze nie wiem co jest nie tak....wiem ze kabelki ida w progach ale jak je tam doprowadzic od radia zeby widoczne nie byly??

Przeczytaj, jak montowałem suba z wzmakiem..

powinno ci pomóc:)



http://fiatpunto.com.pl/topic7805.html

sprawa kabli zalatwiona..dz za linka...tylko nadal nie wiem dlaczego podczas sluchania na zgaszonym silniku wszystko dziala ok a po przekreceniu kluczyka (nawet nie trzeba odpalac autka) wszystko zaczyna mi pierdziec..

podłącz mase to głośniki nie beda "prukać"

juz wszystko gra.. wystarczylo odpiac kabelki od telefonu..