Wiatm!

Ehh niestety po ponad roku startów w kjs punciak stanął - nawalił mechanizm różnicowy. Nigdzie na szrotach nie mogę dostać całej skrzyni ani samego mechanizmu więc postanowiłem pobawić się samym mechanizmem. (Pozwoliłem sobie użyć zdjęcie kolegi LenyOSTRy) Otóż talerz (nr 1 na zdjęciu) kręci się niezależnie od tego kołnierza który go okala (nr 2) - a powinien razem z nim. Wszytko inne jest w porządku!!



Znalazłem coś takiego
http://allegro.pl/item396349677_mechani ... panda.html
i teraz pytanie czy to będzie pasowało do mojego kropka i czy w ogóle rozwiąże mój problem? W opisie aukcji jest napisane ze w komplecie są satelitki, sworzeń, koła zębate i planetarne - co to u licha znaczy czy to m.in. ten kołnierz okalający talerz?

A bajdełej. Mój kropek to 1.1 55KM z 97roku

Czyli koło tależowe kręci się na obudowie mechanizmu różnicowego? Zwykle są znitowane, czy zostały ścięte, może wystarczy znitować? Może któryś nit wypadł spróbój czy któryś nie jest luźny i można go wyciągnąć Swoją drogą zdjęcie powinno być zrobione bardziej z boku i bardziej ostre.

Koło przekładni głównej jest mocowane do obudowy mechanizmu różnicowego za pomocą śrub. Najprawdopodobniej zostały scięte (choć to trochę dziwne przy 55 konikach). Spróbuj założyć nowe śruby, oczywiście jakieś twarde.

No właśnie żadnych nitów nie było, ani miejsc po nich. Wsio było zgrzane (tak zgrzane) takim hym... milimetrowym "zgrzewikiem" po całym okręgu. Na szczęście dało rade inną drogą i już kropek śmiga