Dziś go odkryłem. Luz jest między skrzynią, a przegubem ok. 5 - 7 mm. i strasznie stuka. Pytania:

- co dokładnie wymienić
- jaki koszt części
- czym to grozi poza holowaniem (np. jak się sypnie przy 160 km/h)
- na allegro same używki - warto kupić

Z góry THX

Zastanów się czy dobrze zdiagnozowałeś luz, bo u mnie również można przesuwać póloś i to normalne. Pytanie kiedy stuka

Szczerze mówiąc,u mnie ostatnio wystąpił taki problem,że jak jechałam po dziurach(większych,mniejszych) to w prawym kole coś strasznie waliło. Odgłos podobny do tego,jaki wydają wahacze,jak już proszą się o wymianę Bałam się trochę jechać z samochodem na przegląd,bo akurat wypadł...gościu ze stacji diagnostycznej stwierdził,że coś nie tak z amortyzatorami. Jak się później okazało waliły tak klocki hamulcowe Wypadła lub nie została założona (przy wymianie tarcz i klocków) taka blaszka,która trzyma klocki i stąd te stuki..klocki pod wpływem wstrząsów latały jak chciały A dałabym sobie ściąć głowę,że to wahacze

Jeśli złapie się półoś i rusza od siebie i do siebie głośno stuka metalicznym dźwiękiem.

- zależy który przegub poleciał, jak od skrzyni to przegub wewnętrzny, jak w kole to zewnętrzny, Zaopatrzyć się w dużo smaru grafitowego, opaski osłon przegubów, nową osłonkę dobrego przegubu
- np. 75zł qap... Nie wytrzyma tyle co fabryczny
- Jak całkowicie się rozpadnie, zmieli w drobny mak osłonę przegubu i smar wyląduje na feldze, !zacisku! i wszystkim dookoła. Smar w hamulcach nie jest raczej wskazany W ekstremalnym przypadku Półoś wypadnie z przegubu, po czym wyleci przegub wewnętrzny, może przy okazji wyciągnie ze sobą koło koronowe ze skrzyni i oleju w skrzyni też nie ma
- Gdzie?
raz
dwa
trzy
Tylko poszukać do swojej wersji silnikowej.

BTW. Szkoda, że aparatu nie miałem w zeszłym tygodniu.... bo wymieniałem i .... byłby manual...

[ Dodano: 19 Cze 2008 08:33 ]
Wymiana wewnętrznego jest 10x trudniejsza, wymaga spuszczenia oleju ze skrzyni, wymianę uszczelniacza itp itd...

[ Dodano: 19 Cze 2008 08:36 ]
Mechanik poradzi sobie z tym w godzinę, więc nie wiem czy warto babrać się w smarze grafitowym i bardzooo się ubrudzić.... czy warto? nie wiem, jak poleci następny sam raczej robić tego nie będę...

Vulcan proponuje mimo wszystko skonsultować problem z mechanikiem. U mnie było i jest to samo.